Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 605 z 1519
  • 48 / 3 / 0
11 czerwca 2018Brutalny pisze:
marihuana dobrze działa na ludzi 'nie przefazowanych' jak ktoś za dużo miał w bani to mj ryje poprostu
chyba ze zajarasz po benzo czy alko to masz poprostu wyjebane ( nawet na to czy cie ryje xd )

Dobrze to ujales. Ja po roku po 2 psychozie nie mogę palic mj bo od razu paranoja mi sie wlacza taka konkretna ze do niczego sie nie nadaje. Dodam ze psychoze mialem po syntetykach I nikomu nie polecam.
  • 12007 / 2344 / 0
^
Ja z kolei jestem już weteranem i muszę przyznać, ze mj działa na mnie tylko i wyłącznie w pozytywny sposób. Jedynie to rozleniwienie na drugi dzień mi trochę przeszkadza, ale po kawie jest już OK.
  • 332 / 38 / 0
Ja za to mam ostatnio tak że nie mogę jarać w dzień bo do wieczora jestem jakiś przyjebany. Kiedyś jarałem od rana do nocy, przed pracą w pracy i po pracy, właściwie to byłem zjarany non stop, czasem nawet budziłem się w nocy i waliłem bongo i jeb dalej w kime xD.
Od około pół roku mam tak że mogę sobie zapalić na wieczór do piwka i wtedy jest ok ale jak napizgam się za dnia to czuje się jak upośledzony umysłowo. A żeby w robocie sie zjarać to niema mowy...
Cash Rules Everything Around Me
C.R.E.A.M.
  • 5476 / 1051 / 43
No właśnie coś w tym jest.
Po ganji tez łapie czasem dziwne schizy.
Po syntetykach nigdy nie miałem myśli w stylu "patrzą się na mnie".
Po syntetykach wyjebka na to. Nawet paliłem lufkę, idąc ulicą, mijając ludzi.
Po mj miałbym paranoję.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 702 / 56 / 0
Paranoje nawet będąc w NL?

Bo będąc w PL to jest całkowicie zrozumiałe...
  • 5476 / 1051 / 43
No właśnie.
Syntetyki są bardziej dysocjujące. Odmóżdżają bardziej, i o pewnych rzeczach po prostu się nie myśli.
mj zazwyczaj łącze z alko. wtedy nie ma tych dziwnych wkrętów.
Również można małą dawkę benzo zaaplikować przed paleniem.
Takiej mocnej makumby, to trochę bym się cykał wypić.
To prawdziwy THC trip. Większość opisuje go jako nieprzyjemny.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 12007 / 2344 / 0
Ja od kilku lat przyjąłem zasadę, że pierwszy mach najwcześniej o 16:20.
Jestem już po pracy, obejrzę 1 odcinek serialu i idę biegać / pograć w kosza.
Potem jeszcze jaram na sen.
Czasy, kiedy mogłem palić od rana i funkcjonować już dawno za mną.
  • 137 / 8 / 0
[mention]jezus_chytrus[/mention] - a z ciekawości : w jakim (mniej więcej chociaż) jesteś wieku i jaki masz staż palenia?

Ja podobnie dojrzałem pod tym kątem, kiedyś pół gieta szło na 1 lolka (przy 2/3 lolach dziennie), teraz lolków wgl nie palę (ani tytoniu, oszczędzam zdrowie jak mogę po tym kątem), a co do samotnego palenia "po godzinach np. do filmu" - też się wstrzymuję, do wieczora, po zjedzeniu zdrowego obiadku, jedno / dwa nabicia cybucha (łącznie ~ 0.1 / 0.2 g) starczą mi na cały dzień w takim systemie.

Bombę osiągam konkretną, oszczędną i ergonomiczną- same zalety.
Z tym, że taki tryb przychodzi z czasem, ze wzrostem doświadczenia korzystania z tej cudownej rośliny :heart:

Paradox: przy innych dragach (może poza niektórymi jak psychodeliki) wzrost stażu = większa ilość potrzebnego materiału. W przypadku mj można wręcz mówić o "tolerancji spadkowej", kolejna magia marihuany.
Uwaga! Użytkownik haze_warrior jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 332 / 38 / 0
24 czerwca 2018haze_warrior pisze:


Paradox: przy innych dragach (może poza niektórymi jak psychodeliki) wzrost stażu = większa ilość potrzebnego materiału. W przypadku mj można wręcz mówić o "tolerancji spadkowej", kolejna magia marihuany.
No to prawda. U mnie było tak że przez około 3 pierwsze lata jarania mogłem jarać coraz więcej i więcej, tolerancja szybko rosła. Później osiągnąłem pewien pułap który utrzymywał się przez kilka następnych lat. Po jakichś 10 latach jarania pojawiła się u mnie tolerancja odwrotna która postępowała dość szybko. Aktualnie tygodniowo jaram może 5% tego co jakieś 5 lat temu. Kilka lat temu na luzie jarałem sam 20 do 30g tygodniowo. Aktualnie 1-2g . W ogóle nawet przestałem odczuwać chęć zajarania, chyba pale bardziej z przyzwyczajenia czy coś. Jak tak dalej pójdzie to zupełnie przestane.
Cash Rules Everything Around Me
C.R.E.A.M.
  • 12007 / 2344 / 0
@haze_warrior
Już mi blisko do tzw grupy średniej : )
Regularnie zacząłem palić po studiach (jak znalazłem pracę). Wcześniej tylko popalałem.
Jarałem prawie codziennie przez ok 4 lata, potem jakieś 2 lata przerwy i od 4 lat znowu codziennie.

Teraz jednak palę zdecydowanie mniej (w sensie ilościowo). Wystarcza mi 1 mach z bonga. Nie pamiętam, kiedy ostatnio upaliłem się tak, by musieć położyć się do łóżka (wiadomo, o co chodzi - tzw "beton"). Wręcz przeciwnie - na dupie siedzę tylko 30-40 minut, potem cieszę się sportem w stanie wskazującym na spalenie.
Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 605 z 1519
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.