27 marca 2021DuchPL pisze:
mefedron prawilny, powstaje tylko dzięki JEDNEJ metodzie, w której jest KUREWSKO silny, oraz dostepny tylko i wyłącznie w tym specyficznym RYŻU o specyficznym ZAPACHU
Reszta jest wyżej. Chcecie dalej ćpać losowe rc-ki nie badając ich? Cpajcie. Tylko nie dziecię się, że to wydaje się zabawne.
Ja tylko przypomnę mefedron o czystości prawie 80proc który wg Was mefedronem nie był
darkmarkety-badanie-jakosci-t69108.html
Tak właśnie można liczyć na cpunski nos
No i z tego co pamiętam to też nie był ryżem. Ewentualnie poproście vendorow, żeby Wam mefedron zanieczyścił metyloamina.
Będzie jak kiedyś
Swoją drogą może załóżcie sobie temat "mefedron lat 2007-10" i tam sobie o nim rozmawiajcie. A ten temat zostawcie na prawdziwy mefedron.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
27 marca 2021Stteetart pisze:
Swoją drogą może załóżcie sobie temat "mefedron lat 2007-10" i tam sobie o nim rozmawiajcie. A ten temat zostawcie na prawdziwy mefedron.
Nie można omijać SATAREGO DOBREGO mefa... bo on o dziwo NADAL JEST !
słuchaj... mef to moje największe al lof ju odkąd pamietam ćpuński świat... przeżarłem tego kilogramy... i wiem co jest dobre a co złe... w sensie takim, jak mnie po prostu ROBI. Zamawiałem wiele ciekawostek z DN ... i innych internetów... było raz lepiej raz gorzej... ale do "polskiego mefa" robionego "gdzieś" na Śląsku to żaden z tych wynalazków nie ma startu. Po prostu klepie... ale w żadnym z tych przypadków nie przypomina TEGO STAREGO mefa.
Tu nie chodzi o sentymenty... ale mef ma na prawde spore pierdolnięcie juz od 50mg! dla nie ogarniętych...
Ale jak widzę, że chłop ogarnia rzekomego prawilniaka i zaczyna od 400mg żeby w ogóle cos poczuć to bierze mnie śmiech.
Z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy - a masz ją dość sporą - mylisz się w wielu kwestiach.
Ja nie mówię, że METOD produkcji mefa nie ma wielu... piszę tylko o tym, że tylko JEDNA jest prawilna... reszta będzie klepać, ALE NIE TAK jak dzięki tej STAREJ DOBREJ METODZIE "nazwyijmy ją ryżowej" ...
To taki zjebany wyznacznik teo cuda ketonowego świata, a kiedy dostajemy to w mlecznych kryształach to juz wogóle bajka.
Może chodzi o ten problem z zanieczyszczeniem, może chodzi o pierdylion innych... ale Mefisto na internetach jest po prostu SŁABY. Chińczycy a głównie stamtąd pochodzi ten "rzekomy prawilniak" mają w dupie jakość... co z tego że Ci w badaniach wyjdzie nawet 80% wydajności ( o 90 i więcej nawet nie marzę ) jak to po prostu będzie klepaĆ podobnie do 4CMC ? co wg. mnie jest największą chujnią świata ketonów.
Kilka kryształów różnej wielkości, trochę jakby brązowawe, ale przeźroczyste, bez jakiegoś konkretnego zapachu.
Zrobiłem bombke z jednego kryształu i działanie mocno podobne do dobrej emy.
Tętno oczywiście podwyższone, euforia, duża empatia, rozmywanie się na kanapie i niekończące się szczere rozmowy, w sumie z masą dygresji, dużo głupot koleżcy gadali, ja w miarę możliwości ogarniałem, mimo że trochę więcej zjadłem i najmniej ważyłem. Potem dorzutka, działanie empatogenne trzymało jakieś 3-4h. Potem resztki pokruszone i wciągnięte. Nie bolało w sumie wcale, spływu też jakiegoś wyraźnego nie czułem. ale koleżka już tak. Oczywiście wciągnięte już nie działało tak empatogennie, tylko w sumie umiarkowanie euforycznie i trochę stymulująco, taki podwyższony nastrój po prostu. Zjazdu w sumie jako takiego nie było, w sensie nie jakiś tragiczny, bardziej w sumie mocny moralniak i ogólnie dzień wyjęty z życia, bo nieprzespana noc i w ogóle, uczucie typu, że już nigdy więcej itp. Schizuje się w sumie trochę i ogólnie no smutek taki typowy jak dzień po pigule. Chociaż bez alpry i kwety byłoby ciężko w chuj myślę.
