4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 222 • Strona 20 z 23
  • 1 / / 0
Witam czy może mi wytłumaczyć co to jest częstoskurcz.czy można po takim zajściu dalej kontynuować w tango z mefą.dodam że osoba miała zapaść po przedawkowaniu Tramalu
Ostatnio zmieniony 05 października 2021 przez nicpon90, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 12 / 2 / 0
To zależy jaki był to częstoskurcz:
- Częstoskurcz nadkomorowy to szybki, nieprawidłowy rytm pracy serca. Może dojść do arytmii nadkomorowej, a w następstwie migotanie i trzepotanie przedsionków. Mogą wystąpić zawroty głowy, arytmia, niepokój czy nawet częste wizyty na sikanie. Nie należy ignorować duszności oraz zmęczenia.

-Częstoskurcz komorowy to już zdecydowanie grubsza sprawa. Serducho może dobić nawet 200 uderzeń na minutę (been there, done that) - tutaj karetka obowiązkowo). Może tutaj się wydarzyć sytuacja, w której w ekstremalnych przypadkach częstoskurcze tego rodzaju mogą prowadzić do wstrząsu kardiogennego. A stąd to już niestety łatwo się przekręcić. Przy tym rodzaju częstoskurczu często pojawiają się mroczki przed oczami, więc jest jakaś możliwość, żeby te dwa przypadki rozróżnić. Jest też bardzo silny nacisk na klatkę piersiową i ostre kłucie serca.

Wszelkie arytmie i sercowe dolegliwości na tak zaawansowanym stanie... No ja bym nie czekała aż mi ktoś zejdzie, albo przeszło samo, tylko od razu wzywała pogotowie. Czasami nam się wydaje że wszystko z sercem jest okej, a któregoś dnia może to wszystko trzasnąć i skończyć się śmiercią, jeśli karetka na przykład nie dojedzie na czas. Co innego mocny wjazd i atak paniki, ale jak powyższe objawy się pojawią i nasilają - dzwonić natychmiast.

Absolutnie nie kontynuowałabym takiej imprezy, w szczególności że ta osoba miała zapaść. Przerwa obowiązkowa - ja czekałam trzy miesiące a następnie wizyta u kardiologa, żeby skontrolować czy nie doszło do poważniejszych uszkodzeń. Prawdopodobnie poleci Holter i standardowo EKG.

Mnie osobiście taka akcja wystraszyła bo czułam że schodzę. Nie wykryto u mnie żadnej wady serca, więc w sumie to loteria kogo może poskładać.

Generalnie w sytuacji, w której próba uspokojenia się, wypicia wody z dużą ilością cytryny i w ogóle wody + elektrolity, ból głowy się nasila - NIE ZASTANAWIAJ SIĘ I DZWOŃ.

Ja niestety odwaliłam głupotę, którą praktycznie przypłaciłam życiem - a nie leciały duże dawki. Nigdy nie wiadomo. Better safe than sorry.
Lepiej zarzucić mniej niż więcej.
Chyba, że celowo chcesz się ulotnić.
Ale zanim to zrobisz, poszukaj pomocy.

Dbajmy o siebie na tyle, na ile możemy :grzybki:
  • 5 / / 0
Hej, opiszę swój przypadek, co jakiś czas, raz, dwa razy na 3 miesiące mam ochotę pograć sobie na mefedronie, tzn siedze przy kompie i przykładowo wale trasy w EuroTrucku.
Zazwyczaj biorę 0,5 do 2g na jedną nockę. Nie miałem nigdy specjalnych problemów oprócz potu w chlernie dużej ilości. Wczoraj zarzuciłem sobie standardowo 0,2 do nosa, i dwa razy po 0,7 do szklanki z sokiem marchewkowym w odstępie 30 minut po każdej dawce tak jak zazwyczaj. Poszedłem się wykąpać i bylo spoko. Z reguły biorąc o 22, to około 4 idę spać. Budzę się koło 10 i jestem ogarnięty. Tym razem o 2 nie mogłem już wytrzymać bo ekran mi skakał, w sensie to co widziałem. Poszedłem do łóżka i leżę. Nagle z dupy otwierają sie drzwi do pokoju chociaż były zamknięte na klucz i stoją w nich dwie postacie, tak ja świece latarką i drzwi zamknięte. Mówie no jo teraz to bedzie fajnie. zgasiłem lapmke i myśle chuj znowu się otworzyły ale do tego otworzyły się szafki w szafie. odpaliłem lampkę nocna, wszystko wróciło do prawdziwego stanu. Nie czułem się jakoś źle, wiem że to były omamy. Około 7 zasnąłem (wg MiBanda) spałem do 11 i oprócz lekkiego bólu głowy z tyłu jest wszystko okej. Jestem dość dużym facetem. Od zawsze byłem przyzwyczajony do dużych dawek, mój rekord to 4,7g i trasa 22 km w nocy z buta z imprezy do domu. Pozdrawiam
  • 499 / 269 / 0
21 listopada 2021Halszka pisze:
To zależy jaki był to częstoskurcz:
- Częstoskurcz nadkomorowy to szybki, nieprawidłowy rytm pracy serca. Może dojść do arytmii nadkomorowej, a w następstwie migotanie i trzepotanie przedsionków. Mogą wystąpić zawroty głowy, arytmia, niepokój czy nawet częste wizyty na sikanie. Nie należy ignorować duszności oraz zmęczenia.

