Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
11 października 2018Di Stefano pisze: chłopaki maszerują z Głównego przez Rynek za Motławę po temat 50 zł. Na wakacjach w Trójmieście brałem.
Chociaż w sumie dawno tam nie byłem, ale nie chce mi się wierzyć, że przy tym jak okolica się pozmieniała, ktoś dalej tam urzęduje.
11 października 2018Maykel85 pisze: Dokladnie, 1 cent z gara, może 1,5 bo teraz hera jest bardzo dobra rowna się cwiarze browna. 2-3 centy biore goście z wysoka tolerka i osplywaja, swiezaka 1 cent z gara zabija, bez tolerki podaje się pol centa. Rzeczywiscie jakby puścili taki towar na ulice to 75% cpunow by zmarla z przedawkowania.
Jeszcze pamiętam czasy jak do Berlina Zachodniego jeździliśmy w 89 to braliśmy swój odpał bo ta ich helupa to była jakaś Lipa.
W warszawie kompot nie funkcjonuje. Ta epoka sie skonczyla dawno temu.
Tez slyszalem ze jak dobrze zrobione jest to wymiata. Ale w zyciu bym nie wzial tego nawet jakby mi mieli jeszcze doplacic. Hiv hcv w powietrzu az wisi.
Ale jakby ktoś znajomy, dla siebie ugotował taki kompocik to raczej bym nie odmówił ;)
Ja jestem ciekaw ile ta "Polska heroina", zrobiona ściśle z zaleceniami sztuki, zawiera tak naprawdę heroiny w heroinie ?? Bo wiadomo, że najbardziej zbliżona do farmaceutycznej diacetylomorfiny jest tzw. biała heroina #4 czyli materiał w formie HCL, rozpuszczająca się w wodzie bez potrzeby jej zakwaszania sól. W/g kwalifikacji i nazewnictwa DEA ma nr.4 bo jest to czwarty i ostatni etap rafinowania opium. Jest też najbardziej oczyszczona i może zawierać nawet 94% diacetylomorfiny. Pozostałem procenty to morfina 3/6 mam, kodeina itp - ale, jeśli jest naprawdę dobrze doczyszczona, tak jak słynna China White ze Złotego Trójkąta SEA (South East Asia) to są to śladowe ilości. A tak standardowo #4 nazywany w Stanach ECP (East Cost Powder - bo jest dostępna tylko na wschodzie Stanów i jest importowana głównie z Kolumbii) jak prosto z portu i z 1kg cegły to ma jakieś 75% heroiny w heroinie. Na zachodzie USA jest za to dostępna BTH czyli Black Tar Heroin która ma w nazwie Tar czyli smoła bo dokładnie tak wygląda. Ja kwalifikują jako #4 bo również rozpuszcza się w wodzie bez dodawania kwasku, ale tak naprawdę nie jest to "czwórka". I również nie jest to #3 czyli nasze Europejski brown choć też można ją palić (w przeciwieństwie do nr.4 który jest do iv albo wąchania jak koks). Zresztą te odmiany heroiny można porównać właśnie do kokainy i cracku. Afgański brąz czyli #3 to jest heroin base czyli jak crack który jest cocaine base. Można obie palić i pukać iv. Za to #4 czyli heroina hcl to sól jak cocaine hcl. Można pukać i wąchać bo rozpuszcza się w nosie. Heroin base czyli #3 uzyskana metodą Thiboumery i Mohr'a może zawierać do 68% diacetylomorfiny oraz reszta czyli morfina, 3/6 mam,kodeina, nieusunięty materiał organiczny czyli resztki opium itp.
Więc ciekaw jestem sprawa wygląda z kompotem. Może jest podobnie jak w tym słynnym filmiku z Czech "heroin hollyday" gdzie reporter z Vice pojechał gdzieś w okolice Pragi czeskiej i z przyjezdnymi helupiarzemi spędził weekend gdzie podpierdalali świeże opium z okolicznych upraw maku, przerabiali na szybko, gotowali to z czymś i byli święcie przekonani, że walą heroinę a na sam koniec koleś pojechał z samplem do jakiegoś laboratorium i wyszło, że to co przywiózł to głównie morfina i trochę kodeiny ;) No chyba, że przez te parę dni w strzykawce ta helupa rozpadła mu się do majki
Pisał o tym Robert Rutkowski w swojej książce, potem jak już udało mu się wyjść z nałogu, wyszedł na prostą i został psychoterapeutą to wykryli mu właśnie HCV, którym zaraził się 20 lat wcześniej, na szczęście udało mu się pokonać chorobę. I właśnie wspominał, że ten słynny polski kompot był dużo lepszy w działaniu niż ta biała czysta heroina #4 o której piszesz.
Oxan kiedyś pisał co dokładnie się tam znajdowało, jakie alkaloidy i mniej-więcej ich stężenie, ale to chyba za każdym razem jednak wygląda trochę inaczej.
Co ciekawe, niektórzy lubili chamskie wejście z ciarami.
Co do trwałości, to po dwóch dniach znaczna część towaru hydrolizowała do morfiny i kwasu octowego. Ratunkiem było lekkie zakwaszenie, lub przechowywanie w postaci proszku po osuszanie.
Tak samo z acetylowaniem opium, lepiej zacetylowac tyle, ile nam potrzeba w danej chwili, a nie trzymać w postaci roztworu, bo w niedługim czasie też nastąpi hydroliza. Nawet farmaceutyczną heroinę przygotowuje się ex tempore, w ampułce jest proszek do rozpuszczenia.
Jeśli chodzi o moc dobrego odpału, to jest bezkonkurencyjna, żaden brown nie ma startu, a miałem okazję próbować różne sorty, w kraju i za granicą.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.