Metadon to najprostszy chemicznie opioid – 6-(dimetyloamino)-4,4-difenyloheptan-3-on.
Więcej informacji: Metadon w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2402 • Strona 232 z 241
  • 915 / 232 / 0
Na moim programie zaczynają od 40mg tego starego, jak ktoś potrzebuje to podnoszą całkiem szybko do wysokich dawek. Prawde mówiąc łatwiej jest podwyższyć dawkę niż zmniejszyć. Dla mnie 40mg na początek to był strzał w dziesiątkę, zero ciśnienia na dobieranie, i jeszcze miałem fazkę delikatną. Po 3 latach picia jedyne istotne działanie to blokowanie wszystkich innych opio a o fazce to mogę jedynie pomarzyć.
  • 99 / 32 / 0
No u mnie droga od 60mg, po czym dość szybko do 100mg.
Tyle, że ja zanim wbiłem na substytucję metadonem to byłem na 'prywatnej substytucji' buprenorfiną. Co miecha dostawałem recki na bunorfin i to w sumie przez 2 lata prawie. I do dupy się czułem jednak, tak teraz myśląc. No poza tym, że wiedziałem, że przez te właściwości antagonistyczne się niczym nie przebiję i samo to dawało pewnego rodzaju spokój.
I tak jak wiem, że przy buprze 'less is more, more is less' to moja mentalność ćpuna sprawiła, że ostatecznie kurwa dobiłem do 14mg, kurwa ile hajsu na to szło... dojazd, wizyta, koszt bunorfinu w aptece - wychodziło za to wszystko jakieś 700zł miesięcznie.
I nie dałem rady finansowo + nie o to mi chodziło, bo miałem czuć się stabilniej, a nie czuć chujowo, a do tego płacąc jak pojebany.
I cóż... metadon zapełnił tę lukę, której to nie mogła zapełnić bupra. Nawet ta radykalna zmiana z wizyt raz w miesiącu po buprę, do codziennie po mietka (przynajmniej na początku oczywiście) była do przyjęcia, właśnie przez to, że nieporównywalnie lepiej się po metadonie czułem.

Bałem się jednego. Bo prywatnie chodząc to tam chuja kto mnie znał i spokojnie sobie siedziałem czekając w kolejce. Natomiast przy metadonie kontakt z innymi mnie przerażał, nie tyle przez GAD, co również przez to, że będę miał otwarte drzwi do innych substancji, no bo nie oszukujmy się - na programach w kolejce to jest prawdziwy BAZAR XD Albo za hajsik, bądź wymianka klony na alprę, fent na mst bądź odwrotnie i tak można by wymieniać
Ale ostatecznie na plus wciąż. Kontakt z innymi, którzy są w stanie zrozumieć politoksykomana to rzecz bezcenna i heh, wciąż żyję.
Degustator wytworów firmy Molteni Farmaceutici
  • 171 / 4 / 0
Siema. W jakiej formie dostajecie Mietka? Ja 100mg(wcześniej nawet 160) w kapsułkach. Wydaje mi się to bardziej praktyczne no i nadaje się do walenia IV czego nigdy nie robiłem. I bzdura że nie da się zejść z metadonu. Zszedłem do zera i po kilku latach przez jedną głupotę zacząłem znowu(wygłupy z tramalem i koda plus benzo.) Najlepiej zejść do 5 ml i zmienić na bupre. Najważniejsze nauczyć się życ na trzeźwo. Nie pije alko, palę sporadycznie i nie siedzę w domu marząc o ukebaniu w chuj.
  • 449 / 101 / 0
Już ustawiłam się na 30 mg lewo. Dominuje sedacja i jeszcze zdarza się poirytowanie na początku dnia w drodze do punktu. Puls mi chyba zleciał do 50 bpm, ale przysypiania nie ma - w ogóle. Już wróciłam do pracy, więc więcej już raczej nie potrzebuję. :} Te kapsułki to dostajesz w Polsce? Dla mnie taka forma byłaby wiele wygodniejsza, ale jest co jest - syropek wydawany do domu w buteleczkach z ciemnego szkła i bez etykiet.
Co złego, to nie ja - oczywiście...
  • 5 / / 0
Czołem :)

Jestem w programie, teraz mam lewometadon w dawce 25mg. Cały dzień czuję się dobrze, ale mam problem z skurczami w nocy. Mam wrażenie, że po tej godzinie syrop już stopniowo się wypłukuje, zaczyna się katar i poty.

Miał ktoś z Was problemy z silnymi skurczami w łydkach?
Mam pracę często nocą, do tego piesze dyżurya, i od około 4 rano czuję nie tylko skurcze łydek ale nawet problemy z stopami ("wykrzywia" mi palce).
Z początku myślałem że to brak magnezu, albo wapnia. W dodatku czasem moje spacery to od kilku do nawet 20km.

