Weź no sobie pół szklaneczki / szklaneczkę mleka tłustego.
Wstaw na ogień , podgrzej.
Wsyp łyżeczkę , może dwie trawy cytrynowej.
Pogotuj parę minut mieszając.
Odcedź - sypnij łyżeczkę kurkumy i porządnie wymieszaj.
Wypij
TIP - jak musisz liczyć się z rodziną , albo chcesz eksperymentu to możesz zamienić tłuste mleko krowie na mleko kokosowe( aby nie odtłuszczone jakoś bardzo mocno ) .
Wtedy prosto wkręcisz że o zdrowotny specyfik hinduski na trawienie i wszelkie troski ( co nie będzie dalekie od prawdy bo taki miks nie dość że ma potencjał zintensyfikowania
działania cannabioidów to i jest że tak powiem w penis zdrowy )
Mircen to terpen który oprócz swych wielu pożytecznych działań obniża barierę krew-mózg dla cannabioidów.To właśnie na nim opiera się cały myk ze zjadaniem mango przed paleniem.
Surowa? W sensie sama ? A herbaty też nie parzysz tylko wcinasz łyżkami ?;)
Napar z trawy cytrynowej jest bardzo fajny i zdrowy, sam uwielbiam trawe cytrynową jako dodatek do zaparzania czy to damiana czy herbaty czy razem z miętą. Sek w tym że mircen jak i inne monoterpeny rozpuszcza się w wodzie kijowo w kierunku do wcale - dobre są rozpuszczalniki organiczne i tłuszcz.
Ważne - nie spodziewajcie się też jakich nie wiadomo czego po zastosowaniu czy to kurkumy czy mircenu. Jest pewna , fajna modulacja fazy ale bardzo subiektywna. Moje odczucie to jakby pewnego rodzaju kompresja. tak jakbyś cała faze i jej trwanie zostało skompresowane i uzyskane miejsce wstawione jeszcze trochę, ale jednocześnie bez zwiększania samej siły fazy.Ilość odczuć się zwiększyła ale bez wzmocnienia siły.
jaram od 2004, nie ma się co chwalić ile, ale żadne wzmacnianie tylko dobre zioło i ew. wiadro
Długo jarasz, kozackie ilości.I to z wiadra.
Mogę być twoim ziomem mordo ?
EDIT
A żeby jeszcze wspomnieć o wspomagającej sile mircenu.Konopie też zawierają mircen.Tak więc jeśli dajmy na to macie topa z odmiany zawierającej sporo mircenu, a dodatkowo w procesie obróbki ( ścinka, suszenie, curing ) ich nie utracono to jest prawdopodobieństwo. że dodatkowa porcja mircenu przyjęta czy to z trawy cytrynowej czy z mango praktycznie
nic nie da bo będzie juz praktycznie niepotrzebna.
Palenie (Super Silver Haze) kopało mnie bardzo ostro (za ostro), ale w dni kiedy tego owocu nie jadłem, działało dokładnie tak samo.
Jedyna metoda, która u mnie daje zauważalny efekt wzmocnienia mj, to intensywny wysiłek fizyczny tuż przed. Najlepiej mieć jeszcze lekką zadyszkę w momencie palenia. Podejrzewam, że znaczenie ma tu odczuwalny ubytek energetyczny (w moim przypadku rzędu 600 kcal).
Nie neguję wpływu mango - zwyczajnie nie zauważyłem żadnego.
ty jesteś jak tak fajnym idiotą (aka sporym), ale nie chciałbym się wymienić na mózg z tobą
byś trochę myślał, to byś doskonale zaużywł, że to śmiech przez łzy, jak zrozumiesz kiedyś, że jak ktoś się niby z czym wozi to tak naprawdę coś go bolii w ten sposób się stara jakoś sobie ulżyć, czy pokazać się jakoś lepiej, whateveer, gratuluję opór jak myślisz, że uważam swoje ćpanie za coś git etc
ps. jak nie wiesz jakby bm chiał być fajny, ale bez takiego prymitynwego sarkazmu
Ale załóżmy Twoją szczerość - czy każdy kto ci nie czyta w Twoich myślach i nie wie że jest odwrotnie jest idiotą czy tylko ja ?
@Jezus Chytrus
Przy Twoich opisach tego SSH to może i dobrze że nic ci go nie wzmocniło ;)
A poważnie - w SSH jednym z dominujących terpenów jest właśnie mircen więc ten z mango
nie miałby pewnie żadnego znaczenia.
Ale mnie wzięło na ciekawość a nie mogę znależć okresu biologicznego półtrwania terpenów w organizmie. @AnnaS masz może gdzieś coś jakieś info na ten temat ?
Wszystkie mixy to tak jakby atak krzyżowy na nasze głowy. Zgodzę się ,ze pół grama bardziej potarga po wypiciu 0,5 l wódki , ale faza będzie zupełnie inna.
Ja mam tak, że osiągam apogeum upalenia się , jest to granica, którą mogę przekroczyć, tylko ,ze to wycieczka bez sensu- bardziej się nie upalę . Szkoda materiału.
@TheSilentDuck próbowałem palić po Xanaxie, relanium i kilku innych specyfikach - napisze jedno, zdecydowanie mocniej czuć otępiająca chemię leków niż przyjemny zielony odlot.
Siła sugestii jest ogromna, więc jeżeli ktoś sobie wmówi ,ze ziółko klepie mocniej po łyżce świeżego torfu , to pewnie tak będzie .
PS. Paliłem w swoim życiu najmocniejsze odmiany , hasze , pyłki etc .... remedium na tolerkę jest mądre palenie. Sam się tego uczę bo dużo łatwiej napisać.
Pale codziennie , ale z ilości nieokreślonej zszedłem do 2 - 3 komór wapka na parę /doba :)
Ps. We dwoje przy słabej pogodzie, siedząc w domu potrafiliśmy pościć 5 z parą przez ....... niedzielę :) i takie palenie nie ma sensu.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.