-Częstoskurcz komorowy to już zdecydowanie grubsza sprawa. Serducho może dobić nawet 200 uderzeń na minutę (been there, done that) - tutaj karetka obowiązkowo). Może tutaj się wydarzyć sytuacja, w której w ekstremalnych przypadkach częstoskurcze tego rodzaju mogą prowadzić do wstrząsu kardiogennego. A stąd to już niestety łatwo się przekręcić. Przy tym rodzaju częstoskurczu często pojawiają się mroczki przed oczami, więc jest jakaś możliwość, żeby te dwa przypadki rozróżnić. Jest też bardzo silny nacisk na klatkę piersiową i ostre kłucie serca.

Wszelkie arytmie i sercowe dolegliwości na tak zaawansowanym stanie... No ja bym nie czekała aż mi ktoś zejdzie, albo przeszło samo, tylko od razu wzywała pogotowie. Czasami nam się wydaje że wszystko z sercem jest okej, a któregoś dnia może to wszystko trzasnąć i skończyć się śmiercią, jeśli karetka na przykład nie dojedzie na czas. Co innego mocny wjazd i atak paniki, ale jak powyższe objawy się pojawią i nasilają - dzwonić natychmiast.
Dziękuję za ten post, takie dane bardziej ilościowe działają lepiej na wyobraźnię niż jakościowe, oparte tylko na wrażeniach "szkurv, było blisko".
Ostatnio ze stanu numer 2 udało się zejść do pierwszego i dalej jeszcze samodzielnie (techniki oddechowe, elementy jogi) do jako takiego opanowania, takie zabawy nie są tego warte. Najbardziej euforyczny wysztrzał trwa raptem kilka sekund, nie warto zdychać w męczarniach dla czegoś takiego.
  • 142 / 19 / 0
To ja „pochwale” sie moja historia z sylwestra 2020/2021
Z Laska moja ktora ma problem z jedna komora serca zezarlismy ponad 14g 3cmc na pol w jedna noc,
Rano moja laska byla tak rozkurwiona ze nie bylo z nia kontaktu i przez godzine mdlala co 5sekund i odzyskiwala przytomnosc jakos na 10sekund.
Podejrzewam chociaz moge sie mylic ze to byla Hipoglikemia czy cos w tym stylu bo slyszalem ze latwo o bardzo duzy spadek cukru od 3cmc
Nie ma że za mocno %-D
  • 1 / / 0
Wczoraj o 13 wzialem kolo 0,05 mef na dwie dziury. Poszedlem sie przejsc i nawet jakis efekt czulem. Mocno wialo a chcialem dorzucic tak ledwo co. (Minelo 30 min od pierwszej dawki). Zwija z samary zamiast podobnej porcji przyjebalem okolo 0,7 na jedna dziure. (Waze 49 kg). Patrze na samare i mam takie O XHUJ JAK MALO ZOSTALO. Po kilku sekundach pisk w uszach i totalnie mnie wypierdala. Bylem z kolezanka i ona cos mowila. Serce mi napierdalo. Nie bylem w stanie mowic przez 10 min potem jak probowalem to moj glos byl taki wyjebany jak z voice changera ale mocniej taki robotyczny rozplywajacy sie po calym ciele przeciagal sie mocno ciezko opisac. Po godzinie dalo sie mnie zrozumiec ale dalej mocno sie jakalem. Balem sie o siebie jakos 50 min potem zaczelo mi sie podobac. Odpierdalalem mocno i galy
nawet w swietle dziennym jak 5 zl wygladaly. Stopniowo mi schodzilo kolo 20 zachowywalem sie prawie normalnie. Po oczech bylo widac mocno do jakos 18:30. Nie mialem wogle zjazdu co ciekawe. Jak poszedlem spac kolo 21 to o 1 sie zorietowalem ze caly ten czas nie spie. Potem lezalem nie patrzac na godzine. Trovhe przysypialem ale malo. Jak rano sie obudzilem czulem sie zajebiscie i wyspany (pisze to o 11 wstalem 2 godziny temu). Po tym uzalem ze juz wiecej matiego nie tkne i przerzuce sie na cos innego.
  • 263 / 32 / 0
21 listopada 2021Halszka pisze:
To zależy jaki był to częstoskurcz:
- Częstoskurcz nadkomorowy to szybki, nieprawidłowy rytm pracy serca. Może dojść do arytmii nadkomorowej, a w następstwie migotanie i trzepotanie przedsionków. Mogą wystąpić zawroty głowy, arytmia, niepokój czy nawet częste wizyty na sikanie. Nie należy ignorować duszności oraz zmęczenia.