W domu to nie jest duży problem, ale najgorzej w pracy na nocnej zmianie.
  • 915 / 232 / 0
@iamhappy Jak długo jesteś na programie? To co opisujesz często występuje na początku picia metadonu, kiedy organizm jeszcze nie jest nim dostatecznie "nasączony". Myślę że to kwestia czasu i powinno Ci przejść.
  • 5 / / 0
@junkiexl Od 1 sierpnia. Gdy powiedziałem, że robiło mi się po nim tak samo słabo, jak po czymś bardzo słodkim zjedzonym bardzo szybko, siostra powiedziała mi, że jest wersja bez cukru (ten lewometadon). Na spotkaniu z panem dr prowadzącym zapytałem o niego, pan doktor zgodził się zmienić go na bezcukrowy lewometadon.

Może faktycznie chodzi o to, żeby nasiąknąć... Tylko czasem chcę po prostu napić się gościnnie kawy, a jak się jej napiję, to wcześniej łapią mnie te skurcze.
Zapytam też co pan doktor prowadzący powie, bo jestem bardzo zadowolony (szczególnie że nie czuje się otępiony), no tylko te nocne kurcze i katara :(
Ostatnio zmieniony 10 września 2022 przez iamhappy, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 1 / / 0
13 lutego 2021belialoss pisze:
30 listopada 2020ememems pisze:
Jest ktoś na lewometadonie? Mam możliwość przejścia na niego z metadonu. Ponoć niweluje zaparcia i pocenie (co w moim przypadku jest wielkim problemem, już przed wejściem na mietka cierpiałem na nadpotliwość, a teraz urosło to do niebotycznych rozmiarów). Jeśli ktoś z podobnymi problemami mógłby mi pomóc to z góry dzięki.
Czesc . Ja pije lewometadon. Mam dawke 90 ,czyli normalnego to jest 180 bo ten działa lewoskretnie czyli 2 x mocniej. Jak na niego przechodzilem z niebieskiego,tylko parę dni mnie tylko głowa bolała i potem bylo już ok. Nie pocę sie tak bardzo i jest ok.
Mam pytanie do Was. Ja jestem na programie we Wrocławiu. Jest tu taki kurwa rygor i jebany personel ,że mam pomalu tego dosyć. Zastanawiam sie nad przeniesieniem do Zgorzelca(mam tyle samo km).
Jakie u Was na programach mają podejscie gdy w testach wyjdzie Wam THC? Ja jestem 4 lata ,nigdy zadnego przypalu z testami. Ostatnio wyszlo mi thc i popierdolony terapeuta sie wyrzyl na mnie i ukarał. Ide do lekarza z tym we wtorek,bo podobno mozna pogadac(a ten lekarz jest za marihuana medyczną) i załatwić z nim ,zeby jak wyjdzie thc,to nic nie robili.
Ja tego nie kumam ,ponieważ nie pale duzo,tylko od czasu do czasu, moze z 20 razy w roku. Kurwa inni chleją ,ćpaja i nic,maja to w dupie bo mieszkaja na miejscu ,nie pracuja i tak muszą przychodzic na program. Ja pracuje normalnie ,jezdze po mete 70 km raz w tygodniu i te kur.... wiedza dobrze,ze jak mi upierdolą i każą przyłazić co dzień ,to od razu trace prace(a mam juz umowe na stałe). Tak u mnie właśnie traktują ludzi na programie.

Poprawiono cytat — CATCHaFALL
  • 449 / 101 / 0
U mnie też jest rygor z thc niestety... Zażywam medyczną i jestem kurwa załamana, że robią mi z tego powodu problemy. Od następnego tygodnia biorę się poważnie za temat...
Co złego, to nie ja - oczywiście...
  • 502 / 39 / 0
Mam pytanie do Was. Ja jestem na programie we Wrocławiu. Jest tu taki kurwa rygor i jebany personel ,że mam pomalu tego dosyć. Zastanawiam sie nad przeniesieniem do Zgorzelca(mam tyle samo km).
Jakie u Was na programach mają podejscie gdy w testach wyjdzie Wam THC? Ja jestem 4 lata ,nigdy zadnego przypalu z testami. Ostatnio wyszlo mi thc i popierdolony terapeuta sie wyrzyl na mnie i ukarał. Ide do lekarza z tym we wtorek,bo podobno mozna pogadac(a ten lekarz jest za marihuana medyczną) i załatwić z nim ,zeby jak wyjdzie thc,to nic nie robili.
U nas nawet testów na thc nie robią. Program w wwa.
ODPOWIEDZ
Posty: 2402 • Strona 232 z 241
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.