Ja dotację wpłaciłem i chyba podbiję do SIN z pytaniem o postępy w zbieraniu środków. Chętnie dopłacę, jeśli brakuje jeszcze do pełnej kwoty na EC, też mnie zżera ciekawość.

Macie fajny wystrzałowy dyso-mix, ale nie - już konfidenty sprzedały :P.
Gdybym miał zażartować, to okaże się, że w składzie był fu-f, albo 4-cec :D, ale to żart dla inteligentnych..
Na chuja wam ta wiedza, vendor o iście krystalicznie czystej reputacji pcha to co mu chińczyk daje, ba, dyso i klepie fajnie.
Wyjdzie coś nielegalnego i koniec imprezy.

Jakie konfidenty zdrowo się kurwa czujesz?
Sram na "dyso mix", którym może pozabijać się wiele osób i jak widać nie tylko mnie interesuje wiedza o tym co to jest. Akcje chłopaków od SIN są popierane przez większość normalnych użytkowników. Typowe dziecko dopalaczy :-D chuj, że nie wiesz co wpierdalasz liczy się to, że klepie. Analizę rzekomych 3 i 2-FA też nazwiesz konfidenctwem? Przecież mogło wyjść coś nielegalnego.
Jakbyś kurwa pomyślał to nie napisałbyś tego posta, bo nawet nie wiesz jak rozwiązana zostanie ta sytuacja.
BTW nawet vendor spropsował inicjatywę, ale jakiś kurwa typ musi się pruć mimo, że pewnie nie zamienił z nikim maila na ten temat.
Weź już wypierdalaj walić swoje dyso-mixy od chinoli :kotz: .

[mention]ggyo[/mention]

Do tej pory miałem Cię za w miarę ogarniętego gościa. Ale teraz odnoszę wrażenie że albo coś chujowego przyćpałeś, albo przeżywasz chujowy zjazd, albo Twoje low carb paleo spowodowało deficyt glukozy - w każdym razie, niezależnie od przyczyny Twoje szare komórki nie pracują tak jak powinny.

O "konfidenctwie" można by mówić, jakby ktoś pobiegł z sortem prosto do GISu i/lub na psiarnię.

My próbujemy razem z SINem zwyczajnie zawalczyć o lepsze standardy w branży, również w interesie samych vendorów. Bo jeśli nastąpi fala zgonów i/lub ciężkich powikłań zdrowotnych po ćpaniu tego niby 4-MeO-PCP, to dopiero rozpęta się afera i odpowiednie organy tak czy inaczej wezmą sklep i substancję na swoje celowniki. Przy okazji rykoszetem może się oberwać innym rzetelniejszym vendorom, nie wspominając o potencjalnym banie na kolejne dysocjanty.

W sytuacji, gdy to skurwiałe państwo potrafi tylko bezmyślnie kryminalizować kolejne substancje i umywa ręce od implementacji jakiejkolwiek strategii harm reduction, a vendorzy - sami z siebie, bez szturchania - przeważnie chuja robią żeby poprawić bezpieczeństwo swojej klienteli i wykazują się żenującą krótkowzrocznością, to nic innego nam nie pozostało.

I dobrze Ci PowerOfFlower pocisnął. Nie znasz dobrze sprawy, to kurwa zamilcz i nie rzucaj oskarżeń bez pokrycia w faktach.

Komentarz jakiegoś przećpanego półgłówka musiał się pojawić! Cóż to byłby za świat bez takich ludzi - którzy wpierdolą każdą chemię, w dupie mają co ćpaja, bo przecież liczy się fazaaa, odlotttt, hajjj. Takich to mi nawet nie żal jak się przekręcaja.

Straszna spinka widzę, komentarz był w żartobliwym tonie. Oczywiście test nie ma sensu, z kilku powodów. Po drugie rozpiszę się na resztę poruszonych kwestii jak wrócę do domu, nie lubię pisać z tel.

Suma sumarum zwrócimy tylko uwagę na rynek rc. SIN napisał, że jeśli substancja okaże się nielegal, to trzeba będzie powiadomić odpowiednie służby. Wiąże się to ze zwiekszonym zainteresowaniem i może mieć przykre konsekwencje. Z drugiej strony, jeśli już wiemy że nie wiadomo co tam siedzi to nie ryzykujmy i nie zamawiajmy. Jest spora szansa że znowu bedzie trzeba jeździc na komisariat w sprawie swiadka. Sluzby swoje procedury beda musialy wykonac , niestety.
Vendor spropsowal inicjatywe? Spropsowal tez informacje o domniemanym popelnieniu przestepstwa i ze to nie bedzie zamiecione pod dywan bo jest publiczna sprawa.

Oczywiscie jestem za tym zeby ktos to kontrolowal. Niestety potraktuja nas wszystkich jak gimbusów. :D

No i SIN przebadał tego szatana. Okazało sie że to nie silny izomer lecz inna susbtancja.

No i wyszło 3 a nie 4 meo. To znaczy że doniosa na vendora? Jeszcze zamknie sklep i co? Wszyscy co kupowali będą mieli wezwanie na przesłuchanie?

[mention]ggyo[/mention]

Masz słabe poczucie humoru.

---

Co do samej sprawy, to moje podejrzenia nie do końca się sprawdziły. Stawiałem na samą fencyklidynę, tylko że po małym "liftingu" (nie będę sypał szczegółami teraz). Ale zgodnie z oczekiwaniami, wyszedł nielegal. Ciekawe co pokaże analiza GC/MS...

Co do prognoz, że vendor będzie miał kłopoty z organami ścigania. Poczekamy, zobaczymy. Zwróćcie uwagę, że na razie przebadano próbkę przesłaną przez klienta sklepu - SIN co prawda musi poinformować policję w takich okolicznościach, ale chyba w tej sytuacji póki co brakuje dowodów bezpośrednio obciążających sklep. Osobiście mam nadzieję, że "pod lupę" trafi jeszcze sort zamówiony przez SIN bezpośrednio u vendora.

Ale załóżmy, że vendor-naczelny wałkarz polskiego runku RC będzie miał kłopoty, a ludzie dostaną wezwania... No jak mi "przykro" :rolleyes: Może nauczy to reszty sklepów rozumu, żeby KURWA BADAĆ SWOJE SORTY przed wprowadzeniem do obrotu, a nie pchać na ślepo co tylko Chiny przyślą - narażając klientelę co najmniej na przypał, może też zagrożenie życia i zdrowia. To powinien być jebany standard (najlepiej prawnie usankcjonowany, może jeszcze dożyjemy takich czasów), a tłumaczenia "nie mamy czasu" są po prostu żałosne i tylko dowodzą, jak bardzo takie Janusze biznesu mają wyjebane na swoją klientelę.

Ktoś mi może zarzucić, że prezentuję postawę "po trupach do celu". Może i to prawda, ale w tym przypadku pierwsze trupy mogły się posypać (i to dosłownie) z winy nierzetelnego, leniwego i chciwego vendora.

Może już się jakieś posypały?