-Częstoskurcz komorowy to już zdecydowanie grubsza sprawa. Serducho może dobić nawet 200 uderzeń na minutę (been there, done that) - tutaj karetka obowiązkowo). Może tutaj się wydarzyć sytuacja, w której w ekstremalnych przypadkach częstoskurcze tego rodzaju mogą prowadzić do wstrząsu kardiogennego. A stąd to już niestety łatwo się przekręcić. Przy tym rodzaju częstoskurczu często pojawiają się mroczki przed oczami, więc jest jakaś możliwość, żeby te dwa przypadki rozróżnić. Jest też bardzo silny nacisk na klatkę piersiową i ostre kłucie serca.

Wszelkie arytmie i sercowe dolegliwości na tak zaawansowanym stanie... No ja bym nie czekała aż mi ktoś zejdzie, albo przeszło samo, tylko od razu wzywała pogotowie. Czasami nam się wydaje że wszystko z sercem jest okej, a któregoś dnia może to wszystko trzasnąć i skończyć się śmiercią, jeśli karetka na przykład nie dojedzie na czas. Co innego mocny wjazd i atak paniki, ale jak powyższe objawy się pojawią i nasilają - dzwonić natychmiast.

Absolutnie nie kontynuowałabym takiej imprezy, w szczególności że ta osoba miała zapaść. Przerwa obowiązkowa - ja czekałam trzy miesiące a następnie wizyta u kardiologa, żeby skontrolować czy nie doszło do poważniejszych uszkodzeń. Prawdopodobnie poleci Holter i standardowo EKG.

Mnie osobiście taka akcja wystraszyła bo czułam że schodzę. Nie wykryto u mnie żadnej wady serca, więc w sumie to loteria kogo może poskładać.



to ja caly twój tekst obale jednym zdaniem sluchaj:
był chłopak tak sie nacpał bk ze nie ogarnial i obudził wszystkich na chacie i zadzwonili po karetke a zanim przyjechała zaczelo z niego schodzic i juz czul sie normalnie jestem cpunem i jak mam sie przekrecic to trudno i tak hujowe to zycie i zrobie to w samotnosci zadnych karetek i rodziny wywalone



Generalnie w sytuacji, w której próba uspokojenia się, wypicia wody z dużą ilością cytryny i w ogóle wody + elektrolity, ból głowy się nasila - NIE ZASTANAWIAJ SIĘ I DZWOŃ.

Ja niestety odwaliłam głupotę, którą praktycznie przypłaciłam życiem - a nie leciały duże dawki. Nigdy nie wiadomo. Better safe than sorry.
  • 263 / 32 / 0
Od 14 do 3 rano zjadłem 9g jakiegoś bk p
Na początku były
Tylko głosy i światełka jako halucynacje potem o 2 w nocy głos mi powiedział do lewego ucha posłuchaj jutro nas wywożą do strasznego miejsca lepiej się przecpac niz się męczyć

No i go posłuchałem zrobiłem 7 tabletek łącznie 2.5g. i wszystkie naraz połknąłem

Poczekałem 40 minut i straciłem przytomność i miałem tak wyraźne wizje przyszłości albo sny że w pierwszym mnie wysyłają na odwyk i trafiam tam
Druga wizja jest całego odwyku nowa terapia chodzimy zwiedzamy całość trwa 3 dni odczuwałem realny upływ czasu w końcu miałem pierwsze zadanie od prowadzącej musiałem wejść do maszyny i się teleportować do domu do momentu który był przed paroma dniami i i właśnie w tym momencie Kończy się sen a zaczyna się świat prawdziwy tylko ja o tym wtedy nie wiedziałem myślałem z to ta symulacja.
Patrzr łóżko brata rozwalone moja lewa noga we krwi i mówię kto to zrobił? Pewnie ktoś kto był przede mną w tej symulacji z odwyku .

