Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 648 z 1519
  • 1863 / 698 / 0
A mi słabiak jakiś się trafił, aż się wkurwiłem bo tróje wziąłem :/ Spaliłem bonio i tylko mi się spać zachciało...

Edit
Po spizganiu wora, stwierdzam że jednak nie taki słabiak(jak na mnie), całkiem przyjemna fazka, choć z wyglądu nie zachęca, zapach też słaby, przesuszone.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 178 / 24 / 0
W sensie, przerobiłeś worka na jedną sesję? Gramulca? Ja nawet nie wiem jak to jest, palić lufkę jedną za drugą, zawsze jedna mi w zupełności wystarczy, nawet jak mam średniaka.
Weź rozważ zmianę źródła, bo podejrzane co piszesz
[mention]LOBO87[/mention]

Ja sobie dziś zjem chmurę, po czym porobię jedną z dwóch rzeczy:
- obejrzę film
- jak nie znajdę dobrej pozycji - popykam w Wolfensteina

Jutro o 6:00 pobudka, ale dam radę posiedzieć nawet do 24, w końcu po benzo przespałem sobie prawie cały weekend %-D
09 grudnia 2018UJebany pisze:
Dzis oceniam moje palenie na 30 % sativy i 70 % indicy .Lekko oddziałuje na ciało ale jak wypalisz więcej to klepie mocno.
To co obstawiasz, to pomimo że i tak pewnie twoje szacunki indica / sativa są błędne, to na pewno nie była amnezja. Nie było tego "jak wypalisz więcej" bo raczej szybko byłbyś "syty.
Uwaga! Użytkownik kaneshiro jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 969 / 86 / 0
Jade do kofa - jebani smaka narobili :D Ładne fotki kwiatów - brawo
www.pajacyk.pl Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj sie z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu policjantzbyszek88@tutanota.com [H]R Crew
  • 1863 / 698 / 0
Tu nie chodzi o źródło, choć fakt ten sort jest taki sobie. Mam kilka źródeł, miasto niezbyt duże, jakość zbliżona, raz jeden ma lepsze, raz drugi. Ja mam tak ze wszystkim, jak chlałem to w opór, bo zawsze może być jeszcze mocniej, swego czasu przepijałem wielu, fajki paliłem 2 duże paki czerwonych Goldenów, albo Lucky Strików dziennie. Zryty łeb, zachowania autodestrukcyjne, brak samokontroli, to są przyczyny, oraz szybko rosnąca tolerka na większość substancji psychoaktywnych, a nie źródło, za stary jestem żeby robić interesy, z mało poważnymi osobami. Z Antydepresantami jest podobnie, szybko max dawka i zmiana bo efekt albo zanikał, albo był nie wystarczający.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 178 / 24 / 0
Musisz bardzo lubić jaranie skoro worek schodzi ci w wieczór.
Z drugiej strony jak bierzesz leki też mogą osłabiać działania.

Z trzeciej, masz pisane palenie w trybie wyłącznie weekendowym, bo inaczej się nie opłaca- spójrz na plusy %-D
Uwaga! Użytkownik kaneshiro jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1863 / 698 / 0
Chlałem zazwyczaj do odcinki, teraz jaram aż mnie zetnie i usnę. Tryb weekendowy, to nie przejdzie, albo po bandzie, albo wcale. No i jaranie uwielbiam wiadome, a niczym inny poprawić nie chcę i nie mogę ;] Jestem w ciągu od ok 3 msc, z przerwami czasem dzień, czasem dwa. Nie rozumiem co Cię tak dziwi, jest tu wielu co tyle wypalało, lub wypala. Zaraz drugi worek roztworzym %-D Chciałem edytować swojego posta, a wjebałem się w Twojego %-D Jednak nie jest takie słabe :moody: I to nie jest tak że spale lufę i nic nie czuję, czuję, ale to nie ten stan zamierzam osiągnąć :gun:
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 976 / 121 / 0
Hajsu Ci nie szkoda? Przy porządnym paleniu nie ma opcji palić aż takich ilości w tak krótkim czasie, nawet z najbardziej rozbuchana tolerka.
  • 1863 / 698 / 0
Piniondz rzecz nabyta ;) Gdyby na całym mieście była chujnia, to by się o tym słyszało, ogarniam nie tylko dla siebie, gdyby było aż tak chujowe nie dzwoniliby żebym im motał, a amatorzy to nie są. Wiadomka że uliczny staff to nie laureat cannabis cup, ale klepać musi. Ostatnio 0,5g porobiło mnie na półdnia, ale tylko w palce wziąłem to już wiedziałem że będzie grubo i było ;].
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 976 / 121 / 0
No wiadomo, że rzecz nabyta, ale jednak przy takich wydatkach ja bym się nie pierdolil tylko dorzucił jednorazowo pare koła i albo zasadzil albo sprowadzil kozak. Nawet już jebac ten hajs, ale dla samej przyjemności konesera :)
  • 12012 / 2344 / 0
Kupowanie dużych ilości opłaca się finansowo od ilu? Pewnie 100 g minimum. Po spaleniu 10 g, ja miałbym już dość tego tematu. Co zrobić z resztą? Trzeba ryzykować i gonić.
Jeśli jest możliwość, to tylko box'a budować i powiedzmy 2-4 automaty. Ścinamy i już sadzimy coś nowego. Jak przyjdzie wiosna, to obowiązkowo znaleźć ze 2-3 dobre, nasłonecznione spoty i działamy.
Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 648 z 1519
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.