Efekty: Na początku jest identycznie jak po metylonie, zonk jest w długości działania (godzina z hakiem). Dorzutki w wielkości połowy pierwszej dawki działają średnio (pierwsze dwie podbijają długość działania o jakieś 45min), później wyłazi sztywność mięśni, szczękościsk i ogólnie nieciekawe samopoczucie. Bez dorzutek schodzi na zasadzie crash'u, który idzie przetrzymać, po czym pojawia się uczucie jak po 150mg efedryny, które jest dosyć nieprzyjemne, jednak mija na przestrzeni 2h zostawiając nas z poczuciem smutku (to już koniec?? Niee, było tak fajnie...). Ot cała historia.
Ale nadal do mefa mu bardzo daleko.
W mefie niezapomninane jest to pierdolniecie po kresce... narastanie emocji, chwile pozniej wygluszenie --> efekt jakby ktos pierdolnal pałą w łeb i natychmiastowe otrzezwienie umyslu i euforia nie z tej ziemii :cheesy: Ciezko opisac w sumie kiedy sie nie probowalo od ponad roku, ale niezapomniane przezycie )
metylon super (doustnie), ale brak wejscia. Oba z alkoholem strasznie urywaja film. Pamietam jak dzis(urywaja film a pamietam, co za paradoks) to uczucie kiedy w polowie imprezy zagladam do portfela zeby dojesc nastepna kapsulke wypelniona 150-220mg metylonu( mialem 3 + 1 zjedzona przed wejsciem), a w portfelu pustka, ani kasy ani kapsulek... chwile pozniej dejavu - ja juz patrzylem w ten portfel, ja juz jadlem te kapsulke... okazlo sie ze wszystko zjadlem w 2-3h. A mimo tego wielkiego zdziwinie ze nie dojem - bawilem sie zajebiscie przez nastepne 3-4godziny - co po mefie bez dojedzenia byloby niemozliwe. Piekne czasy, teraz to same trucizy na rynku rc... szkoda ze wtedy tego nie docenialem i nie zamowilem na zapas.
metylon przez nos, wydaje mi sie nawet bardziej wydajny.
kowalskii pisze:Czasy metylonu dobiegają końca, tzn szerokiej dostępności. Ban w PL to nic, gorzej jak jest ban w kraju głównej produkcji.
A ja nigdy nie żarłem metylonu niestety, ale krótka faza nie zachęca tak naprawdę, bo to mało, to jeszcze się chciałoby i jeszcze, a tu nie ma...
chusajn pisze:Dorzutki działają bardzo dobrze, więc z długością nie ma aż takiego problemu. A sam m1 działa według mnie fajniej niż MDMA.kowalskii pisze:Czasy metylonu dobiegają końca, tzn szerokiej dostępności. Ban w PL to nic, gorzej jak jest ban w kraju głównej produkcji.
A ja nigdy nie żarłem metylonu niestety, ale krótka faza nie zachęca tak naprawdę, bo to mało, to jeszcze się chciałoby i jeszcze, a tu nie ma...
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.