Po koksie raczej chcesz gadać na poważne tematy, wygłupiać się, wymieniać się spostrzeżeniami- a nie pierdolić o jakiś chujowych opowieściach.
Zejście. Po mefie dół, chujowe wyrzuty sumienia(kurwa mogłem kupić wodę zamiast tych fajek), ciśnienie na więcej, monotonna mowa, smutek, żal.
Po koksie to tylko przygnębienie, rozdrażnienie.
Pamiętaj człowieku młody- NIE ĆPAJ Z POWODU MODY
degustator4 pisze:Pewnie, że tak. Gdyby każdy miał dostęp do prawdziwego, dobrego mefa nie gadałby głupot, że mef to słabe gówno przy innych specyfikach.
Dla mnie to wypranie po mefie jest w chuj nieprzyjemne. Taki rozpierdol we łbie.
Z pewnością dużą zaletą mefedronu jest jego cena i dostępność. Jak substancja była legalna, mógł go nabyć każdy. Nie potrzebne były kontakty. Szczerze mówiąc nie zazdroszczę tym co wjebali się w mefa a nie mają żadnych znajomości, bo teraz pewnie jest krucho.
0202122 pisze:Szczerze mówiąc nie zazdroszczę tym co wjebali się w mefa a nie mają żadnych znajomości, bo teraz pewnie jest krucho.
Osobiście nie znam nikogo kto byłby uzależniony od mefa. Raczej sami okazjonalni użytkownicy.
zenekcpun pisze:0202122 pisze:Szczerze mówiąc nie zazdroszczę tym co wjebali się w mefa a nie mają żadnych znajomości, bo teraz pewnie jest krucho.
A ja nie zazdroszcze ludziom ktörzy sie wjebali i nadal maja dostep bo wtedy dopiero jest krucho
Na pewno byli tacy co nie mają żadnych kontaktów i teraz jest strasznie kruchutko z nimi, bo źródełko wyschło.
Edit:
Bo wątpię żeby się przerzucili się na kokę. Jeśli ktoś ma dojście, to być może zainteresował się tematem.
Szczerze powiem, ze wolalbym sobie przyjebac fete niz jechac na koksie o wartosci £30, ktory nie jest warty nawet polowy tej ceny, tym bardziej, ze mozna dostac dobry mefedron za £10 i duzo lepiej sie zabawic. A najlepiej to wziasc krysztal MDMA, jest drogi, ale wychodzi wydajnie i duzo lepiej sie sprawdza na baletach/festivalach/eventach niz krotkodzialajace stymulanty, w ktorych chodzi tylko o to, ze chce sie wiecej co pol godziny, a czasami ciezko dociagac, chyba, ze z klucza, ale o to tez czasami ciezko.
Krecha dobrej fety czy bombka krysztalu MDMA i masz na cala noc praktycznie, chyba, ze zlapie mus dociagnac troche amf, gdy zacznie lapac zjazd. Po MDMA mozna spokojnie spac i zjazdu nie ma prawie wogole, a napewno nie tak chujowego jak po fecie, gdzie czlowiek zamienia sie w anty socjalnego, poddenerwowanego, zdepresowanego wraka, a na sen nie ma chuja, nawet z benzo, jak sie dociagalo odpowiednio duzo.
Cały czas uważam, że koks lepiej odpuścić jak nie ma się dobrego dojścia. Szkoda kasy. Chociaż to trochę dziwne, bo z tego co wynika z twoich postów to jesteś na wyspach a tam można dostać dobrej jakości koko. Pytanie za ile? 50 euro za lux to nie jest zła cena w porównaniu do Polski.
Zgadza się, że mefem przemawia cena. Zależy ile kto wciąga i jak często. Ja wole rzadziej ale konkretnie.
A co do imprezowego środka, to racja, MDMA doskonale się nadaje, też je bardzo lubię. Ma tylko jeden mankament. Widać w chuj, że jesteś naćpany. A nie wszędzie i nie w każdym towarzystwie można, albo wypada latać z powyginanym ryjem i odstawiać dziwne akcje. koka i mef są bardziej dyskretne.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.