dracel pisze:

Testowałem wczoraj tą substancję. Dawki sniffem "na oko" ~ 20-30mg już robią sieczkę jak stara alfa - parę minut nieogaru, a potem taka "alfowa mania", nie wiem jak to inaczej określić. Jak dla mnie obecnie najlepszy bieda-ketonowy stims (chociaż z nimi dużo kontaktu nie miałem.)

po pierwszym razie mogę szczerze polecić, dzisiaj wieczorem jeszcze spróbuje i zdam relacje ;]

scr pisze:

To co opisujesz to brzmi naprawdę zachęcająco i mam nadzieję, że się nie zawiodę i będzie to w końcu coś na miarę MDPV, a nie takie gówno jak alfa.
Ciekawe jak się po tym pracuje. Po MDPV było rewelacyjne skupienie i kreatywność, a na sen jedyną opcją było nie brać tego na 6 godzin przed snem.

Czy po Twoich dawkach poza ogromną stymulacją i zajebistością jest OK czy też może podłapałeś jakieś schizy? Nie mówię o kamerach i szpiegach, bo to się pojawiało po ogromnych dawkach i paru nieprzespanych dobach na alfie, ale jakieś lęki itp. Chociaż brałeś etizolam, a to może zniwelować te efekty.

A jak nie masz wagi to dobrze rozpuścić, ale wtedy to doustnie, do MDPV ta metoda sprawdzała się idealnie, a co najważniejsze przez 35 minut oczekiwania na wejście nie szło się wpierdolić w jakieś kompulsywne dorzucanie.