Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
1.Czy lubisz jarac ?
1.Cały czas.
444
39%
2.raz w tygodniu.
160
14%
3.Jaram i miksuję
226
20%
4.Nie miksuję bo to Świętokradztwo.
59
5%
5.raz w miesiącu.
116
10%
6.Jaram jak ktoś postawi.
123
11%

Liczba głosów: 1128

Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 1351 z 1519
  • 175 / 25 / 0
Kurde ja po spaleniu mam taki apetyt na szlugi, że to jest koniec. Mogę palić co 15minut, gdzie zwykle popalam sobie co godzinę, półtorej i to mnie wnerwia.
Z jednej strony rozkminki w stylu:tego nie jedz, bo sama chemia, zacznij coś ćwiczyć, itd, ale szlugi smakują jak złoto.
Uwaga! Użytkownik cancelotti nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 90 / 14 / 0
Ja po mj mam dosłownie na odwrót, nie chce się jarac w ogóle petów. Mam wtedy jakoś większe przeświadczenie ze ta nikotyna to nic nie warta jest i lepiej coś na gastro ojebac zamiast płuca skurwic %-D
  • 347 / 73 / 0
Mi tak samo szlugi czy alko wogole nie wchodzi po buszku, bardziej preferuje ojebac coś słodkiego np. Dwie tabliczki czekolady xD
  • 12007 / 2344 / 0
Mnie obrzydza na samą myśl o fajce, jak jestem zjarany. Za to piwko chętnie wychylę (najlepiej jakieś lekkie).

Dziś złamałem (może 3 raz od 18 miesięcy) zasadę nie używania mj w dni pracujące. Czułem się bardzo słabo - chyba na zmianę pogody, bo idzie ochłodzenie. Wymusiłem 8 km biegu i zwapowałem bardzo niewielką ilość swojego auto Train Wreck'a skoszonego tydzień temu. Wszystko przeszło, jak ręką odjął, a połączenie z wysiłkiem dało bardzo przyjemną i błogą fazę. Póki co to najlepsza odmiana, jaka wyszła spod mojej ręki (choć nie najmocniejsza). W ogóle polecam Train Wreck'a - stara odmiana, ale wciąż świetna i ceniona (głównie w USA). W przyszłym sezonie jeśli będę coś sadził, to na pewno jej nie zabraknie (oczywiście też auto).
  • 347 / 73 / 0
Też chciałbym tak mieć, że po zapaleniu mijają wszelkie bóle. Niestety u mnie jest na odwrót. Mam jakies wady kręgosłupa z powodu mojej pracy, na codzień tak mi nie doskwierają, za to po paleniu nasilają się i nie da rady o nich zapomnieć będąc w ruchu. Ogólnie czytałem i okazuje się, że zioło na niektóre osoby tak działa, że ukazuje wszelakie bóle
  • 3385 / 523 / 0
Ja narazie nie palę i dobrze mi z tym.
"Ty mi powiesz nie rób nic: ja Ci powiem i tak już wiele zrobiłeś."
  • 90 / 14 / 0
15 września 2021jezus_chytrus pisze:
Dziś złamałem (może 3 raz od 18 miesięcy) zasadę nie używania mj w dni pracujące.
Zajebiste postanowienie, też takowe planowałem ale jestem tak wjebany ze ciężko, tymbardziej że mam taką pracę że raz przez 3 tygodnie nie ma roboty a raz trzeba zapierdalac od 6 do 22.
3 dni wśród 18 miesięcy to w sumie nic według mnie, i tak szacunek za to bo, ja np. nie potrafię miesiąca detoxu zrobić, może jeszcze gdy nie ma sosu i opcji to z braku wyboru nie zajaram, ale gdy w słoiku nie ma lipy to nie zajarac graniczy z cudem.
  • 617 / 163 / 0
15 września 2021JimmySlide pisze:
Też chciałbym tak mieć, że po zapaleniu mijają wszelkie bóle. Niestety u mnie jest na odwrót. Mam jakies wady kręgosłupa z powodu mojej pracy, na codzień tak mi nie doskwierają, za to po paleniu nasilają się i nie da rady o nich zapomnieć będąc w ruchu. Ogólnie czytałem i okazuje się, że zioło na niektóre osoby tak działa, że ukazuje wszelakie bóle
Zależy, Sativa faktycznie może bóle nasilać ale już po Indice znikają wszelkie bóle zawsze i na długo. Tyle że do tego musiałbyś mieć medyczną lub własną, bo z ulicy nigdy nie wiesz co masz i jaki %.
  • 1100 / 265 / 0
Panowie, pytam tu , bo w wątku o oświetleniu to nikt nie pisze chhyba, potrzebuję pilnie schować z balkonu i dojrzeć małego automata typu bonsaj, powierzchnia 25-25 max pewnie, jakie światło, tanie i najlepiej na gwint, może się grzać. Taka żarówka led 45 w rzeczywiście może dać radę?
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 357 / 47 / 0
"Jestem tak wjebany że ciężko" O słyszałem to i od znajomych i na H.
A idioci nadal będą mówić że marihuana jest taka dobra, i że nie uzależnia. Znam ziomka, który jest tak przeorany, że bez zioła nie może żyć, a 50 to on potrafi w 5 dni spalić.
Osobiście pale rzadko. Zdarzyło mi się miesiąc non stop zjaranym chodzić ale inne substancje bardziej mi pasuję.

@3ldritch
Wygoogluj przelicznik lumenów, boxa oklej folią (porządnie bo spalisz pół bloku) no i żaróweczka led
"Jak udała się wizyta- recepta wypisana na sen i fobie?
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
Zablokowany
Posty: 15185 • Strona 1351 z 1519
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.