Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 234 • Strona 20 z 24
  • 320 / 66 / 0
Ja właśnie jakiś czas temu zacząłem po raz 2903123801923 tę zabawę.
czas zwolnić
  • 617 / 163 / 0
10 sierpnia 2022AbsintionOpium pisze:
Do czasu aż bez zioła nie da się zasnąć, wtedy zaczyna się prawdziwa zabawa :)
Wtedy zdrowiutkie legalne CBD i po zabawie :)
  • 2344 / 543 / 0
Paliłem na sertralinie i ciężko było się przebić,jak przez stymulanty,więc też więcej trzeba było spalić i chyba krócej działało.Tylko,że sertraline brałem tak o sobie doraźnie dla zabawy i do mixowania z innymi substancjami,jak nie było nic innego na stanie i byłem znudzony.Moze przy regularnym braniu,po "rozkręceniu" sprawa wygląda inaczej,zresztą to tylko moje doświadczenie.
  • 3 / / 0
sertralina nie dziala chyba doraznie,
Palilem pare razy I jedynie co zaobserwowalem to ,ze haj byl przytlumiony. Nie mialem sie tak bardzo a siedzialem w wlasnym swieci. Wiecej tez zjadlem.
  • 1 / / 0
Eyo może mi ktoś podpowie na jakiej płaszczyźnie leży mój problem, z działaniem THC na mój łeb. W jakim kierunku zrobić jakiś krok.

Jarałem daily z 5/6lat wszystko było wporzo. Przyszedł etap w życiu gdzie rekreacyjnie zacząłem żreć benzo, (głównie xan/alp/cln). Klasyczny zestaw po budzie 1/2 piwka, xan/alp i wiadrobranie aż odcinało. Do czasu, aż mnie nie pierdolnął 6 godzinny atak paniki(pierwszy w życiu). Wiadomo jak to wyglada, wiadomo dlaczego paniora mnie dopadła. Wrażenie palenia mięśni, serce jak bit na rave’ie, tracenie przytomności trudności z oddychaniem, akatyzja etc.(Miałem wtedy z 17/18lat).

Kończyła sie alpra nie jadłem, nie było ciśnienia, schodziłem z dawek żeby nie szokować orgaznizmu. Pojawiała sie, to znowu zajadałem cukiereczki pod trawę już bez piwek później. Co pare miesięcy wracałem się pobawić z sympatii bo lubię te fazke. Nie pamietam jak to było już do końca z wiadomych powodów xd, ataki zaczynały się pojawiać coraz częściej aż do momentu że co jaranie leżałem z lękami, nawet jak nie jadłem benzo już dłuższy czas (czyt. 2/3/4msc.)

Problem leży w tym (nie jadłem z dobre 2 lata tera) że nie mogę jarac trawy bez paniki.
Roczny detoks za mną i w zasadzie dalej to samo. Nie są tak silne te ataki, ale nie mam przyjemności z palenia na trzeźwo. Zawsze to jest z tylu głowy. Jak pije to jest git, problem w tym że mój organizm nie lubi się z alkoholem i mam kace po 2/3dni wiec nie jestem fanem i pije okazyjnie.

Meritum jest takie ze szukam sposobu na normalne zachowanie mojej psychy po THC, mej miłości życia.
Do lekarza nie pójdę bo mam wrażenie ze nie mamy lekarzy od ćpania jak w USA 😆

Chuja sie znam ale instynkt podpowiada mi że rozstroiłem se mózg tymi lekami, albo się nabawiłem jakiegoś stresu pourazowego.

Może ktoś miał podobnie i to ogarnął
Albo ktoś łebski coś doradzi
Z fartem

MARYSIU WRÓĆ DO MNIE!!!
  • 171 / 20 / 0
Ja bym na Twoim miejscu pogodziła się z tym że mj nie jest dla Ciebie.
Mialam podobnie z DXM- moją ulubiona substancją, którą nagle mój organizm zaczął odrzucać. Po prostu rzygalam tabletkami. Mimo to wiele razy próbowałam "bo może tym razem będzie inaczej"
Jak zarzygalam ściany w nowym mieszkaniu to już miarka sie przebrała :P Trochę tęsknię za DXM, ale już nie chce próbować :)
  • 1661 / 281 / 0
Od jutra wchodzę na escitalopram. Niby lekarz wie że jestem na medycznej ale wolałbym dopytać: ktoś był a ssri np esci i ziole? Ma to jakieś znaczenie np zioło slabiej działa jak po bzd?
  • 738 / 133 / 0
Wg mnie po SSRI zioło słabiej działa.
  • 2818 / 480 / 0
A jak działa zioło cbd bo są w automatach legalnie (mam amnesię) przy schodzeniu z benzo? Ogranicza ten psychotyczny głód albo lęk czy tak słabo.
Nie wiem czy jest sens otwierać bo znajdzie się ktoś chętny na pewno odkupić, drogie to było.
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 1661 / 281 / 0
Zapomnij. CBD pomoże na lekkie stany lękowe, bezsenność itp ale nie istnieje przy takich rzeczach jak benzodpiazepiny i uzależnienie od nich, w ogóle nie ta liga. Tutaj to już chyba tylko szpital i rok w zamknięciu na terapii poznawczo behawioralnej, albo całe (a raczej pozostałe) życie w nałogu a nie kropelki CBD.
ODPOWIEDZ
Posty: 234 • Strona 20 z 24
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.