ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
  • 382 / 6 / 0
Wszystko zaczelo sie w ostatnie wakacje, kiedy wyjechalem nad morze i jadlem przez 10 dni prawie codziennie po min. 4 dropsy... i chlalem strasznie duzo vody... :/ straszna glupota...
I jak wrocilem po tych 10 dniach do domu to mialem straszne problemy z brzuchem/zoladkiem... bole, takie uczucie jakbym cos tam mial w srodku (jakis kamien, ciezki brzuch ;)) i straszne mdlosci... taki stan trwal gdzies z tydzien. Pozniej bylo juz ok, ale od tamtego czasu zawsze kiedy zjem jakies dropsy to 2 dni po zjedzeniu (nie na drugi dzien) mam mdlosci i problemy z zoladkiem... i ten stan utrzymuje sie ok. 2 dni... Wiecie co jest grane? Slyszalem, ze kiedy ma sie wrzody to podobnie sie dzieje. Sa jakies leki, aby zlikwidowac te mdlosci? Albo jakies leki chroniace zoladek (aby wziac np jednoczesnie z dropsem albo przed, zeby nie bylo pozniej problemow)?
Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2007 przez WuWuA32, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 137 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: Filippo »
Idz do gastrologa. Wsadza ci taka rure w twarz i beda wiercic po zoladku. Jezeli masz wrzody, to zostana one wykryte i odpowiednia kuracja zostanie przedsiewzieta. Jesli je masz, to odpusc sobie dragi (alko tez) na 2-3 miesiace, wprowadz diete i jedz te leki oslonowe, ktore ci przepisza. Po takim okresie czasu powinno wszystko wrocic do normy (u mnie wrocilo przynajmniej). Najwazniejsze, zebys poszedl na to badanie, bo jak masz wrzody i dalej bedziesz rozpierdalal zoladek, to mozesz miec nadzerki, czy inne chujstwa typu rak, albo chrabąszcz(?).
krumwa kisikisi. pcyk pcyk. mami
  • 472 / 10 / 0
Nieprzeczytany post autor: P-paranoi »
Jak dla mnie to zoladek daje ci jasno do zrozumienia, zebys skonczyl zarzucac albo chociaz przeszedl sie do lekarza :)
Uwaga! Użytkownik P-paranoi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 74 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Cannabisek »
heh dla mnie mdłości kojarzą się z rzyganiem, ja haftowałem po dropsach tylko raz, ale znam gościa co za każdym razem jak wali dropsy to rzyga i ma sraczke jednocześnie heh przykra sprawa, nie wiem po co on je zarzuca jak ma taką lipę z organizmem :rolleyes: :huh:
Psychodelik, Psychodeliczny Styl, On Zaczyna Być Mną, Ja Zaczynam Być Nim....
  • 382 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: WuWuA32 »
Mdlosci to takie cos, ze niby chce sie zygac, ale sie nie zyga ;) Takie niewiadomo co, nieprzyjemne... i u mnie towarzysza jeszcze tym mdlosciom czasami zawroty glowy i pocenie sie, ale to rzadziej... Dziwne to :/ denerwujace, kiedys tak nie mialem :( odechciewa sie jesc krazkow przez to
Ostatnio zmieniony 23 kwietnia 2007 przez WuWuA32, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 308 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: kolik »
heh. Gastroskopia to ostre badanie. Jak byłem małym chłopcem miałem poważne problemy z żołądiem i mnie tak badali 4 albo i 5 razy - bardzo niemiłe doświadczenie,więc kiedy mnie szczęsliwie wyleczyli postanowiłem,że nigdy więcej nie dam sobie wprowadzić tej jebanej rury. Do czasu...któregoś razu na kwasie wkręciłem sobie,że jestem znowu chory,pewnie to rak i muszę się koniecznie przebadać i ... następnego dnia o szóstej rano,ciągle jeszcze uwalony (kwasa brałem wieczorem),siedziałem w kolejce do gasrtrologa gotowy na wszytko. Na szczęście lekarz tylko mnie zapisał w kolejkę,kwas odszedł i nigdy tam nie wróciłem ;-)

To taki mały oftop,a tak na poważnie - brt - jeśli Cię to mocno męczy to pójdź do tego gastrologa. Mam w rodzinie wielu żołądkowców i wiem,że jeśli się u kogoś zaczną wrzody itp. to same nie ustapią. Im wczesnie zaczniesz leczyć,tym szybciej wyleczysz = mniej razy zapierdolą Ci w gardło rurę grubości markera :'(

Zresztą,jeśli ból nie jest jeszcze tak silny,że łazisz na czworaka i myślisz o skoku na głowę przez okno,wystarczy wizyta u lekarza internisty - ten nie może Cię skierować na badanie gastrologiczne,ale może wypisać takie same leki jak gastrolog. Miesiąc,dwa kuracji i będziesz żył ;-) Oczywiście branie tych leków w ciemno nie jest całkiem bezpieczne,ale ... najlepiej idź z tym do lekarza,on Ci wszytko lepiej wyjaśni.