Idąc dalej, nie czuję, żeby pot jebał w jakiś charakterystyczny sposób, a widziałem, że parę osób na forum zwraca na to uwagę.
Ogółem dużo wody było pite i jeden koleżka wcale nie sikał od 2 w nocy do 9 rano. No i miał pojebaną sytuację jak na zewnątrz wyszliśmy, że usiadł i go w kurwe przycisnęło nagle. Wstał i zeszczał się w spodnie, lol. Samo mu poszło.
To tyle chyba.
A więc czy to możliwe, że to mef normalny był? Czy raczej do czegoś innego podobne?
01 kwietnia 2021lady in the radiator pisze: Czy to był mefedron?
A więc czy to możliwe, że to mef normalny był? Czy raczej do czegoś innego podobne?
mefedron pachnie lekko ala MDMA, też tak lekko przyjemnie. spływ gorzki XD po meferdonie spływ jest słodko-kwaśny, po koksie przypomina mi papryczkę pikantną
kryształ mefa jest "miękki", łatwo się kruszy, w porównaniu do 3-CMC, to niebo a ziemia, żeby proch nie strzelał przy cmc się trzeba trochę na szpachlować kartą
02 kwietnia 2021p420 pisze: mefedron pachnie lekko ala MDMA, też tak lekko przyjemnie. spływ gorzki XD po meferdonie spływ jest słodko-kwaśny, po koksie przypomina mi papryczkę pikantną
kryształ mefa jest "miękki", łatwo się kruszy, w porównaniu do 3-CMC, to niebo a ziemia, żeby proch nie strzelał przy cmc się trzeba trochę na szpachlować kartą
Mogliby nawet chemicy co syntezowali po 100 kg super klepliwego mefedronu o tym pisać ale nie to na pewno głupki
27 marca 2021DuchPL pisze:Sttetart... już nie pamiętam momentu w którym Cię cytowałem, a to z uwagi na to, że sobie cos obydwoje "postanowiliśmy" ... nawet tutaj piszę "ogólnie" by na Ciebie bezpośrednio nie wjeżdżać. mef to ciekawy temat - a w świecie ketonów NAJCIEKAWSZY moim zdaniem ( na równi praktycznie z 3MMC ).27 marca 2021Stteetart pisze:
Swoją drogą może załóżcie sobie temat "mefedron lat 2007-10" i tam sobie o nim rozmawiajcie. A ten temat zostawcie na prawdziwy mefedron.
Nie można omijać SATAREGO DOBREGO mefa... bo on o dziwo NADAL JEST !
słuchaj... mef to moje największe al lof ju odkąd pamietam ćpuński świat... przeżarłem tego kilogramy... i wiem co jest dobre a co złe... w sensie takim, jak mnie po prostu ROBI. Zamawiałem wiele ciekawostek z DN ... i innych internetów... było raz lepiej raz gorzej... ale do "polskiego mefa" robionego "gdzieś" na Śląsku to żaden z tych wynalazków nie ma startu. Po prostu klepie... ale w żadnym z tych przypadków nie przypomina TEGO STAREGO mefa.
Tu nie chodzi o sentymenty... ale mef ma na prawde spore pierdolnięcie juz od 50mg! dla nie ogarniętych...
Ale jak widzę, że chłop ogarnia rzekomego prawilniaka i zaczyna od 400mg żeby w ogóle cos poczuć to bierze mnie śmiech.
Z całym szacunkiem dla Twojej wiedzy - a masz ją dość sporą - mylisz się w wielu kwestiach.
Ja nie mówię, że METOD produkcji mefa nie ma wielu... piszę tylko o tym, że tylko JEDNA jest prawilna... reszta będzie klepać, ALE NIE TAK jak dzięki tej STAREJ DOBREJ METODZIE "nazwyijmy ją ryżowej" ...
To taki zjebany wyznacznik teo cuda ketonowego świata, a kiedy dostajemy to w mlecznych kryształach to juz wogóle bajka.
Może chodzi o ten problem z zanieczyszczeniem, może chodzi o pierdylion innych... ale Mefisto na internetach jest po prostu SŁABY. Chińczycy a głównie stamtąd pochodzi ten "rzekomy prawilniak" mają w dupie jakość... co z tego że Ci w badaniach wyjdzie nawet 80% wydajności ( o 90 i więcej nawet nie marzę ) jak to po prostu będzie klepaĆ podobnie do 4CMC ? co wg. mnie jest największą chujnią świata ketonów.
Wmawiasz mi, że mefedron o laboratoryjnej czystości 80proc nie jest prawilny i Ty wolisz ten zanieczyszczony bo on klepał lepiej ?
