4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1417 • Strona 130 z 142
  • 519 / 53 / 0
Pierwsze tygodnie są naprawdę chujowe, ale uwierzcie mi, potem robi się duuużo lepiej. Ja mimo ostrego politoksy i ciągów nawet na ifał, gdy przemęczyłem się te pierwsze tygodnie i zająłem czymś mózg, zacząłem od razu dostrzegać zalety nie brania tego gówna- mniej okropnych komoulsywnych zachowań, z 4 stówki tygodniowo zostają w kieszeni, nie jestem taki drażliwy, impulsywny, pamięć zaczęła się poprawiać oraz IQ wróciło do normy, chyba sobie nic nie uszkodzilem jakoś bardzo, nie jestem wiecznie bez życia, niewyspany, otępiały w pracy i kurewsko niechętny, apatyczny, niedożywiony i odwodniony, mój stan psychiczny pod względem związku się ustabilizował, zacząłem w końcu dojrzewać psychicznie, a to wszystko w ciągu jakoś roku bycia czystym. Nawet mnie psychicznie i fizycznie odrzuca zapach tego gówna, co nigdy nie myślałem że będę w stanie szczerze powiedzieć. Trzeba po prostu solidnie uświadomić mózg, jak kurewsko szkodliwe to jest, dopatrywać się wszystkich nawet najdrobniejszych zmian na lepsze.
O, + libido wróciło do poziomu jaki powinna mieć osoba w moim wieku, i nareszcie wyszedłem z tego obrzydliwego marazmu emocjonalnego, w końcu zwykłe codzienne czynnosci zaczęły sprawiać mi przyjemność. Mam nadzieję tylko, że nie ścięło mi jakoś dużo szarych komórek, i że wyjdę z delikatnego wycofania społecznego. Zauważyłem już zmiany na lepsze i pod tym względem, ale politoksy to nie wszystko na co choruję, także sporo jest też grane pod tym względem, nie liczę na cuda tylko na chęci do dalszej pracy nad sobą.
  • 73 / 6 / 0
@Elkov21 czytam twoje posty, nie od wczoraj.
I widać to po stylu pisania że nie jesteś jakimś bezmózgim uzależnionym.
Nie opisałeś jak długo byłeś w ciągu, jakie dawki tak pi razy oko, i przedewszystkim czy to co brałeś nawet IV było "mefedronem" a nie jakimś 2-mmc czy czymś innym.
Uwaga! Użytkownik nieuzalezniony4 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1 / / 0
Niestety, na własnym przykładzie wiem, że uzależnienie od mef - jest to tylko kwestia czasu. Mnie z początku wkręcili kumple, po jednym lajnie, a później już lawinowo "mamy coś jeszcze?" Zjazdy, i zapewnianie samego siebie, że to był ostatni raz. Nigdy nie był. Dopóki samemu nie uświadomimy sobie, że jest problem, to nic sie tu nie wydarzy. Silna wola.... kto ją ma ;)
  • 1 / / 0
Witam, jestem sportowcem z 13 letnim stażem lecz ostatnio coraz czesciej uciekam w mefe, mam do tego dostep za pół darmo i przezywam po tym fajne spotkania z dupkami, fajne brechty z chlopakami itp. ale widzę że zaczynam zawalac sprawy zyciowe.

raz po melanzu wyladowalem w psychiatryku na ponad miesiac, wykryto u mnie depresje dwubiegunowa i tak czesto bywa ze albo jestem dusza towarzystwa a raz nic sie nie odzywam zamkniety w sobie, a po mefie zawsze jestem w tej górce i dlatego mi sie to tak podoba

nie czuje ze jestem az tak bardzo wjebany, ale widze ze powoli zmierzam w tą złą strone i zdarza mi sie coraz czesciej..

wale raz na tydzien, czasem czesciej czasem rzadziej ze wzgledu na to ze mam latwy dostep i tania cene, ale chce to jebnac bo widze ze zaczynam sie slabo czuc, kołatki serca, plamy na ciele itp.

pisze ten post po 2 kreskach wiec moze byc troche skakanie z tematu na temat ale chcialbym bez pomocy lekarza, znajomych z tego wyjsc zeby nie odbilo sie szerokim echem, wiecie sportowiec, starty w MMA itp, szanowany na miescie a nagle taki klops..

w co uciekac oprocz sportu? jak wrocic dzialanie seratoniny i dopaminy zeby cieszyly małe rzeczy na trzezwo? jak moge sobie pomóc? mieszkam w malym miescie w ktorym nie ma zbytnio co robic i mysle nad przeprowadzka do duzego zeby bylo wiecej zajec, ale wiadomo to ma dwie strony..

z gory dziekuje za kazda odpowiedz i trzymajcie sie w trzezwosci bo naprawde czuje ze ciezko bedzie z tego wyjsc, pomimo ze nie ma az takiego wielkiego problemu :) (chociaz wiem ze juz jest,skoro tak czesto do tego wracam)

wiem ze zbyt wiele nie napisalem, ale poprostu chcialbym sie nie wpierdolić i zazywac np raz na 2-3 miechy a nie raz na tydzien
  • 2932 / 798 / 5
Podstawa to przestać ćpać - inaczej chuja wafla cię będzie cieszyło.
@Stteetart jest ekspertem w tej dziedzinie i opisywał milion razy co i jak, gdzieś to w beta ketonach się przewija.
Narkotyki są dla przegranych
  • 375 / 37 / 0
Ja bym ci polecił lek wenlafaksyne efectin er antydepresant i aktywizator.
Nie mam z tym nic wspólnego.
  • 8676 / 1647 / 2
@NicNieBralem2000 stosujesz ketony które wypłukują neuroprzekaźniki i działają jako inhibitory wychwytu zwrotnego po czym do leczenia stosujesz inhibitory 😃
Jakiś sens ? Logika ?
05 marca 2022nieuzalezniony4 pisze:
@Elkov21 czytam twoje posty, nie od wczoraj.
I widać to po stylu pisania że nie jesteś jakimś bezmózgim uzależnionym.
Nie opisałeś jak długo byłeś w ciągu, jakie dawki tak pi razy oko, i przedewszystkim czy to co brałeś nawet IV było "mefedronem" a nie jakimś 2-mmc czy czymś innym.
Nie ma to najmniejszego znaczenia
Ostatnio zmieniony 12 marca 2022 przez Stteetart, łącznie zmieniany 1 raz.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 155 / 44 / 0
Ketony działają jako inhibitory? A nie czasem jako potrójne środki uwalniające (serotonina, dopamina, noradrenalina)?
Nie ma, że za mocno.
  • 8676 / 1647 / 2
@lesdoxem działają i tak i tak.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 519 / 53 / 0
Chuj tak naprawdę wie jak większość z nich działa, ale większość wyrzuca neuroprzekaźniki, a nie blokuje ich zwrotny wychwyt (ponoć). Natomiast mieszanka SSRI z ketonami = zespół serotoninowy i ryzyko śmierci, pod tym względem albo w 100% się leczysz, albo ćpasz- nic pomiędzy. Możnaby powiedzieć że jeśli znasz ogromne ryzyko łączenia subs. Z tych grup, ssri robią jako fajny kaganiec na stimy, tak jak bupra na opio. No, tylko że z dodatkiem ryzyka zgonu :zombie:
ODPOWIEDZ
Posty: 1417 • Strona 130 z 142
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.