Nie mam nawet ochoty na ten syf.
Mam ochotę na coco chanel i na to sobie odłożę.
Jak się bawić to z klasą.
Jebać ketonowe syntezy rodem z Izraela (czy tam Chin).
Tzn. ja jebię, to moja broń w walce z nałogiem.
Wy wybierzcie swoją broń.
Albo w ogóle jej nie wyciągajcie.
Wtedy dajecie atakować siebie przez Mefistowelesa.
Wybór należy do Was.
:old:
Cóż, każdy ma swoj sposób.
Jak po miesiącu spojrzysz w lustro i z czystym sumieniem stwierdzisz, ze jestes czysty i jest Ci z tym dobrze, gratki.
Co do uzależnienia - grunt to ubić prolaktynę (kabergolina!) żeby nie stać się "postymulantową cipą" niezdolną do podejmowania decyzji i w ogóle działania- to się zresztą tyczy wszystkich stymulatów.
Parathormon pisze:Kurwa Chemiczny Chłopcze weź zbastuj z tym napierdalaniem pamiętnika ketonowej księżniczki z wyimaginowanego detoksu bo to nie jest temat grupy wsparcia dla dałnów wirtualizujących rzeczywistość dla podtrzymania wegetacji skurwionego ego. Nawet się nie wysilaj na offtop bo z miejsca stąd poleci - dosyć już tego.
Co do uzależnienia - grunt to ubić prolaktynę (kabergolina!) żeby nie stać się "postymulantową cipą" niezdolną do podejmowania decyzji i w ogóle działania- to się zresztą tyczy wszystkich stymulatów.
Wez napisz albo nakieruj na wiecej info (na forum albo gdziekolwiek) o tym co piszesz kabergolinie, bo widze macie jakies nowe srodki. Bede wdzieczny.
edit Prolaktyna to czasem sama nie zejdzie po jakims czasie?
W skrócie jest to agonista receptorów dopaminowych (głównie D3) i stąd drastycznie obniża poziom prolaktyny, która w nadmiarze wywołuje nastrój kobiety w ciąży. Biorąc narkotyki (w sumie jakiekolwiek) zwłaszcza w ciągach prolaktyna szybuje w górę robiąc z ludzi pizdy.
Kabergolina, skądinąd strukturalnie bardzo zbliżona do LSD, nie jest psychoaktywna (stąd nie uzależnia), utrzymuje się w organizmie blisko tydzień i jest kurewsko skuteczna.
Nie jest to oczywiście panaceum na wszelakie problemy spaczonego OUN, ale na pewno znacząco poprawia funkcjonowanie człowieka z wywaloną prolaktyną.
Kurde późno trochę i nie chce mi się silić na mądrego stąd tak mocno zdawkowy post, dobranoc.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.