Wyjaśnij mi jak traktować taka dyskusje poważnie ?
Reszta rzeczy była już setki razy wyjasniana.
Jak z tym 4cmc. Wyjaśniałem, prosiłem - zdetoxuj się czy tam kto chce to ćpać.
To nie. Od kilku lat (niedługo bo chyba za 3 lata pyknie 10 lat na rynku) klefedron ma się doskonale na rynku.
Kto nie ćpał zanieczyszczonego mefedronu czy nie popalił sobie styków innymi rc-kami spokojnie wali klefa i chwali.
Do tego te gadki - nie wrzucać więcej niż 150 mg klefedronu, robić dłuższe przerwy, bo chlory tyraja tolerke - też nie a potem powtarzanie bzdur, że to gówno czy tamto chujostwo.
Serio tak ciężko czasem posłuchać i wziąć coś na logikę ?
I nadal brak odpowiedzi do robicie z tolerka (poza dietą która jest ważna ale nie wyprostuje receptorów i 50 innych rzeczy)
Poprostu część z Was nie dopuszcza do siebie możliwości ćpania innych rzeczy. W ciemno weźmiecie zanieczyszczone ścierwo bo źle oczyszczony kryształ znaczy metyloamina która w nim siedzi też zadziała psychoaktywne.
Tylko po co się oszukiwać i szukać dobrego mefedronu ?
No ale, żeby już dłużej nie trzymać się wyglądu:
jaki-mefedron-wybierasz-t71864.html
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
Co Ty na to?
02 kwietnia 2021xterk12 pisze: Co Ty na to?
Ja czy kilku innych próbowaliśmy mając za sobą inne przygody i mefedron nie zrobil aż takiego wrażenia.
Ja np z perspektywy czasu wyżej cenie 4-FMA. Bomba była słabsza ALE po wciągnięciu kreski, siadałem, puszczałem muzę w tle i zajmowałem się kilkoma rzeczami
Byłem w stanie spokojnie pogadać z kumplem, sprzątając chatę, pijąc piwko i odpisując na komunikatorze.
Na mefedronie po kresce włączało się ketonowe zwierzę, libido w kosmosie itd. Bomba schodziła po 30 minutach szły dorzuty które tylko kumulowały rozbiegany wzrok i chaos (i libido ).
Już lepiej wspominam 3mmc. Choć też z dawkowaniem był problem i przy przegince tez się gały świeciły.
Generalnie zdaje mi się, że to wszystko zależy od człowieka, od jego charakteru i od celu.
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
02 kwietnia 2021Stteetart pisze:
Widzisz takiej kumulacji abstrakcji nie widziałem odkąd żyje
Wmawiasz mi, że mefedron o laboratoryjnej czystości 80proc nie jest prawilny i Ty wolisz ten zanieczyszczony bo on klepał lepiej ?
Wyjaśnij mi jak traktować taka dyskusje poważnie ?
a... 80% czystości CZEGO ma wykazać ...prawilność towaru? ... 20% brudów? kiedy te 80% jest po prostu... MAŁO KLEPLIWE... poniewaz metoda jaką uzyskało sie te 80% mefa była po prostu ...do życi, tańsza, oraz oparta o INNE SKŁADNIKI!
PRAWILNY mef MOŻE I MIEC 50% CZYSTOŚCI... nie zrozumiałeś przekazu ( bez wjeżdżania Ci na moralność )
Metoda produkcji odgrywa tutaj kluczową rolę. CHINOLE robią to po prostu...inaczej. w tym sęk... badania jakości, nie zmienią tutaj faktu, że towar na internetach CHIŃSKI jest po prostu... chujowy.
02 kwietnia 2021Stteetart pisze:
I nadal brak odpowiedzi do robicie z tolerka (poza dietą która jest ważna ale nie wyprostuje receptorów i 50 innych rzeczy)
Poprostu część z Was nie dopuszcza do siebie możliwości ćpania innych rzeczy. W ciemno weźmiecie zanieczyszczone ścierwo bo źle oczyszczony kryształ znaczy metyloamina która w nim siedzi też zadziała psychoaktywne.
W tym czasie zajebiście czysta dieta ,, w pizde sportu... ciepłe klimaty śródziemnomorskie itp.
Pierdylion supli, które zmieniałem co kilka miesięcy... az głupio wymieniać takie badziewia przeżarłem.
Jedno wiem,
KURKUMA
KAKAO
Zielona Herbata
i RYBY
+ naturalna witC
to złoto - w dochodzeniu receptorów ( i względnego samopoczucia ) ludzików.
widocznie się da...
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.