Zależy czy czy .Z dzojka trzymam krotko, pale jak normalna fajkę za to z bongosa trzymam dłużej.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
14 stycznia 2019UltraViolence pisze: Ile wy macie lat, że dajecie się tak wałować?
Ja myślałem że tylko opiatowcy nawet pokruszoną cegłówkę zjedzą.
Nałóg to jednak nałóg.
Kwestia jest taka , że niektórzy nie mają pleców , dojść ...
Co tu roztrząsać temat.
Nie powie dillowi że coś mu nie pasi , a na forum wyleje żal.
The methapor of Life
ledzeppelin2@safe-mail.net
14 stycznia 2019ledzeppelin2 pisze:Mają takie ciśnienie na zajaranie, że jeszcze rozyny z dupy by wyjedli...14 stycznia 2019UltraViolence pisze: Ile wy macie lat, że dajecie się tak wałować?
Ja myślałem że tylko opiatowcy nawet pokruszoną cegłówkę zjedzą.
Nałóg to jednak nałóg.
Kwestia jest taka , że niektórzy nie mają pleców , dojść ...
Co tu roztrząsać temat.
Nie powie dillowi że coś mu nie pasi , a na forum wyleje żal.
Nie dilowi,tylko posrednikowi,a on to kolo dupy by mial szczerze,nigdy nie mialem dojscia ze bezposrednio od dila,tylko jak mozna to nazwac posrednikow,czyli znajomy bierze od znajomego,ktory bierze od dila.Wiec kolo dupy by mial posrednik,czy wezme nastepny raz polowe/sztuke czy nie,bo i tak niewiele on z tego ma,tyle co przytnie(jak przytnie polowe worka to jest kurewskie zachowanie),zarobku 0zl.Ale od tego,co bralem ten mial ma mi sie niby odwdzieczyc,chodz od tego czasu nie gadalem z nim na zywo,ale mu wygarne ,ze za takie cos musi co najmniej albo 10zl oddac albo 1 porzadnie nabita lufe do domu mi dac .
Pamiętam mój znajomy.Braliśmy 5 G, daje nam 5 woreczków.Mówimy z kumplem ``coś za mało'' a pośrednik na to ``aa czekajcie, mam tu coś jeszcze``.Najwidoczniej chciał nas po prostu wyjebać.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Faktycznie,przyciac te 0,1g z polowki za fatyge jeszcze ujdzie,ale to przyciecie 0,1g +w momencie dania tego "nabij gale" to juz jakby polowe za free sobie spalil,a bulic za to samemu trzeba i to niemaly hajs .
@mellowdude
Z tego co obmyslilem,najlepszym rozwiazaniem bedzie poprostu,okazjonalne zlozenie sie we 3/4osoby na taka polowke, badz sztuke w trakcie jakiegos baletu czy cos,zamiast samemu dla siebie brac, bo to sie nie oplaca, a na 3/4 osoby to nie sa wielkie pieniadze,a mozna sie posmiac czy cos .Oczywiscie, caly czas szukajac jakiegos dobrego dojscia (mozliwie jak najlepszego).Waga to nie glupi pomysl,chodz branie dla siebie sobie raczej odpuszczam,chyba ze by mnie mega scisnelo,ale mysl za taka ilosc tyle hajsu mocno zniecheca.Najlepszym z mozliwych by byla wlasna uprawa,bo owiele lepiej wlozyc te kilka stow w indoora ,niz za ten $ kupic na ulicy,a z indoora by bylo tego 3xtyle co z ulicy za koszta uprawy+wiem co pale i jakosc wysoka.Mam z 6 pestek z palenia i mysle zeby z nich outdoora zrobic,bo na indoor miejsca nie mam zabardzo i jeszcze wiadome pomieszczenie z pradem,a w outdoorze pojawia sie kolejny problem,mieszkam w sredniej wielkosci miescie i na kazdych lakach, czy zadupiach ludzie laza .
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
Rzadko kiedy tacy są wyjebywani, a i z samym dilem bezpośrednio łatwo się dogadać.
Musicie wiedzieć, że diler to nie jest koniecznie jakiś chuj. On ma w głowie taką mała lampke i trzeba mu ją zapalić, wtedy zmienia się w lojalnego przyjaciela. Tylko do tego trzeba odpowiednią kwote.
Co do pośredników. Odbić sobie lufe czy dwa to nie grzech. Jak ktoś odbija więcej to jest kurwą i nie zasługuje na interesy.
Jednakże jak wygląda sztuka każdy wie. Załatwiać przez pośrednika większą ilość skończy się większym oskubaniem z logicznego powodu.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.