Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 1482 z 1519
  • 489 / 40 / 0
Nie o to chodzi, jaram po to żeby się spizgać, a nie zastanawiać czy mam fazę. Poza tym to nie jest rozwiązanie, nie ma żadnego progu od którego kończy się normalna faza a zaczynają schizy, mniejsza dawka = mniejsze schizy po prostu, tak samo pisał Asket. Medytacja i godzenie się z losem też o kant dupy, po prostu tak badtripowo wydaje się działać wtedy THC, że niezależnie czy wcześniej się z tym pogodziłem czy nie, wspomnienie o jakiejś mojej głupiej odzywce/zachowaniu sprzed 10 lat o której wszyscy zapomnieli po 10min i tak wywołuje lawinę myśli. Jak czytam na forum relacje ludzi którzy dużo jarali i po przerwie wracają to często mają właśnie jakieś krzywe jazdy, mój sposób to przyzwyczaić się do działania THC, z pomocą CBD albo paląc mniej właśnie + dobre set&settings.
  • 738 / 133 / 0
U mnie to samo, mniejsze dawki są bez sensu bo to tak jakbym nic nie palił i tylko dopalam co chwilę. Wolę zapalić raz a dobrze.
CBD fajnie działa na krzywe fazy. Ja robię tak, że najpierw się zjaram normalnym ziołem, a dopiero później dodaje CBD jeśli potrzeba.
W odwrotnej kolejności wydaje mi się, że faza jest słabsza.
  • 354 / 97 / 0
23 stycznia 2023motocyklista pisze:
mój sposób to przyzwyczaić się do działania THC, z pomocą CBD albo paląc mniej właśnie + dobre set&settings.
według mnie dobry s&s to podstawa w przypadku każdej używki więc jak najbardziej się zgadzam
  • 962 / 338 / 0
Ja polecam spróbować haszyszu. Mnie trawka narkotyczna często karała, za to teraz haszyk w ogóle nie jest w stanie dać negatywnych odczuć, choćbym i przedawkował.
  • 2344 / 543 / 0
Też mam wrażenie,że nie jest taki "schizogenny" jak mj,nawet jeśli działa intensywnie.
  • 151 / 65 / 0
No to witam w klubie, haszyk/opalanie lufy/waporyzowanie wosku zeskrobanego przy czyszczeniu waporyzatora zawsze wywołują u mnie mocną ale mega pozytywną fazę, czyli taką jaką większość ma po zapaleniu normalnego stuffu.

Moja teoria jest taka że w grassie są kannabinoidy które u niektórych osób zmieniają profil działania THC na schizowy a nie ma ich po przerobieniu na hasz. Nie wiem tylko czy za te schizy przy zielu odpowiadają geny/osobowość czy jakieś ukryte choroby psychiczne ale to już raczej materiał na pracę doktorską. W każdym razie dla przykładu istnieje gen odpowiedzialny za to że niektórym osobom liście kolendry smakują mydlinami, i ja się do nich zaliczam, w przypadku zioła może być podobna zależność.
Uwaga! Użytkownik Iacobus nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2344 / 543 / 0
Ja tak naprawdę na kazdej najmocniejszej fazie jestem w stanie "handle it" i uważam,że każdy jest w stanie i może to wycwiczyc.Ale tak,zauważyłem że profil haszyku jest trochę łatwiejszy.
  • 3473 / 529 / 1630
Ja nic nie ćwiczyłem, zawsze faza raczej krystaliczna, bo wyczułem się dawkowania i mniej więcej wiedziałem, kiedy mogę sobie pozwolić, a kiedy nie. Patrzałem też na pewien patent, który pomagał mi paląc nieznajomego pochodzenia gandzie ogarnąc, jak klepie. Brałem małe buchy na początku, a patrzałem jak inni się zapychają wielkimi, potem widziałem, że jak wchodzi, to wiedziałem, jak to dawkować +/-. Śmiesznie, bo rzadko mi się po tym badtripy zdarzały, więc raczej wyliczone było dobrze.
https://www.tiktok.com/@hyperreal_talk (ciekawostki o [h] substancjach).
Chcesz wspomóc narkopedię swoją wiedzą? Pisz na — martwamysz/at/tuta.io
Hajpowe podcasty - kliknij „subskrybuj” i bądź na bieżąco! — https://www.youtube.com/@hyperrealofficialpl
Konkurs na logo Narkopedii - https://hyperreal.info/talk/post3740502.html#p3740502
  • 481 / 126 / 0
24 stycznia 2023Atropolamine pisze:
Ja tak naprawdę na kazdej najmocniejszej fazie jestem w stanie "handle it" i uważam,że każdy jest w stanie i może to wycwiczyc.
Si. Aczkolwiek użyłbym innego sformułowania, bo 'handle it' brzmi jakby próbować to opanować, a to trzeba właśnie puścić, żeby przepływało.
'The sound of the ocean is dead,
It's just the echo of the blood in your head'
  • 2344 / 543 / 0
Niby tak,można uważać z dawkowaniem.A z drugiej strony sytuacja - ktoś czestuje blantem i jednak chcesz trochę spalić,żeby się dobrze skuć,palisz,potem dodatkowo siedzisz z ludźmi,mysli zaczynają nabierać rozpędu.W tym momencie lepiej mieć wyćwiczoną faze po marihuanie raz na zawsze,umieć wejść w swego rodzaju medytacje i zawsze ogarniać a do tego można jeszcze prowadzić sensowną rozmowę,z której będziesz mieć frajdę.
Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 1482 z 1519
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.