-częste mycie dłoni, unikanie podawanie dłoni witając się z ludźmi
21 grudnia 2018darksoul pisze: -łażenie po całym pokoju / domu podczas gadania przez telefon
-jak jestem w mieście to chodzenie do toalety na zapas nawet jak nic mi się nie chcę
-Jak jestem w mieście to pamiętam którymi częściami dłoni dotykałem czegokolwiek, żeby wiedzieć czym mogę dotykać jedzenie/twarz
-grzebanie palcami w oczach
-od czasu kiedy pierwszy raz spróbowałem amfetamin to ciągle skubię i drapie się bo brodzie (czyli praktycznie zawsze jak mam wolne ręce, nawet w tej chwili)
-jak siedzę przy komputerze to ciągle podnoszę i przestawiam mysz, mrugam oczami i ruszam głową jak bym miał tourette'a. Z dala od swojego komputera tego nie robię.
-też chodzenie gdzie się tylko da jak rozmawiam przez telefon
-jak jestem poza domem to ściąganie z głowy słuchawek i sprawdzanie czy nie słychać jak gra mi muzyka, albo czy mam odłączone słuchawki
Nigdzie nie ruszam się bez telefonu.
Śpię w skarpetkach.
Muszę umyć ręce, za każdym razem gdy wracam do domu.
Nie zaciągam się pierwszym buchem, tym który jest przy odpalaniu np. papierosa.
Przecieranie skóry pod nosem(żeby zmyć ewentualny ''przypał'')
Ooo, jeszcze zawsze jak mam jakieś narkotyki przy sobie, to przez parę przypałów z przeszukiwaniem mi torebki przez mamę mam zawsze fetę i piksy schowane w paczce po fajkach którą wkładam między spodnie a bluzę, tak że nie widać.
-Mycie rąk zawsze po przyjściu z zewnątrz,
-Spanie w staniku zawsze, gdy nie śpię sama w pokoju,
-Wciskanie mydła zawsze po 4 razy,
-Sprawdzanie po 2 razy, czy dobrze zamknęłam drzwi,
-Wyciskanie z blistra tabletek zawsze obok poprzedniej,
-Ciągłe obrywanie skórek przy paznokciach,
-Układanie wszystkich rzeczy równo i symetrycznie.
Sporo tego by się jeszcze znalazło.
Drzwi sprawdzam wieczorem kilka razy standard.
W szafce nocnej w pierwszej szufladzie zawsze leży Glock a w drugiej magazykek, nigdy na odwrót!
Wydaje najpierw grube potem nosze pięciokilowy portfel.
Nie zajaram innego szluga niż żółtego Camela
Do kreślenia zawsze używam tej samej karty i tej samej zwijki, jak tego nie mam to nie wale.
Nie wychodzę bez słuchawek nawet jak wychodzę z kimś.
Uzależnienie od gum.
Zawsze muszę mieć chociaż 50€ w portfelu jak nie dostaje napadu paniki.
No w chuj długo by wymieniać.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
2.Włosy spinam w kok,
3.Grube skarpetki to podstawa,
4.Kończę szluga i zaczynam następnego,
5.Gdy mam mocną fazę drapię syfy, a na drugi dzień wyglądam jak UFO,
6. Z sikaniem czekam na ostatni moment, aż się cała telepie,
7. Światło muszę mieć zapalone( za dużo paraliży sennych i schiz miałam. Panicznie boję się ciemności)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.