4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 1417 • Strona 126 z 142
  • 39 / 5 / 0
01 lipca 2021Adrian3760 pisze:
Ja po pol roku cpania dzien w dzień poszedłem na terapię czysty bylem 3 miesiące dzisiaj znowu leci piatka, stwierdzam że bez mefedronu jestem wrakiem czlowieka przez czas abstynencji nigdzie z domu nie wychodziłem wyprawa do sklepu sprawiała mi ogromną trudność, oczywiście mowa o małym sklepiku bo do dużego nie wejdę za chiny, za dużo ludzi, dzisiaj po pierwszej kresce jakoś swiat w koncu nabral kolorów umówiłem sie z dziewczyną na chem-sex, i ogólnie jestem zadowolony ale kończę tego wora i wezmę następna 5 i znowu wleci długa przerwa
to nie brzmi jakby sie mialo skonczyc po tej piatce ktora wezmiesz :/ trzymaj sie stary
  • 3396 / 528 / 2
27 lipca 2019eiffel65 pisze:
ja waliłem 4mmc w ciącu 4-5 miesięcznym

odstawienie to była tragedia, nagle zawalił mi się świat że skończyło się zamawianie z neta zrobili pierwszy w historii delegal rc

katastrofa, totalne dno, nie chęć do wszystkiego, do tego stopnia że olałem pracę, laski imprezy towarzystwo zaszyłem się w domu i zacząłem pić codziennie alkohol aby sobie radzić z ciągła gonitwą myśli : " dlaczego zdelegalizowali, co to teraz będzie "" ??

totalne odcięcie od społeczeństwa, zszargana psychika, emocje, życie w społeczeństwie nie polecam

jak nie braliście nigdy mefa nie ma co brać lepie zioło zapalić albo speeda wciągnąć po tamtych akcjach nawet dobra amfa już na mnie nie działa ;p
No była totalna lipa jak zdelegalizowali pocztą wysyłkę, też tak miałem.
Uwaga! Użytkownik Mefistofeles1945 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 265 / 33 / 0
Nie wiem jak to się stało ale miała być tylko jedna piątka bo miałem 3 miesiące abstynencji to sobię powiedziałem aaaa zasłużyłeś na nagrodę, ale mefa ma tą moc że po pierwszej wziąłem drugą a dzisiaj jade po trzecią piątkę zanim druga się skończy przezorny ubezpieczony, zdałem sobie sprawę że tak chyba już musi być do końca, trzeźwe życie to złe życie
  • 16 / 1 / 0
Mam to samo co Ty, od pol roku ćpam mefika i nie potrafię przestać. Ostatnio miałam przerwę miesięczną, ale koniec końców i tak skończyło się na tym ze wzięłam. Pomału chyba godzę się z tym losem, ze nawet teraz jak przestane to i tak prędzej czy później wezmę, wiem i to czuje i przeraża mnie ta bezsilność. Ryje mi to psychikę strasznie, nie potrafię cieszyć się z niczego na trzeźwo praktycznie , a gdy przychodzi weekend to jestem cała w skowronkach bo wiem ze przyjebie. Nie chce mi się chodzić po psychologach i innych a na odwyk tez nie pójdę bo mi nie pomoże i zapewne myśl by była taka ze jak wyjdę yo od razu przyjebie hahaha. Mi pasuje takie życie, potrafię łączyć cpanie na tyle ze nikt z otoczenia niczego nie podejrzewa prócz tego ze schudłam strasznie, ale mi się yo podoba. Zdrówka życzę wszystkim 😺
  • 1066 / 157 / 0
@up poczekaj aż mózg ci siądzie :) z reguły to jest tak, że się leci długi czas i człowiek się tłumaczy : normalnie się czuje to se biore. Jest fajno :)