Powodzenia i jeśli to wrzody - lepiej zapomnij stary o alko i kółkach,przynajmnie na jakiś czas
                  ~O~
  • 645 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: dobson »
Miałem swego czasu takie akcje z tymi mdłościami w bebechach (notabene prawie codzienne ixowanie).
Miałem nawet juz skierowanie na gastroskopie, ale stary i ciotka pielegniarka powiedzieli żebym nie szedł, chyba że w ostateczności.
Ponoc to badanie oprócz wątpliwej przyjemności ryje dosyć przewód pokarmowy.

Teraz zdarza mi się to rzadko np. po tabletkach na fecie itp...

Przestałem przeginać i sie troche unormowało ;-)
W razie co to Lakcid powinien pomóc (jogurty i siemie lniane też;)
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości"
                                Jean Cocteau
  • 146 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: Zmor »
po dropsach rzygałem tylko raz pierwszy raz jadłem więcej dropsów niż 1 - właściwie pierwszy porządny lot i początek wpierdzielania rególarnie - chlałem cały dzień a pod wieczór 3 rolexy :P ostatniego po niecałej godzince wchłaniania zwróciłem, a właściwie białą pianę :P od razu mi się lepiej zrobiło :P - jak ci sie chce po kołach rzygając - rzygaj od razu lepiej się zrobi :P jak cię troszkę muli przepijaj wodą... jak sie nie uda pozbyć mdłości to bezsmakowe rzyganie też jest spoko - sama woda :P

ja przed dropsami jem same lekko strawne gówna i sporo owoców, podczas fazy banan/jabłko i zapijam wodą - nawet dolary nie zmusiły mnie do zygania - trochę pomuliły ale luzik

Cannabisek - poradź koledze żeby jadł coś lżejszego przed fazowaniem - może wpierdala jakieś gówna i dlatego tak ma - znajomy gdy zaczął robić dietę przed dropsami całkowicie pozbył się problemów jakie miał przed dieta po dropsach
Tą drogą podróżują jedynie głupcy... lub ci którzy nie mają już nic do stracenia...
  • 382 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: WuWuA32 »
@kolik: tylko, ze ja mam te bole (tzn to nie sa bole, tylko takie ciazenie zoladka) i mdlosci tylko po dropsach... Alko same jak pije to jest w porzadku na drugi i trzeci dzien... Wiec co powiem lekarzowi? :) Ze jak zjem dropsy to mam mdlosci na trzeci dzien? ;)

@zmor: ja nie mam mdlosci i nie chce mi sie zygac w trakcie dzialania dropsa... nawet na drugi dzien jest wszystko ok, dolegliwosci sie zaczynaja na trzeci dzien i trwaja mniej wiecej 2 dni... Bardzo dziwne to jest. A dietke mam caly czas, bo cwicze heh ;)
  • 74 / 2 / 0
Nieprzeczytany post autor: Cannabisek »
Zmor pisze:
Cannabisek - poradź koledze żeby jadł coś lżejszego przed fazowaniem - może wpierdala jakieś gówna i dlatego tak ma - znajomy gdy zaczął robić dietę przed dropsami całkowicie pozbył się problemów jakie miał przed dieta po dropsach
he, ale właśnie tu jest problem, bo w kręgu moich znajomych większość jeżeli szykuje się na łykanie dropsów, to albo je ostatni posiłek 6-7 godzin przed łykaniem, albo tak jak ja przed łykaniem zje 2 pomarańcze i banana. On należy do tych, którzy nic nie jedzą, a haftuje samą wodą, no a co do sraczki to nie wiem, może w dropsach jest jakiś chemiczny dodatek, który na innych nie działa, a na niego działa jak czar jelit ;-) heh nie wiem, nie mi to oceniać. :cool:
Psychodelik, Psychodeliczny Styl, On Zaczyna Być Mną, Ja Zaczynam Być Nim....
ODPOWIEDZ
Posty: 23 • Strona 1 z 3
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.