Ide otwieram drzwi od sypialni rodziców i akurat spala mama z bratem ale otworzyli drzwi dziadek i tata tylko że jak podeszłem do drzwi obróciłem się i na nich poświęciłem latarką to zamienili się w dwa duże kwiaty obok siebie
Potem świec na mame i brata

M: co ty robisz!! Wyłącz tą latarkę co chcesz
(Daje latarkę na dół ale nie wyłączam)
Ja: mamo słuchaj jestem z przyszłości trafiłem na odwyk przez ten dzień który się zdążył dzisiaj teleportowali mnie tutaj dostałem od nich zadanie zadośćuczynienia
Psychoterapeuta mówił że konflikt lepiej rozwiązać wcześniej niz później bo przyniesie mniej szkód.
M:kurwa zapal światło co kurwa cpales znowu!
Ja: no tak mówię ci to już 4 razy i zaraz mnie teleportują bo kończy mi się czas
M:co zrobią? Pojebało cię do reszty jaki odwyk jaka symulacja wiesz który mamy roi?
Ja: no wiem ale słuchaj to serio prawda bo to widziałem miałem wizje
M: a co ty jesteś wróżka?

Weszła do pokoju zobaczyła rozjebane łóżko brata i się pyta kto to zrobił?
Ja: Mamo to nie bylem, ale może poprzednia osoba która była przede mną zapytam jak wrócę
M: ale się nacpales ty kurwa posłuchaj siebie

No kazała mi oddać resztę tematu i wtedy mnie olśniło to byl finał ostatnie zadanie z odwyku ostateczny test

No to wziąłem jej oddałem zostało mi 1.3 g
I wyszła z pokoju i wtedy na suficie pojawiły się niebieskie światła ale znikły
Myślę co jest kurwa co mam jeszcze zrobić żeby mnie stąd zabrali? Ale ostatecznie do teraz jestem w tym świecie wziąłem kolejna 5 stary mnie wyjebał z domu ale mama próbuje,go przekonać. A dzisiaj lece po kolejne urwanie filmu



A co do moich objawów to nigdzie nie znalazłem żeby ktoś pisał takiego ilości jak ja. Te 2-3 g to był max, ich przedawkowanie wyglądało jak u mnie dobra zabawa
Mam nadzieję że ktoś pomoże z góry
Skupię się na najważniejszych nowych objawach
dziękuję:
Widzenie tunelowe widzę tylko to co mam w środku a na obrzeżach widzenie widzę czarne paski
-nie potrafię utrzymać równowagi jak stoję czuję się jakbym był mega pijany muszę się wspierać innych przedmiotów jak chce iść prosto
-mega derealizacja przez długi czas myślałem że to serio jest tylko symulacja z odwyku.


Ktoś mi powie czy to źle? I czy uczucie braku równowagi i przejdzie? Od 5 do 17 nic nie brałem efekt trochę ustąpił. Ale dzisiaj znowu jem 5 doustnie zobaczymy co dzisiaj będzie
  • 3473 / 529 / 1630
@Adrian3760 zbyt częste zażywanie mefedronu nie pomoże w ustąpieniu w/w objawach. Widzenie tunelowe, problemy z równowagą czy "uczucie bycia mega pijanym" będą narastać, jeżeli nie pozwolisz organizmowi się do końca zregenerować. Zrób sobie krótki odpoczynek, objawy powinny ustąpić w ciągu kilku dni od zaprzestania brania. Stosuj witaminy podczas tych kilku dni odpoczynku, aby uzupełnić ich braki.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 872 / 146 / 0
@Adrian3760 , żal mi ciebie, albo dobrze trollujesz ;D weź się chłopie ogarnij, bo w psychiatryku wylądujesz :p no i taki może ćpać i balować, bo mieszkać ma gdzie, kieszonkowe od mamy dostanie to ma czas na srogie ćpanie :D Wykręcisz się chłopie jak tak dalej będziesz szarżował.
Przez to cholerne forum boję się wypić piwo, walnąć kreskę i zwalić konia xD
ODPOWIEDZ
Posty: 222 • Strona 20 z 23
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.