Ale negatywne skutki się niestety kumulują, zresztą sama zobaczysz ;)
PRAWDA :heart: :old: MIŁOŚĆ :old: :heart: MUZYKA :heart: :old:
  • 19 / 3 / 0
Witam. Szybkie streszczenie mam 21 lat . W wieku 19 lat zacząłem z amfetamina rok walenia praktycznie co 3 dni udało mi się z tego wyjść. Dlugi stop 3 lata i nagle... Obiecałem sobie ze nigdy nie będę bral mefedronu bo to gowno a jednak nigdy nie mów nigdy. Rok walenia mefy za mną myślę że przez ten rok zjadłem 30 gram max . Waliłem co 2 tyg lub co 3 miesiące różnie... waliłem bo lubię a nie ze musze. Ale ostatnio kompletnie mnie pojebało opierdolilem z kumplem z 3 gramy na lep w 2 doby bez spania i od tamtego momentu nie wale miesiąc. Przestraszyłem się bo Mam od miesiąca ciągle myśli o mefie a czasem sny wiem że to uzależnienie ale ja sobie pomóc. Myślę że mam silna psyche nie porylo mnie jeszcze. Chodzę na siłownię parę lat i to mnie trzyma by nie walić. Już mój przyjaciel sypal przy mnie na imprezie 3 razy. I proponował a ja stanowcze Nie i tylko buch ps nie pije alkoholu.

I z tego co słyszałem mefa potrafi zattakowac za 5 .4 miesiące to cichy zabójca jest ktoś kto poradził sobie bez tego gówna? Jestem z miasto co wali to każdy. Najgorzej małolaci po 17 lat . Nie wiedzą że będzie później płacz. Co radzicie ? Nie chce brac benzo itp i o co chodzi z tym zdrowiem ? Może się rozjebac nagle z dnia na dzień. ? Po mefie ? Dalem radę po amfie to i po mefie dam haha. Mam mentalność zakodowana w głowie że szkoda życia chce mieć dzieci itp a mefix to tylko chwilowe szczęście. każdy co chcę brać narkortki to nie polecam . :tabletki: chcilabym by ktoś mi rozpisal symptomy odstawienia. Jak sobie radzić i jak pomóc innym w okół siebie . Złote rady.
  • 16 / 1 / 0
Niestety, ale to już jest jakaś klątwa, teraz po 8 miesiącach brania wiem przed czym ludzie mnie ostrzegali. Nie da się nie myśleć, nawet jeśli znajdziemy jakieś hobby, które zajmie nam myśli to będzie tylko chwilowe, bo mefedron uderzy :))) pozdro właśnie leczę zwałe, moralniak wjechał :(
  • 1066 / 157 / 0
@smutne to co piszesz, ale rozumiem Cię. Sam jestem uzależniony psychicznie. Jak było legalne waliłem w ciągu przez pół roku. Ostatnie tygodnie to waliłem już 5-8 gram na 24 godziny. Minęło 11 lat od tamtego czasu. Nie ma dnia żebym nie pomyślał jakby było fajnie polecieć chociaż gramulca.

Najgorsze, że jakoś daje radę ale jak tylko któryś ze znajomych opowiada jak to walił kryształ i że może załatwić to jest dramat, walczę sam ze sobą cały czas. Niby życie poukładane nie biorę nic na codzień stymulanty kilka razy do roku w akompaniamencie alkoholu.

Bardzo silnie uzależnia psychicznie, wkurwiające jest ciągle czuć pokusę nawet po tak długiej abstynencji. Nawet w sumie im dłużej nie biorę tym bardziej o tym myślę.

Chore prawda ? Czasami jak już chęć przyjebania osiąga apogeum po prostu ulegam i na kolejny dłuższy czas mam spokój. póki co od ostatniego razu mijają dwa lata i już czuję że ciśnienie mam spore. Tym bardziej jak czytam różne rzeczy na forum lub koledzy opowiadają historie.
PRAWDA :heart: :old: MIŁOŚĆ :old: :heart: MUZYKA :heart: :old:
  • 347 / 73 / 0
@eiffel65 bo uzależnienie tak działa. Im dłużej nie walisz tym większa pokusa. Ja tak mam z fetą, nie wale parę dni i po kilku dniach przerwy zaczyna mi się przypominać jak fajnie było, nie można się w tych myślach zatracać bo ciśnienie na przyjebanie staje się coraz większe. Zazwyczaj jak już mam sporą chęć na grude to ją wezmę, czasami mam moralniaka ale po tym znowu mogę mieć parę dni przerwy.
  • 1066 / 157 / 0
każdy uzależniony psychicznie to wie i poznał na własnej skórze. :) Sęk w tym żeby ograniczyć aby ta przerwa po zakończeniu była jak najdłuższa.
PRAWDA :heart: :old: MIŁOŚĆ :old: :heart: MUZYKA :heart: :old:
ODPOWIEDZ
Posty: 1417 • Strona 126 z 142
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.