4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 323 • Strona 26 z 33
  • 8 / / 0
W moim wypadku (zwykle przyjmowałem stosunkowo niewielkie ilości mefa i.v. - 50-100mg co 20 minut max 4 razy) zawsze pomagał strzał około 5-10mg bupry albo pół ćwiary helu. Zwała przechodzi natychmiast, a do tego można (ale nie trzeba) położyć się spać i też jest dobrze :D


scalono z
| 13 |


A na fizyczne dolegliwości typu bóle mięśni najlepiej pomaga stosunkowo nowy napój Oshee z dużą dawką magnezu i witamin, do kupienia w większości sklepów za raptem 3 złote
  • 1959 / 53 / 0
No tak, zdecydowanie na ból bardziej pomaga Oshee niż 125mg acetylowanej morfiny podanej dożylnie %-D .
Thirteen seconds to blood-brain barier. thirteen@safe-mail.net
  • 8 / / 0
07 kwietnia 2017Thirteen pisze:
No tak, zdecydowanie na ból bardziej pomaga Oshee niż 125mg acetylowanej morfiny podanej dożylnie %-D .
Chodziło mi o ten ból dnia następnego, po wyspaniu się :)
  • 1 / / 0
na codzien cwicze zapierdalam na silowni jak uzalezniony, czasem cos poleci wiadomo raz na miecha poltorej jakis mefix, pixa czy krysztal....

kuuuuuurwa, w sobote tanczylem w klubie i ogarnalem jakies gowno, mial byc krysztal a bylo chuj wie co, pierwsza krecha wjechala, zamurowany zamulony w ogole nie tak jak trzeba, postanowilem to zachlac wyjebalem 5 piw i bylo w miare spoko, ale zero euforii, zero checi do rozmow poprostu TRWAL jakis stan.. minela noc caly czas krecha alko itd.

przestalem chlac alko ale krechy dalej walone, nagle sie skonczylo i po godzinie od ostatniej krechy jakos w niedziele kolo 14 moj stan byl KURWA nie do opisania, powiekszone wezly, mialem wrazenie ze schudlem z 10kg, serce napierdalalo, nie moglem usnac a jak zamykalem oczy to przypominaly mi sie jakies kurwa stany z dziecinstwa itd... wypilem z 20l wody a silakem moze raz, i to ledwo bo chuj schowany do srodka.... trwalo to KURWA do wieczora 21 i nigdy nie mialem takiej meczarni, wstanie z lozka graniczylo z cudem, oczywiscie nic nie zjadlem bo papka..

w poniedzialek bylo lepiej ale kurwa dalej ciezko, wypocilem sie na "treningu", huja jedzac, ciagle pijac powerade itp. uzupelniajac witaminy,.... ale chodzi o to ze KURWA jest wtorek, dwa treningi za mna, sila jest wszystko jest ale co najgorsze, nadal czuje sie jak KURWA NIE W SWOIM CIELE i zaczynam miec popierdolone mysli, czym mozna to zalagodzic ? trawa odpada bo nie sluzy w ogole...... musi poprostu minac czas? kurwa mrowieja mi lapy, nogi, mam poczucie jakbym kurwa wazyl 50kg a waze 100, nic nie cieszy, nic nie sprawia radosci, mysle tylko o tym by pojsc spac i ciagle te pojebane mysli, ze cos zle zrobilem, ze cos sobie zrobie i bedzie lzej...... KURWA po zadnym temacie tak nie mialem.... POMOZCIE KURWAAAAAAaaaaaa bo bedzie jednego mniej jak to potrwa jeszcze ze 2-3 dni.....

Dodano akapity dla czytelności -- 909
  • 2 / / 0
po moim pierwszym mefie mialem tylko humor "no spoko". Drugi- gdy schodzila pierwsza krecha byl sredni zjazd i duze cisnienie a gdy drugi waz schodzil bylo to samo co za pierwszy. Trzeci- koszmarna depresja, jeden z najgorszych stanow w moim zyciu jednak tu bylo w miksie z hexenem. To byly pierwsze trzy razy. Od tego czasu odczuwam tylko wypranie z uczuc albo przyjemny spokoj
  • 16 / / 0
2 dni temu zarzucilam mefa, male ilosci, ale czesto dorzucalam. w sumie 21 w piatek a ostatnia dzialka 10 rano dnia nastepnego. jedyne co to nie moglam spac, mimo ze czulam sie zmeczona i nie moglam jesc, mimo ze bylam glodna (zmuszalam sie zeby chociaz troche). mimo to "zjazd" byl minimalny i w sumie wszystko bylo fajnie. jedyne co to czulam sie samotna i chetnie bym tego dnia z kims posiedziala ale jakos tragedii nie bylo.
Uwaga! Użytkownik idkimfrmpl nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2877 / 255 / 0
proponuję przenieść te ostatnie posty, niezwiązane z tematem
  • 4 / / 0
Jak kolega napisał że jak nafruka się fetki mefe to zjazdu się nie ma i tu się kolega myli jest tylko nie zawsze atakuje bardzo mnie po nocce dzisiejszej tak zjechał choć nie wiedziałem że feta będzie bo sam flukam mefe po niej aż takiego zjazdu nie mam ujdzie normalnie usnąć tylko to kwestia kilkunastu godzin od ostatniej dawki :nos: :zombie:
  • 8638 / 1631 / 2
29 kwietnia 2020ZwariowanyNosek pisze:
dawki
Napisz tego posta tak, żeby dało się coś z niego zrozumieć.
Z jakimiś kropkami i przecinkami, bo na razie to ja nic nie rozumiem.
Cos tam cpales po czyms i cos tam kolega mówił - tyle kojarze.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 24 / 5 / 0
moi drodzy, pytanie.
Konsument sporadyczny, bo i okazji na ketonowy balet coraz mniej, ale czasami się zdarzy.

Z piątku na sobotę skonsumowałem między 0,8g-1g, klasyka, po pierwszej apetyt na kolejne raz po raz, fajne towarzystwo, wszystkie niepożądane/pożądane zgadzają się jak z faq, jedna rzecz niekoniecznie - kryształ przezroczysty, z drobnymi prześwitami brązowego koloru. Zupełnie nie drażniący i mega przyjemny w nos.

Pojawia się pytanie - jest końcówka poniedziałku, a ja nie miałem minuty przez ten czas, żebym nie myślał o przyjebaniu, ewentualnie o zajebaniu się, jeśli tego nie zrobię. Na imprezie przez pomyłkę wydarzył się bieda miks z MDMA. Jest 20:33 i wiem że jeśli ktoś z moich znajomych totalnie z czapy teraz wyciagnął materiał, to mógłbym się skusić, niezależnie od tego czy jutro praca, obowiązki.

Czy to jest normalna sytuacja, że grubo ponad dobę po ostatnim sniffie, jeszcze jest takie łaknienie towaru?

Dodano akapity dla czytelności -- 909
Ja cenię sobie komfort milczenia z wyboru, nie cierpię gdy tę zdolność zabiera mi ogół.
ODPOWIEDZ
Posty: 323 • Strona 26 z 33
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.