Rozmowy na temat działania psychoaktywnego kannabinowego konopii.
ODPOWIEDZ
Posty: 234 • Strona 16 z 24
  • 1229 / 176 / 0
@JanPawelSzlugi dlatego ja nawet nie zacząłem kuracji sertraliną %-D
  • 140 / 18 / 0
Można i tak :P
Uwaga! Użytkownik JanPawelSzlugi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3 / 1 / 0
A ja palę kilka razy dziennie i biorę Flueksetynę. Mam wrażenie, że palenie wręcz podbija działanie leku, bo od dawna nie czułam takiej poprawy jak teraz. A przeszłam przez wiele leków. Ostatnio zaczęłam się mocno zastanawiać, czy właśnie trawa może wspomóc terapię lekami.
  • 967 / 241 / 0
@icequeen1
SSRI które jest silnym inhibitorem CYP2D6. Im więcej CBD zawiera Twoje palenie tym większe stężenie leku oraz możliwe że osiągnięcie synergicznych działań CBD na układ serotoninowy.
Po co Ci przepisali Flueoteksyne ? Sama depresja czy zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne? Jeśli to drugie to ja bym się mocno zastanawiał nad używaniem THC które potrafi wzmagać
epizody psychotyczne.
  • 1229 / 176 / 0
15 lipca 2020icequeen1 pisze:
A ja palę kilka razy dziennie i biorę Flueksetynę. Mam wrażenie, że palenie wręcz podbija działanie leku, bo od dawna nie czułam takiej poprawy jak teraz. A przeszłam przez wiele leków. Ostatnio zaczęłam się mocno zastanawiać, czy właśnie trawa może wspomóc terapię lekami.
Ja też mam taką teorie ostatnio nawet o tym pisałem w jakimś dziale o antydepresantach. Jednak jest to kontrowersyjna opinia, choć ja również zauważyłem że zioło podbija działanie niektórych antydepów.
  • 505 / 89 / 0
Zgadzam się również. Ostatnie 8 lat doświadczeń i paląc można utrzymać nawet chad w ryzach
  • 140 / 18 / 0
A może to efekt tego, że psychiatrzy bardzo chętnie przepisują na wszystko SSRI, a pomaga wam jaranie? ;)

Ja brałem escitalopram i palenie wyłączało lub osłabiało działanie leku na jakiś czas. Heh, obiektywnie mogę po czasie przyznać, że prawdopodobnie bezpowrotnie obniżyło wartość terapeutyczną leku. Od efektu "wow" przeszedłem do takiego sobie działania. Biorąc pod uwagę wyrzeczenia przy braniu SSRI nie polecam palenia na tym konkretnie leku. Jeden ziomek który brał o niczym takim nie mówił, ale z nim to chuj wie:) Nadal bierze, nadal pali, choć niewiele. Ja chciałem odstawić SSRI tak szybko jak to tylko możliwe.

Raz, że SSRI zajebiście psuło mi sferę seksualną, ciężej się było w ogóle podniecić, o dojściu kilka razy mogłem zapomnieć. Wiem, że wielu facetów marzy o tym, żeby wytrzymać dłuże. Ja bym się cieszył jakby mi się stosunek wydłużył z 5 minut do 20 albo z 20 do 40, a jak z 40 się zrobiło 1.5 godziny i to takiego srogiego młócenia to niestety była już jebana przesada. Dla mnie dyskwalifikuje to w ogóle pomysły z majstrowaniem sobie przy serotoninie przez leki z tej grupy w przyszłości.

No i druga sprawa, serotonina jest bardzo podstawowym związkiem w układach nerwowych tysiące razy prostszych, niż nasze. Warunkuje ona mechanizm "walcz lub uciekaj" nawet u organizmów tak starych i prostych jak skorupiaki, takie np. homary. Ten który z potyczki wychodzi zwycięsko zwiększa wydzielanie serotoniny, a ten który przegrywa zmniejsza. Jej będzie warunkować jak łatwo poddadzą się w starciu z kolejnym samcem. Co ciekawe to ich potyczki to w większości nie wymagają fizycznego starcia, przeważnie słabszy samiec odejdzie zamiast ryzykować że straci odnóże. Zupełnie jak w Krakowie, jak myślisz, że ten śmieszny Seba może mieć maczetę %-D

Ale do czego zmierzam, otóż ni chuja nie wierzę, że niska serotonina jest przyczyną depresji, co najwyżej objawem. Fakt, że ten jeden raz nie tylko mi siadło na psychikę, tylko naprawdę miałem epizod dużej depresji i SSRI mi pomogło. Ale jakbym poszedł do lekarza i by powiedział, że uważa monoaminową hipotezę przyczyny depresji to bym mu zajebał lepę na ryj %-D
Uwaga! Użytkownik JanPawelSzlugi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 120 / 5 / 0
Biore trazodon 50mg i 50mg sertraliny i napierdalam sobie dziennie po 4-5 wiader z holendra. To jak narazie trzeci dzień terapi ale wszystko zajebiście jest nawet na plus faza.

Fuzja - D5

Jednak po sześciu dniach walenia wiader i brania leków stwierdzam że faza na minus. Wkręcają sie jakieś zjebane masy chodz nigdy tak nie mialem przez pare lat a miksowalem tez palenie z różnymi rzeczami, będę ograniczał palenie aż nie wyelimnuje je całkowicie.
  • 3 / / 0
Wydaje mi się że może nie tyle z lekami będzie to kolidowało a bardziej przyjmowanie leków na depre i jej pogłębianie paląc trawe. Sam mam podobnie i chyba jedynym mi wyjściem będzie odstawienie bucha, jeśli w końcu chce się z tego dołka wyciągnąć. :płacz:
  • 120 / 5 / 0
Jednak można normalnie wiadra napierdalać tylko faza różni sie od tej bez leków i trzeba bylo sie przyzwyczaic, mam wrażenie że jest mocniejsza i potrzebuje mniej tego samego tematu aby porobic sie bardziej niz kiedys nawet po wiekszej ilosci, ale moze to zasluga tego ze mniej pale, raz na pare dni pare wiader.
Biore teraz 100mg sertraliny i 50mg trazodonu i mam zajebisty humor nawet bez palenia więc rozważam zaprzestanie jarania z obawy przed tym że może to zniwelować działanie terapeutyczne leków ale jednak lubie w chuj ten stan i pewnie porozważam jeszcze pare tygodni.
ODPOWIEDZ
Posty: 234 • Strona 16 z 24
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.