Negatywne konsekwencje przyjmowania fitokannabinoidów i sposoby im przeciwdziałania.
Czy odczuwasz negatywne skutki palenia maihuany?
Nie, absolutnie żadnych
130
13%
Niewielkie i przechodzą po jakimś czasie od palenia
386
38%
Nie przechodzą, ale są niewielkie i mi nie przeszkadzają. Ganja daje mi więcej dobrego niż złego
131
13%
Nie przechodzą, przeszkadzają
40
4%
Tracę wątek, nie mogę się skoncentrować, nic mi sie nie chce
192
19%
Łapie doły i paranoje, mam zryty łeb, zamknijcie mnie!
134
13%

Liczba głosów: 1013

ODPOWIEDZ
Posty: 401 • Strona 31 z 41
  • 22 / / 0
mj palę 6 rok (mam 18lat) sam nwm jak to wyszło ,ale na początku w tak młodym wieku zero rozsądku i starsi koledzy namawiali :b po 3-4 latach zaczęły się ciagi kilku msc ,ogółem na początku wiadomo mocno ,wręcz schizy/ wkretki często się zdarzały ,a jak zaczęły się ciągi to skoczyla tolerka i coraz więcej można było wypalić ...poznałem wady mj i żucalem nie raz ,lecz jednak ma jakiś swój urok bo po 3msc detoxu znowu pale (ehhh)najbardziej denerwuje mnie to, że jak popale parę dni a nawet i mniej to później przez jakiś czas(dość krótki zależy od ciągu ) czuję jakby się szczęście ze mnie ulotniło oraz oczywiście taka zamulka jakbym chodził niewyspany..jak nie pale to czuję się coraz lepiej ,więcej energii ;wszytko pozytywniej odbieram i wgl szczesliwszy.
Tylko że jakoś i tak do tego wracam,juz nie pale w takich ciągach ,ale lubię raz na tydzien-dwa popalić sb 2-3 dni,ogólnie ten sam Staż mam z alkoholem i już nwm ,może te złe samopoczucie ,które czasem doskwiera to bardziej przez to ? Pije nie jakoś bardzo (Max 2-3razy w tyg jeśli wakacje itp,ale zazwyczaj 1 w tyg ) jeśli mam zamiar trochę wypić to około (6-8piw / 400-500ml wódki ) oczywiście przez kilka h jakiś baletach itp.
Ps. sorka za pisownię ,lecz że tak powiem mam słaby sprzęt pod ręką.
  • 12 / / 0
16 maja 2017cebex pisze:
Jaka wg was jest optymalna czestotliwosc palenia oraz ilosc, tak zeby korzystac z calego jej uroku i efektow a nie byla szkodliwa na beret i nie uzalezniala?

Dzieks1
to zależy od ciebie. nikt inny nie może narzucić ci reżimu co do palenia. nawet jeśli wolisz mieć do tego rygorystyczne podejście (co uważam za świetny pomysł w dobie beztroskiego rycia sobie układu nagrody ziołem), lepiej, żebyś taki system wypracował sobie sam. według mnie, raz na kilkanaście dni jest zupełnie ok. nie traktuj trawki lekko, bo możesz się przejechać i nie będziesz w tym pierwszy.
Uwaga! Użytkownik Vizzard nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2818 / 480 / 0
Raz na miesiąc - taka była moja perspektywa kiedy zaczynałem, bo po 2-3 tygodniach nie odczuwałem żadnych konsekwencji palenia.
Teraz mi wszystko jedno co prawda, ale nowicjuszowi nie zalecałbym więcej niż raz na msc bo THC się będzie stale kumulować.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 22 / / 0
Pale już 6 rok, ale zastanawia mnie czy co mi bardziej szkodzi, alkohol / marihuana ( załóżmy w podobnej częstotliwości) lepiej było by np, na wekendzie tylko zapalić czy tylko wypić? Wiem, że ciężko to określić ,ale może ktoś potrafi przytoczyć sensowne argumenty ... Głównie mam na myśli motywację, poczucie szczęścia, zadowolenia /innaczej co bardziej,, spier*li,, życie w Realu? Ta zamułka ,leń przez kilka dni,itp po buchu ;czy ten alkohol gdzie pomijając kaca i słabszego dnia to niby później czuję się w porządku ( złudne myślenie?) A może warto przerzucić się na jakaś inna substancjie ,która jest mniej szkodliwa, tylko na jaką i czy wgl taka jest? Ogólnie chodzi mi o takie weekendowe umilanie czasu, żadne twarde /mocno uzależniające dragi nie wchodzą w gre bo zwyczajnie nie chciałbym całkiem sb spie*dolić psychiki i zdrowia .
Nie znalazłem nigdzie satysfakcjonującej oodpowiedzi na moje pytanie ,i jeśli zły dział to z góry sory i prosze o przeniesienie do odpowiedniego .
  • 2845 / 284 / 0
A może warto przerzucić się na trzeźwość?
nie wiem, nie próbowałem
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 2818 / 480 / 0
07 sierpnia 2017Swierzy9999 pisze:
Pale już 6 rok, ale zastanawia mnie czy co mi bardziej szkodzi, alkohol / marihuana ( załóżmy w podobnej częstotliwości) .
Ja Ci podpowiem. Sam sobie szkodzisz.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 3854 / 308 / 0
Przy weekendowym użytkowaniu nie ma to żadnego znaczenia. To jak zastanawiać się, co bardziej wkurwia - ukąszenie muchy, czy komara. Jak zaczynają się ciągi, to:

"można żyć szybko na krótką metę, bo na długą,
zaczyna robić się przykro, a nie kurwa, grubo"
Uwaga! Użytkownik Procent jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 22 / / 0
Czyli ,jeśli nie będę przekraczał tej bariery (raz na tydzień, sb zapale albo wypije) to nie przyniesie mi to poważniejszych skutków ? Jestem młody, ale alkohol i mj już znam caaałkiem dobrze i w sumie samemu ciężko mi określić czy używając tych substancji trace wiele ... Tyle ,,że sam sb szkodze" to wiem bo napewno ma to wpływ, ale pisałem chodzi mi o jakieś konkretne argumenty .
  • 38 / 2 / 0
Kiedys na planete+ ogladalem, dokument,ze palonko uaktywnia jakis gen,ktory jest w uspieniu...Ja jaralem z kilkanascie lat i nie mialem,zadnych schiz,halucynacji itp...W tym dokumencie nawijali,ze jaranie obniża IQ o 8 pkt niby nie wiele,ale jest to roznica miedzy stomatologiem,a Pomocą stomatologa.Co ciekawe u osob starszych baka podnosi IQ...Wada to napewno spadek ambicji,rozregulowane okresy poznawcze i pamiec krotko trwala,płuca i zwezenie odbioru swiata do wielkosci pokoju,ale do po dlugich ciagach...Zalety to wena tworcza,powielanie tych samych schematow lepiej,niz na trzezwo(Praca,gra na gitarze) i oczywiscie lepsze samopoczucie,ktore w pracy sprawialo,ze stawala sie bardziej ona znosna...Uzaleznienie od gandy,to kwestie bardzo osobnicze.
  • 2818 / 480 / 0
Czytałem badania na jednej ze stron propagandowych, które miały uznać te za nieprawdziwe i dotyczyły błędu badawczego.
obniżenie IQ dotyczy faktycznie osoby w wieku dojrzewającym, w wieku 20+ tych zmian się już nie obserwuje. Nie pamiętam jak jest z trwałością tego zaburzenia.

Do głównych zaburzeń mózgu należy wyliczyć otępienie funkcji poznawczych (cały OUN) i tymczasowe obniżenie poziomu dopaminy za czym idzie ten znany wszystkim zespół amotywacyjny.
Po za (aż) tymi skutkami nie ma większego ryzyka, ale imo osoba paląca w ciągu nie przystosuje się do społeczeństwa na równi z osobą zdrową, chyba tylko w pracy fizycznej. Jest ktoś kto sobie z tym radzi i się wypowie? :scared:

Gdybym zaczynając palić wiedział jakie to przyniesie konsekwencje, zastanowiłbym się dwa razy, ale niestety niee trawka leczy nie wywoluje szkod nie uzaleznia pal zdrów...
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
ODPOWIEDZ
Posty: 401 • Strona 31 z 41
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.