U mnie poniżej 200 mg praktycznie żadnych fizycznych efektów nie odczuwam, powyżej wypierdala mi źrenice, dostaję gorączki, i serce zaczyna szaleć.

Dla mnie mefedron ma dosyc duzo wad.
Jak wiadomo zwaly, ktore ze dwa razy trwaly od 19 dnia jednego do 16-17 dnia nastepnego ..
Na zwale z reguly naplywaja mysli o tym jakie to ćpanie jest obrzydliwe, taki odrzut ostry mnie ogarnia;]
Ze skutkow fizycznych to czasem czuje takie mocne uderzenia serca, tak jakby po prostu czuje, ze pracuje. Do tego oczy sie ''trzesa'' wraz z ekranem, z reguly nad tym calkiem panuje, ale np. dzis juz czasem nie.
No i nie wiem jak wy, ale ja mam ostatnio ciagle parestezje w postaci 'kopania pradem' lub ochlodzenia/nagrzania miejscowego + tycie odrealnienie (ze 4-6 razy sie zdarzylo). (jeszcze przez jakies 3 dni po wzieciu, nie wiem czy wiecej bo wiekszej przerwy ostatnio nie bylo..)
Serduszko czasem pada, szybko sie przemecza.

Generalnie wiecej minusow niz plusow, ale wiadomo jakie jest zycie heh;]

Trzeba jesc i pic to po pierwsze zeby nie wycienczyc/odwodnic organizmu. Codziennie porcja magnezu z witamina B6 najlepiej,potas (kalipoz jest bardzo dobry) ja jeszcze biorej jakis preparat wapnna (ostowap) ale jest takich duzo do wyboru. Dodatkowo multiwitamine 'Bcomplex' jedna drazetke dziennie,to tez istotne. Teraz tak,acard to aspiryna w formie 'retard' rozpuszcza sie dłuzszy czas w zoładku co w konsekwencji ma go nie podrazniac. Czy na MR.mefista ma to jakikolwiek "pozytywny" wpływ nie sadze. Unikałbym lekow rozrzedzajacych krew i ograniczajacych krzepliwosc przy takich akcjach z cisnieniem,jak cos strzeli tfu.. to moze byc nie ciekawie. Jezeli dzieje sie tak ze serce dostaje szału a głowa zaraz ma wybuchnac to Captopril 15mg pod jezyk powinien zaraz zmniejszyc cisnienie i uspokoic serce. Ale nie wiecej niz 15mg na poczatek i czekamy bo chwile zawsze to trwa póki zacznie sie cokolwiek normowac. Benzodaziepiny załatwiaja sprawe od reki. Wiadomo sa rozne i rozne reakce na nie. Dla mnie najbardziej odpowiednia i działajacą bardzo skutecznie jest Xanax(Alprazolam). Eliminuje tego typu dolegliwosci kardio błyskawicznie i ogarnia w głowie kiedy robi sie nie do ogarniecia ale kosztem uciecia fazy ale kto by tam wtedy o to sie martwił. Dawka min.o,25mg i ewentualnie dozucac po 0,25 ale nie co 5iec sekund bo nie działa tylko z wyczuciem. Trzeba poczekac moment zanim zadziała cokolwiek i nie panikowac pozerajac garsciami tabletki :nuts: bo efekt moze byc tragiczny. Zauwazyłem tez pewna nieprzyjemna zbieznosc zazycia mocnych leków obnizajacych kwasowosc zoładka i 4mmc na składniku (pantoprazol) podejrzewam ze spotegowanie doznan cisnieniowo sercowych u mnie mogło miec jakis zwiazek wiec radziłbym uwazac. Zestaw leków z tym składnikiem tu http://www.doz.pl/leki/p34-Controloc_tabletki

Ja mam trochę podobnie:
- multiwitamina (Arrow - najtańsza na rynku - 3zł/30tbs)
- dodatkowo Mg+B6 (Uniphar - również - 10zł/100tbs)
- Calcium (Farmapol)
- przed mefieniem i w trakcie - Polopiryna S złamana na pół czyli 2x150mg

I również magicznie na moją pompkę działa właśnie alprazolam - na co dzień żeby ogarnąć stres i kawy 0,25 - żeby zbić mefa potrzeba 0,5mg i z reguły wystarczy, ale jak ktoś ma naprawdę ciężko i czuje, że jest niebezpiecznie to 1mg można wrzucić - to nie jest dawka która zrobi źle, najwyżej uśpi.

Pozostałe podane przez Ciebie leki obadam.

Panowie, jakie preparaty poradzicie na oczyszczenie organizmu z całego tego syfu po dłuższej przygodzie z mefem?

ćwiczenia fizyczne, suplementacja witaminami, picie dużech ilości wody i po 2 tygodniach jesteś czysty

sauna, ale nie od razu - kilka dni po, zielona herbata, czosnek, mniszek lekarski i tak mówi G. - a będziesz czysty. Najszybciej syf się wypaca.

czytałem gdzieś relacje z badań z których wynikało, że inhibitory pompy protonowej same w sobie często wywołują dyskomfort sercowy, właśnie kołatanie i podobne odczucia. Także z mefem jak najbardziej możliwa jest interakcja, choć sam spożywam omeprazol i nie wystąpiły żadne.

wiem o czym mówisz ale to dotyczy bardzo duzych dawek,oralnie to po kilkanascie tabletek magnezu czy potasu naraz trzeba by połknac chociaz magnez i tak sie w organizmie wchłaniac i trzymac nie chce. Wydaje mi sie ze raczej tyczyło by sie to aplikacji czy wlewów dozylnych. Nedobór tych pierwiastków o wiele łatwiej sobie załatwic wiec jedna/dwie tabletki pod jedzenie nikomu krzywdy na pewno nie zrobi na 100%

Czy jeśli jestem teraz po mefie to jutro moge iść normalnie na trening kickboxingu?? jest dosyć męczący a zastanawiam sie co z sercem będzie brałem dopiero 5 raz w życiu więc mało chociaż i tak sie zastanawiam czy teraz to bym mefedron czy efedron