Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
No i faktycznie, jeśli Twój cel to kodeina -> heroina, to uważaj na siebie. Bez względu na dawki. Dziś nie jestem w nastroju do "Nie, nie rób tego, skoro jadłeś do tej pory tylko kodę". Chce, to sobie skołuje, ale raczej samodzielnie, bez pomocy nikogo stąd.
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
Anyway, nie będę moralizować nikogo, zwłaszcza dzisiaj właśnie. Po prostu uważaj na siebie, człowieku. :)
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
Mam nadzieję, że rozumiesz nasze - wypowiadam się już tu "z ogółu" - zahamowania?
Mamy na forum farmacetów-ćpunów, mamy na forum policję, mamy na forum rat. medycznych, mamy na forum wiele zawodów.
Aczkolwiek w tym temacie wiele zawodów przeżył też jakiś nowicjusz, któremu zmiękło serce i potem miał kajdanki na łapkach. Wiem, że prowokacja jest NIBY zakazana. Że kupujący jest chroniony, sprzedający nie. Ale paragaf o udostępnieniu substancji zagrażających życiu i zdrowiu, ujętych w wykazie leków takim i takim albo, w przypadku hery, w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii z danego roku...
Wiem, bo sama "ćwiczyłam parkour" przed zakazaną prowokacją; prowokacja to nie jest jeśli dokonuje jej cywil, wystarczy wystawić złapanego ćpuna w zamian za skrócenie wyroku.
Ćpanie powoduje, że ma się twarde serce, jak chce się mieć dupę na wolności. Może tak Ci to wytłumaczę.
Jeżeli faktycznie poszukujesz dojść i jesteś młody (a takie wrażenie sprawia Twoje pisanie, naturalnie może być to wrażenie wywoływane celowo) to znajdź sobie znajomego-znajomego-kuzyna-koleżanki... itp, itd... Który miał coś za pazurkami w temacie dragów i go pomęcz. Tak chyba najłatwiej. I naprawdę zalecam iść do lekarza i spróbować zdobyć DHC, albo już matce/babce podebrać. Tylko żebyś z taką tendencją plastrów fenta z babki nie zdarł. Był tu jeden, co pumeksem się poszorował i nakleił. Cóż. Dla lepszego przejścia.
Albo zastanów się kto słucha Lil Peepa czy jak tam mu i wpierdala xanax, od tego już niedaleko do innych zabawek.
Albo idź na imprezę, ale tam to raczej w drugą stronę rzeczy... Ew. są pewne dzielnice, gdzie wręcz nawołują do kupienia, ale to nie w Polsce. :)
Jedno pytanie - screeny potwierdzające zakup Thocodinu? To nie wiesz, że można wejść do apteki i z marszu kupić, bo to lek OTC i w każdej jest? A nałożone na niego ograniczenia doskonale znamy. Hmmmm... HMMMMM. Wtopa. Naturalnie byłoby pokazać ilość opakowań... @Hexe, ZAMAWIAŁAŚ zawsze Thiocodin? No właśnie. Albo kiedykolwiek. @Jaylin, Ty też pomyśl momencik...
Mnie by się nie chciało zamawiać online, by i tak zobaczyć: A tolerancja na tramadol nie rośnie tak szybko. Skąd takie info? To nie fentanyl.
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
A z tą ulicą nie żartowałam. Może to zabrzmiało, wyglądało tak, jakbym to robiła, ale mówię serio - na ulicach naprawdę można spotkać poćpanych opiatami ludzi. A jeszcze jak jesteś w Wawie, to kwestia odpowiedniej okolicy, o czym możesz przeczytać w tym i nie tylko tym wątku. Nikt Ci tutaj nie nadstawi dupy, jak to Jamedris napisała, bo nie warto za coś takiego jak "Dam Ci strzała za ogarnięcie". Chyba, że trafiłbyś na bezdomną osobę z wyrokiem, która liczy na to, że więzienie=odwyk "n"-ty z kolei.
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
Dziwne, że nie wpadł na to, by iść pod program... Wszystkie drogi prowadzą w końcu do Rzymu.
* nie jest to udostępnianie lokacji, jak pisałam, Brzeska to coś jak Limanowskiego w Łodzi, nie kwalifikuje się na warna, poza tym - no wiedziałabym o tym :P
Rozkminiony. Oficer dyżurny się nie ucieszy. Ale napisz, że trzy harpie opiatowe na Ciebie napadły i dlatego.
A jak żeś młodziak, to masz przykład hermetyczności nawet "nowego" środowiska.
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
Także no kolego, jak bardzo się uprzesz, to znajdziesz, ale możesz też przy okazji zaliczyć wpierdol, więc radzę uważać.
"Uuuuh, yea-e-yeah!" ~ Robert Plant
Pisząc na hexankova@yahoo.com, masz pewność, że odczytam wiadomość/odpiszę.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.