Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 1236 • Strona 102 z 124
  • 2104 / 458 / 37
W takich mixach zielsko wprowadza dla mnie taki chilloutowy klimat, o który jest czasem ciężko podczas samego dyso. Inna sprawa, że może też zwiększyć ewentualnie schizy.
Lubisz koks?
  • 11996 / 2343 / 0
Ja też nie przepadam za "dyso", bo miałem jedyny w życiu trip na DXM, którego nie zapomnę do końca życia i który spowodował respekt oraz ostrożność (czy nawet strach) w kontaktach z podobnymi substancjami. Działanie z jednej strony mnie przeraziło (jadłem to z kumplem - po 1 paczce Acodinu) tym odrealnieniem i mega dziwnym odczuwaniem swojego "ja" (nie potrafię lepiej tego ująć), a z drugiej zachwyciło "wizjami", jakie miałem w nocy. Strasznie padła też motoryka - chcąc się w nocy załatwić odbijałem się od ścian jak kangurek. O "robo walk" nie muszę chyba wspominać.
Nie wiem, czy odważyłbym się połączyć te 2 substancje. Póki co zmieniam taktykę i przestawiam kolejność palenia i biegania (na bieganie i palenie). Dziś tak zrobiłem i moje średniej mocy zioło z uprawy uziemiło mnie na 30 minut i w tym czasie bardzo wyłechtało po głowie : D
  • 1931 / 315 / 0
najlepsze wzmocnienie dżezu to najeść się przed jaraniem, wtedy gwarantuje że stan upierdolenia będzie przez większość czasu ten sam + nie wystąpi gastro przez które haj nam opada (będziemy mieć wysoki poziom cukru we krwi)
Uwaga! Użytkownik GG Allin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2104 / 458 / 37
Akurat u mnie dodatek mj do DXM zdecydowanie uspokaja fazę. Po większych dawkach DXM praktycznie zawsze nadchodzi bełt, a pare buchów zielska zapobiega temu. Fakt, że niestety zwiększa uczucie odrealnienia i do głowy przychodzi masa różnych myśli. Ułatwia też zaśnięcie już po peaku, bez tego potrafiłem 4 godziny przewracać się z boku na bok.
Lubisz koks?
  • 95 / 4 / 0
02 września 2012TRD pisze:
@stonedrider

Wielokrotnie wypijałem po 2-3 mocne kawy do palenia i efekty nigdy nie były do tego stopnia intensywne. Piłem raczej mocne kawy, espresso z ekspresu z mielonych ziaren. Jeno normalne filiżanki a nie te takie małe chujstwa :o Być może masz rację, nie mam teraz siły tego sprawdzać, zakładam, że masz. Ale u mnie wyglądało to tak a nie inaczej, może po prostu Yerba bardziej pobudza? Poza tym Yerba sama w sobie daje mi fajny spokój ducha i taką 'czystość' umysłu, czego po kawie nie doświadczysz. A to jest właśnie część tej fajnej 'fazy' :)
Nastroiłeś siebie, that's all :)
  • 39 / 1 / 0
Wzmacnianie fazy spalonej to juz gruba lotka. nie lepiej skolowac mocniejsze jaranie? Czy to nie o taka moc chodzi ? Nie bralem nigdy dmx z jaraniem, to pytam :)
  • 178 / 24 / 0
Chodzi o to, żeby było mocniej po prostu. Przy tolerancji zmiana odmiany palenia wiele nie zdziała.
W moim przypadku 1 piwo przed bardzo wzmacniało wjazd konopii.
Uwaga! Użytkownik kaneshiro jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2104 / 458 / 37
Jak chcesz się mocno porobić a masz już tolerkę na ziele i alkohol, to można wypić max 2 piwa przed jaraniem. Choć jeśli chcesz walić wódę a potem jarać to bądź przygotowany na ostrego zgona i kaca.
Lubisz koks?
  • 39 / 1 / 0
"Chodzi o to, żeby było mocniej po prostu" Mocniej? to znaczy jak? Pytam gdyż wzmacniałem jużź 4 piwami przed paleniem, skutkowało to wiekszym stanem upojenia niż lepszą i mocniejszą fazą. Palenie po wypiciu 12 piw, spowodowało tylko spotegowanie ilości wypitego alkholu przez co konieczne było udanie się spać. Sama faza jako mj nie była ciekawsza wręcz przeciwnie była marna gdyż wszystko zagłuszał alkohol.
W przypadku poszukiwania mocniejszej fazy, lepiej zrobic sobie wiadro niż pić alkohol. Można by też wiesz, dodać prawdziwego hashu do mj co da mocniejszą faze.
  • 11996 / 2343 / 0
Palenie w stanie upojenia jest bezsensowne i prawie zawsze kończy się tak, jak napisano wyżej. Jeśli robić już tzw. podkład, to 1 "zwykłe" (czyli ok 5%) piwo. W ten sposób po zapaleniu alkohol niczego nie zagłusza (a jeśli już, to nieznacznie), a obie substancje (choć w przypadku mj ciężko mówić o jednej) działają synergicznie. Jest zatem mocniej, ale jednak trochę inaczej. Oczywiście można tego nie lubić - ja np unikam.
Mieszanie trawy z # daje też inną fazę, niż każdy ze składników osobno - niekoniecznie musi być mocniej. Na pewno jednak jest ciekawie. Nie musi być to koniecznie # - ja np mam teraz na stanie chyba z 10 różnych odmian (kupne i ze swoich krzaków) i lubię czasem zrobić mix 2-3 odmian. Zawsze działa nieco inaczej.
ODPOWIEDZ
Posty: 1236 • Strona 102 z 124
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.