Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 615 z 1519
  • 4 / / 0
Takie coś:
Pierwszy raz mam wode po paleniu z bonga mętną białą zamiast typowo żółtego osadu.
Ktoś ma pomysł?
Jazz niby ok ale co może chłopaczki sypneły coś dla wagi i pognietli w worku ładnie sie poprzyklejała damianka do topów to nie widać :)
Czy piedole głupoty?
  • 566 / 26 / 0
Mam teorie, ponieważ zawsze jak robiłem 2 dniowy detoks, to faza tylko troche się polepszała. Dziś wypiłem 1 piwko i zajaralem po 2 dniowym detoksie, i mam piz*e w ch*j, ale przez te 2 dni, dużo robiłem, i się wypocilem strasznie, tymbardziej ze są upały. Czy może być tak ze im więcej THC wydalany w moczu i pocie, tym mając krótszy detoks można mieć faze jakby się powiedzmy nie jarało z tydzień dłużej?
Sory ze może być troche dziwnie napisane ale jestem pod wpływem akurat
  • 2714 / 509 / 0
Zmęczenie wpływa na moc "fazy".

Niejeden raz po siłce składała mnie bardzo mała ilość, normalnie żeby poczuć to samo musiałbym spalić dwa, albo trzy razy tyle. A jeśli chcesz poczuć "megapizdepomj" zalecam 10 kilometrowy bieg, powrót do domu, a następnie zapalenie blanta. :D
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 38 / / 0
Siema

Z kolegą zeby sprobowac czegos nowego planujemy jutro napusic sobie wiadro z dwoch nabit na raz. Nigdy nie walilem takiego wiadra, wiec nie wiem czy kopie tak samo jak normalne czy mocniej i w sumie mnie to ciekawi. Probowal ktos kiedys? Oplaca sie w ogole wieksza bania jest czy cos? Bo jesli ma byc tak samo jak po jednym to szkoda materialu
  • 12012 / 2344 / 0
Zmieści się w ogóle dym z 2 nabić do 1 butli? (takiej standardowej 1.5 L)? Nigdy nie próbowałem - z 1 nabicia starczało mi aż nadto : )
  • 38 / / 0
Czytalem wlasnie kiedys na ten temat, ze dym bedzie po prostu gestszy ale powinien sie zmiescic. Pewien nie jetem

https://www.youtube.com/watch?v=mt3Tjg5TOcQ tutaj widac jak ziomeczek napuszcza, ale nie wiem jaka butelka nawet
  • 48 / 5 / 0
31 lipca 2018jezus_chytrus pisze:
alkohol rzeczywiście pomaga na takie akcje, ale raczej pity po zapaleniu, a nie przed.
Niekoniecznie. Sam jestem przykładem, a raczej byłem, odwrotnego procederu :-) alko stanowiło podkładkę idealną, ponieważ stany schizowe pojawiały mi się na samym początku fazy- w pierwszych minutach. 2 piwa przed załatwiały sprawę, a złe efekty (#zamocno etc) się nie pojawiały, ponieważ taka ilość alko modyfikuje nastrój, ale nie wprowadza w stan nietrzeźwości.
Kolejność ma znaczenie.
Tutaj się zgodzę, z tym odstępstwem, że dla mnie najważniejsze było napić się przed.

Mocno NIE polecam praktyk tego typu. Zazwyczaj na piciu przed się nie kończyło, więc piwka leciały dalej. Ponadto mocno się do tego przyzwyczaiłem i z czasem nie wyobrażałem sobie zapalić bez piwa.

Odkąd skończyłem z piciem alkoholu, palę na czysto. Ciężko było się przestawić, ale po okresie ok. 2 tygodni od zaprzestania picia alkoholu sytuacja się unormowała- teraz nie mam żadnych lęków, skupiam się na przyjemnościach ciesząc się czystą fazą.
Uwaga! Użytkownik prz3gladark4 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2714 / 509 / 0
alkohol to temat rzeka, ale opowiem może na moim przykładzie.

Ja nie znoszę alkoholu, ale za to kocham mj - jestem na etapie, w którym nie potrafię się przepalić, tak aby mieć "krzywe" jazdy - nie ma znaczenia czy pale osiedlowe sztuki, pierwszoligowego hejza, bubble hasze mające powyżej 50% THC czy wax/shatter, którego stężenia dochodzą do nawet 90% THC.

Jeśli mówimy o typowych osiedlowych paltach - nie jarałem takich już długo :D ale podejrzewam, że potrzebowałbym około dwójki na jeden wieczór.

Przechodząc do tzw. kozaków - Amnesia Haze od Soma Seeds, Super Lemon Haze od Green House Seeds, ostatnio miałem okazję próbować Ghost Train Haze od Rare Dankness oraz sensi Star od Paradise Seeds. Wszystkie odmiany wielokrotnie nagradzane, swego czasu zajmowały pierwsze miejsce w różnych Cannabis Cup, i z takich kozaków potrzebuję 1g na wieczór. Jeśli jest piątek lub sobota przerabiam 1.5g - z 1ki kręcę dwa baty, z połówki palę dwa bonga. Towiec mam sprawdzony, nie bójcie się, niejeden raz miałem sytuacje, w których znajomi w połowie blanta byli poskładani, więc musiałem go kończyć sam. :)

Wax/shatter/dobry bubble hash aka ice-o-lator - połówka wystarcza na wieczór, ale często po jakimś czasie dopalam slima - zazwyczaj z 0.3, tak o, dla smaku.

Oczywiście wszystkie ilości przytoczone powyżej przerabiam solo. Nie palę codziennie jak kiedyś - 3/4 razy na tydzień to max, z czego dwa pewne to piątek oraz sobota. Od 10 lat nie miałem żadnej krzywej wkręty, kardiofazy, rzygania - nic, zero, null.


Teraz przechodzimy do alkoholu. Nienawidzę go - po jednym piwie bez palenia czuję się najebany. Ostatni alkohol jaki piłem to pół piwa jakiś rok temu i to wystarczyło mi, żeby na drugi dzień nieziemsko napierdalała mnie głowa (której ból leczyłem odmianką bogatą w CBD btw :D ). Wypiję jednego browarka, bez znaczenia czy przed czy po, jednak zazwyczaj piłem przed, następnie spalę lolka z takiego 0.3 - helikopter, ciężka głowa, idę spać i wstaję za 16 godzin z kacem jakbym wypierdolił kratę najgorszej berbeluchy.

Teraz pytanie, czy ktoś jeszcze ma takie fazki po połączeniu z alkoholem, czy to ja jestem pojebany?
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 1935 / 489 / 0
Miałem podobnie gdy pijałem alko raz na kilka tygodni/miesięcy. Jak pijam przynajmniej raz na tydzień to mogę chlać i palić całą noc bez problemu. Wniosek, najlepiej palić i nie pijać wgl alko. :-)
togheter the ants will conquer the elephant
:tabletki: :świnia:
  • 12012 / 2344 / 0
Zwracałem uwagę na kolejność pod kątem większej ilości alkoholu. 2 piwka też lubiłem sobie wypić przed paleniem. Przestrzegam tylko przed pomysłem najebania się alko i zapalenia. Taka kombinacja to dla większości populacji (jaką znam) tzw. gwóźdź do trumny.

Jeśli chodzi o drugi dzień po paleniu i wypiciu np 2 piw - rzeczywiście ciężko jest się zwlec z wyra i funkcjonować do pierwszej kawy. Potem jest już tylko lepiej.
Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 615 z 1519
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.