4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1417 • Strona 133 z 142
  • 3492 / 534 / 1630
@JADRIAN jeżeli zmierzasz odchodzić, to na początek dobrym pomysłem będzie schodzenie powoli z ilości i dawek, a nie odstawianie z dnia na dzień.

I podsumowując temat - fakt, mef silnie uzależnia. Jeden z gorszych beta ketonów.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 8 / / 0
Zacząłem w wieku 16 lat wtedy mozg sie rozwija a cpalem baardzo duzo wiec nie jest to takie łatwe niestety. Ale chce przestac.
Btw nie polecam odblokowac sobie takich skili co ja mam bo to koszmar:D Z wysławianiem mam klopoty, z pamiecią, Najgorzej jak znajomi zaczynaja widziec ze cos jest nie tak
  • 3492 / 534 / 1630
Stąd pisałem Ci, że odchodzenie z mefu na własną rękę przy tak długim braniu może być uciążliwe, a podejrzewam, że próby robiłeś z dnia na dzień - samemu i odchodziłeś od substancji z partyzanta.

Jeżeli nadal to Twój cel, może ukierunkuj się na detoks do specjalistów. Samemu podczas dwóch lat wrzucania mefa może być ciężko - ale to twoja indywidualna decyzja!

Powodzenia! - 909.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 8 / / 0
Dzieki- Dodam ze przez to kurestwo zniszczylem sobie mlodosc nie skonczylem szkoly, problemy z policja, długi, pobicia, Fizycznie tez dojechany jestem, 24 na karku dopiero ;d.

Jak ktos jest podatny na uzaleznienia to nie polecam.
A i jeszcze w moim przypadku zwały bywają okropne jak duzo pojem ogromne Wyrzuty Sumienia potrafie ryczec pare godzin nad soba co zrobilem sobie i swojej rodzinie :/
Tak jakby wtedy dopiero widze co ja odpierdoliłem przez te pare lat. Strasznie to ryje glowe
Ostatnio zmieniony 15 października 2022 przez JADRIAN, łącznie zmieniany 2 razy.
  • 24 / 5 / 0
Po dość długiej przerwie zafundowałem sobie weekend z którymś z BK, stosując wszystkie stare sztuczki dotyczące regeneracji, minimalizacji zjazdu, było wspaniale, nawet zdążyłem zapomnieć, że jeszcze można się tak kolorowo porobić... Wieczorkiem lorafen, świeża pościel, obudziłem się w zasadzie jak nowy, spacer do tramwaju jeszcze jako tako, ale od kiedy w zasadzie usiadłem i miałem chwilę żeby pobyć sam ze swoimi myślami... No jest dramat. Wszystko leci z rąk, o ile jest w miarę ok jeśli chodzi o wysiłek umysłowy, tak fizycznie czuje się, jakbym wczoraj nosił cegły. Na 18 piętro.
Z drugiej strony, jak w nosie poczułem zapach tego skurwiela, momentalnie pojawiła się ochota krechę.

Zabawne, 3 lata temu mój pierwszy post był dokładnie o tym. Czy niesutanna chęć dorzutki i myślenie o tym jest normalna i co z tym zrobić. Status koła, zatoczone, heh.

Ale bym przywalił, kurwa
Ja cenię sobie komfort milczenia z wyboru, nie cierpię gdy tę zdolność zabiera mi ogół.
  • 16 / 1 / 0
Witam wszystkich po chyba mojej najdłuższej nieobecności tutaj. Chciałabym pochwalić się moim osiągnięciem jakim jest 3 miesiące w abstynencji od mefa i innych używek. Da się ? Da. Jak możecie zauważyć moje wcześniejsze posty to nie było za ciekawie ze mną, nie miałam żadnej nadziei ze przestane, a tu proszę. Jak do tego doszłam ? Wystarczyło pourywać kontakty z osobami z którymi się cpalo, uwierzcie mi ze to jedno z najlepszych rozwiązań. Sama tez doszłam do tego, ze nic fajnego w tym nie ma, a ta faza na kilka godzin nie jest warta tego. Owszem mam cały czas myśli ze chciałabym zajebac, ale później przypominam sobie jak to chujowo bym się czula na zjeździe i wgl no szkoda kasy i zdrowia. Jakie konsekwencje mam po 1,5 roku cpania ? Mimo tego ze jiz długo nie biore mam okropne problemy z wypowiadaniem się, myśleniem i logika. Czyli chyba dziury w pamięci :p. No nic, życzę wam również tego żeby udało się wyjść z tego gowna.
  • 265 / 33 / 0
Nie chwal dnia przed zachodem słońca ja wytrzymałem prawie rok nagle jak uderzenie młotem musiałem się naćpać i 5 dni w ciągu leciałem oczywiście żadnej euforii tylko speed i trzeszczące się ręce i paranoje ale człowiek i tak do tego wraca bo ma zakodowane w głowie że nic już nie da takiej euforii jak właśnie kryształy na początku przygody
  • 627 / 266 / 0
Witam
Nigdy nie brałem mefedronu. Za to amfetaminę przez rok codziennie w dużych dawkach. Ledwo przeżyłem zjazd. Powiedzcie mi Przyjaciele jakie jest działanie mefedronu ? Czy można je porównać chociaż w części do amfy ? Czego się można spodziewać po 1 razie zażycia mefedronu ?.Nie zamierzam tego brać codziennie, bo wiem co to znaczy zjazd, ale tak raz to bym spróbował, choć boję się że się wjebe. Jest duża szansa że mi się spodoba ? Mam doświadczenia z amfą, mj, tramal, koda, benzo. Po amfetaminie jak byłem w ciągu to nikt się nie domyślał że biorę, nie było tego po mnie widać, kolega mój po mefie jak go zobaczyłem to się przestraszyłem, było widać że naćpany, euforia.
Pozdrawiam
Bóg rozdaje karty.. diabeł je miesza...
  • 4633 / 767 / 0
@Krzysiu86Dr Nie da się tego porównać, amfetamina to tylko speed po mefedronie Cię wypierdala w kosmos jak wjeżdża to jest nieogar a pozniej euforia, blogostan, pobudzenie, wszystko na raz. No nie da się porównać. Chcesz to spróbuj tylko uważaj na siebie, tylko z tego co kojarzę to bierzesz wenlafaksyne... Ja jak brałem wenlafaksyne to substancje takie jak mefedron na mnie nie działały, czułem tylko pusta stymulacje i w dodatku jest ryzyko zs. A amfa dzialala normalnie.
Więc dopoki bierzesz wenle to się nie przekonasz według mnie jak działa mefedron, musialbys odstawić. Jak chcesz to jedna kreska na własne ryzyko, oczywiście ja bym odradzał. Jak nie zadziała to nie bierz więcej bo nic z tego nie będzie tylko ewentualne problemy zdrowotne.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 265 / 33 / 0
Potwierdzam to co pisał kolega wyżej nie da się tego opisać słowami ale tolerancja skacze tak szybko że każdy kolejny ciąg to już nie to samo i człowiek zostaje z wspomnieniami i trzęsącymi dłońmi
ODPOWIEDZ
Posty: 1417 • Strona 133 z 142
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.