Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 901 z 1519
  • 2714 / 508 / 0
11 września 2019jezus_chytrus pisze:
Ja nie widziałem żadnych zdjęć takiego tematu z lat 80 - muszę poszukać. Nie dochodziły do nas dobre pestki? Przecież taki Passion #1 to odmiana powstała jeszcze w latach 70. Ciekawe, czy funkcjonuje dziś w takiej samej postaci, jak wtedy...
Proszę. Oto zdjęcia topowych odmian według High Times z roku 1977. Skoro tak wyglądał temat uważany na zachodzie za prima sort ("the most potent, precious and prettiest crops of 1977" %-D), wyobraź sobie jak wyglądał temat w Polsce. Odpowiedz Ty i inni również tak szczerze, z ręka na sercu: kupilibyście tak wyglądające zioło? :)

Większy rozmiar po kliknięciu w załącznik.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 567 / 50 / 0
ale taki lata 90-2000 pewnie wygladal juz podobnie do tego co jest teraz
THC :liść:
  • 2714 / 508 / 0
No tak, tylko co w związku z tym skoro rozmawiamy o marihuanie w Polsce Ludowej %-D

W latach o których piszesz mimo wszystko wciąż rządziły outdoory (tylko lepiej wyglądające niż temat ze zdjęć wyżej). Indoor też był, jednak nie na taką skalę jak teraz. Teraz rzadko w sumie mam opcję ogarnąć jakiegoś outdoora - zazwyczaj pojawia się taka możliwość zaraz po sezonie, jakość jest bardzo fajna, a cenowo to max 150 polskich złotych za piątkę. W pozostałe pory roku dostępny tylko indoor, same mocne kosy, cenowo od 150 do 250 za piątkę (przy czym już ten za 150 jest bardzo dobry, im drożej tym jeszcze lepiej). Przy stówce już w ogóle jest zajebista cena, a jakość jest taka, że amsterdamskie kofiki by się nie powstydziły. :)

Jedyny wyjątek gdy akurat powiną gości aktualnie puszczających temat na miasto. Wtedy jest susza, każdy orze jak może i ceny lecą w górę, a dostępność drastycznie spada. W tym roku np. były mega pustki, ale sytuacja już chyba się unormowała.
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 11996 / 2343 / 0
11 września 2019NiebieskiePtactwo pisze:
Tu co prawda 92 ale i tak warto obejrzeć https://youtu.be/yEtPqJSHDUc
"Jeżeli ustawa będzie mówiła o tym, że uprawa jest przestępstwem, zajmie się tym mafia..."

@UltraViolence
Faktycznie - widziałem już kiedyś tą listę hitów : D Jak zaczynałem palić, to raz dostałem od kolegi cały worek foliowy takich właśnie kudłatych kwiatków. Były to w zasadzie tylko listki i pestki, ale działało bardzo przyjemnie (choć nie dało się tym konkretnie upalić - niezależnie od ilości). Wszystko poszło w 10 dni - wyjazd nad Solinę z kolegami z liceum.

A tak z ręką na sercu... zapłaciłbym za Thai - do 10 zł za 1g - tylko i wyłącznie z ciekawości.
  • 1851 / 215 / 36
Za czasów mojej młodości trawę sprzedawało się na tzw. szuflady (pudełka po zapałkach), a ziarno do nowego siewu rozdawało za darmo.
Pamiętam odmianę zwaną "fiolet", która robiła furorę w połowie lat 90tych.
Contra vim mortis non est medicamen in hortis
  • 311 / 53 / 0
Ludzie, macie jakieś artykuły, filmy w sieci, zdjęcia tych dawnych odmian, użycia, kultury, najlepiej w Polsce, podzielcie się, temat ciekawy, warto zgłębić.
Uwaga! Użytkownik syntheticFlesh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 976 / 121 / 0
Szuflady też znam :)

Palenia w latach 80 nie pamiętam, ale z tego co słyszałem większość na rynku stanowiły homemady spod lampy i import z Holandii, gdzie podobno zioło kosztowało grosze w latach 70 i 80,dopiero później zdrozalo jak się zaczął boom.
Jeszcze starszy kolezka punk opowiadał jak w we wczesnych 80 jeździli gdzieś do liceum dojechać jakiegoś typa co próbowal gonic na szuflady, bo była zasada że zioło jest za darmo :) później parę lat w mieście pojawiły się pierwsze punkty gdzie stało się w kolejkach po zajebiste zioło, potem długie lata rynku podobnego do dzisiejszego ale z lepszymi cenami, klimatem, ludźmi i nieporownywalnie mniejszym przypalem, a potem już postępująca dywersyfikacja rynku, zmiana pokoleniowa użytkownikow i sprzedających, chciwość i przede wszystkim zmiana pokoleniowa w policji (w ogóle zmiana z milicji) dały syf jaki znamy dziś. Ceny dwa razy wyższe niż dokade temu a każdy w interesie ma przypał gwarantowany.
  • 2714 / 508 / 0
W "homemade" spod lampy (zwłaszcza w Polsce) niespecjalnie mi się chce wierzyć, bo w latach 70 / 80 nawet w Holandii uprawiano zioło jedynie na outdoorze i w szklarniach. Uprawa pod lampami przyszła dopiero w latach 90tych.
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 779 / 208 / 0
Z lat 80 to Brylewski w autobiografii pisał tak jak przedmówcy (przedpisarze?) wspomnieli. Jednostką miary były pudełka od zapałek i tu cytat: "nikt nie mówił towar, bo nikt tym nie handlował".
Nie wiem jak z uprawą u nas ale czasem dostawali coś z zagranicy. Na przykład opisywał jak zadzwonili do niego jacyś goście co kończyli grać trase w Polsce i wracali do siebie więc przez wspólnych znajomych oddali mu jakieś zajebiste palenie bo nie mogli tego zabrać przez granice. Albo jak dostali paczke ze Szwajcari a w środku skrzynka i fiolki z płynnym LSD :D ale to nie o tym.
Poza tym jak gdzieś dzika samosieja rosła to się zbierało, bo a nuż zadziała.
Z 90 to kolega wspominał że funkcjonowało coś takiego jak "trzymachówka" - dopiero po trzecim machu było coś czuć.
23 października 2020Dualizm22 pisze:
CHCESZ WIEDZIEĆ WIĘCEJ ? DOPAL TO CO ZOSTAŁO W BUTELCE.
:halu:
  • 567 / 50 / 0
ciekawe jak bedzie z jaraniem za 10 lat jak bedzie identycznie nielegalne jak teraz,pewnie tylko gorzej
THC :liść:
Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 901 z 1519
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.