Mogli by to wprowadzić w Polsce a najlepiej brać przykład z Holandii ( coffeshopy i bodajże 5 krzaków outdoor )
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Mój najlepszy kolega z podstawówki mieszka na Teneryfie (terytorium Hiszpanii), a wcześniej wiele lat w Madrycie.
Z tego co pisał, uprawa (dyskretna) nie jest karana, choć jest nielegalna. Stanowi jedynie wykroczenie. W praktyce ktoś może mieć z tego tytułu problem (utrata krzaków i grzywna - dość wysoka) jeśli np uprawa w ogródku przy głównej ulicy (co nie kwalifikuje się jako dyskretna uprawa).
Tak jak w Chile, można się zrzeszyć w "klubie konopnym" i to daje już bezproblemową i całkowicie legalną możliwość uprawy (na użytek klubu).
Jeśli jest inaczej, to sprostuj Ujebany : )
To na pewno daje duży komfort, ale sam widzisz, jakie są minusy. Mało kogo stać, żeby nagle zacząć wydawać na zioło 2 x tyle co dotychczas, a w dodatku palić dzień w dzień, mach w mach tą samą odmianę.
Ludzie w Californi, Kolorado, czy Oregonie, to mają raj... Urugwaj, Chile, Meksyk idą trochę inną drogą, ale też im zazdroszczę.
27 maja 2019UJebany pisze: Mogli by to wprowadzić w Polsce a najlepiej brać przykład z Holandii ( coffeshopy i bodajże 5 krzaków outdoor )
Tak samo sprzedaż zioła do coffeshopów to jedna wielka szara strefa, której nikt nie kontroluje - oficjalnie zioło można kupić tylko w kofiku, ale nie jest uregulowane to, skąd to zioło w kofiku się bierze. W praktyce to pięknie wyglądające ziółko zasilające podatkami kieszenie holenderskiego rządu przede wszystkim zasila również kieszenie grup przestępczych działających na terenie Niderlandów.
Idealne prawo jeśli chodzi o rekreacyjną marihuanę - przynajmniej dla mnie - jest w Kalifornii, Kolorado i Kanadzie. To znaczy możesz posiadać przy sobie 28 gramów zioła / haszu / koncentratu oraz uprawiać do 6 krzaków jeśli mówimy o Kalifornii. W przypadku, gdy jesteś pacjentem medycznym - możesz uprawiać tyle krzaków ile pozwoli lekarz, on wydaje specjalny kwit. Może nawet pozwolić uprawiać Ci 100 plantów i nikt nic nie może powiedzieć. Krzaki mogą być uprawiane indoor oraz outdoor. W przypadku outa muszą jedynie być niedostępne dla wzroku innych ludzi, a w szczególności dzieci.
Najlepsze na koniec: jak pisałem na początku możesz posiadać 28 gramów, ale nie tyczy się to zbioru z krzaków. Więc jeśli zbierzesz ze swojej uprawy np. pół kilo suszu też jest ok - dopóki z taką ilością nie śmigasz po ulicy.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
W końcu krzak wielkości małego domku, to wciąć 1 krzak.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Tam wegetacja rusza we wrześniu, a pod koniec maja są jeszcze ciepłe, jesienne dni z temperaturą ok 20 C. Łącznie 9 miesięcy ciepła, 80% dni z bezchmurną pogodą i baaardzo żyzna, wulkaniczna ziemia, w której rosną największe warzywa, jakie w życiu widziałem. Dla porównania - polski sezon trwa 6 miesięcy, a pogoda jaka potrafi być, każdy widzi. Jedyny plus, to dość żyzna ziemia.
Tam by jednak było prawdziwe pole do popisu...
Żeby nie było offtopu. Czy myślicie, że medyczna mogłaby by być uprawiana pod naszym niebem? Moim zdaniem ani trochę, bo nie ma żadnej gwarancji zachowania stałej jakości. Może jedynie to leków na bazie konopi. Czytałem, że w Tajlandii skonfiskowane krzaki idą właśnie do produkcji farmaceutyków.
Sadze, ze z polska pogoda to średnia jakość palonka by wychodziła.Lepiej by było chyba ściągać od zachodnich sąsiadów.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.