Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 946 • Strona 93 z 95
  • 3361 / 682 / 9
Zupę albo inne makowe przetwory najlepiej spożywać właśnie z rana, maksymalnie do południa. Działanie rozkręca się długo. Czasem spożyta "po robocie", a'la 4:20, jak wejdzie to już samo gniecie do lulu. Spory czas ugrzania się marnuje. Najbardziej ekonomicznie jest z rana. Do wieczora czuć efekty. A wiadomo jak to jest, za dnia też piwko, buszek itp. Fajny system dzisiaj odkryłem, że z samego rana makiwara, bez alkoholu aby poczuć czystą euforię, coś porobić i dopiero alko po południu do tego. Aha no i mi się opium trochę nazbierało to podgrzałem na łysze i wcanau, ale w chuj żyły spuchły dookoła i paliło. Gotowane, filtrowane przez filter od szluga, nawet na wodzie injekcyjnej, czy to normalne? Speniałem i reszta tego pr, ale i tak jest super. Namacalnie, naocznie pizda x2. Zakon pozdrawia.
brzydal.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 2364 / 548 / 0
No nie powinno palić.Ja nigdy nie czułem żadnego palenia od opium.Jak ci się skóra w tym miejscu czerwona zrobiła to wypadłeś.Reakcja histaminowa od kodeiny z opium prawdopodobnie.
  • 3361 / 682 / 9
Właśnie nie bo nie mam guli. Było iv. Ale to tak z pół godziny takie napuchnięte żyły w koło miejsca wkłucia i przeszło. Histamina tak samo tak myślałem. Muszę się do tego przyzwyczaić. Już zeszło. Fajny wjazd. Ale ciężko zebrać sporo opium. Zaliczyłem to dzisiaj. Super sprawa.
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 3361 / 682 / 9
mak ma bardzo sporą komponentę psychodeliczną. Po nim mam najbardziej podkreślone widzenie świata a'la sajko. Chodzi o efekt "różowych okularów". Nie wiem czy to kwestia samych opiatów, czy jakichś innych związków zawartych w roślinach. Odkąd zacząłem używać całych roślin do odwaru tym bardziej potwierdzam tą teorię.

Jak tam zaczynacie sezon powoli? Smarujecie łańcuch w rowerze na nocny patrol po ogródkach działkowych?
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 2364 / 548 / 0
Kwestia samych opiatow,bo w przypadku nawet tych syntetycznych występuje efekt różowych okularów.

Mam parę krzaczków na oku tu i tam,czekam aż dojrzeją ;)
  • 3361 / 682 / 9
Tak, ale w maku masz to w największym stopniu.

Nie wiem czy nie zjebałem, bo gotowałem zupę z takich świeżaczków, co to dopiero płatki pozrzucały, a jak widzę takie liliputy, co się ostały to przyrost główki jest spory od etapu kwiatu. Pocieszcie mnie, że to może tak jak z grzybami, że te małe lepiej klepią. Trzeba kuć żelazo póki gorące. Może by było z tego jakieś adamantium. Pytanie, czy lepiej klepie taki co już zrzuca nasiona czy taki 'technical mature'? Z jakim pojęciem się spotkałem. Te młode, jak to młode, na pewno więcej płaczą.
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 3361 / 682 / 9
Nie masz przy tym w pizdu histaminy? Już wiem dlaczego dawne ćpuny dawali diphergan do pompki. Czytałem o tym w książce Andrzeja Kaczkowskiego. Myślałem, że to tylko dla lepszego kopa. Ale robiono to po to aby strzały opium z pola nie wywalały tyle histaminy. W dipherganie jest antyhistamina - prometazyna, swoją drogą składnik amerykańskiego Leana. Do leana bym nie dawał, ja tam lubię się drapać. I jeszcze syrop na cukrze i do tego Sprite, ech te głupie amerykańce. W tej kwestii to ja jestem miłośnikiem czystego trunku. Znowu ojebałeś babulinkę? Ja w tym sezonie definitywnie odchodzę od golony. Chociaż mam odruch patrzenia na ogródki. Nawet na domkach normalnych dużo ludzi ma te piwoniowe. Dobrze przejść na samodzielność, nawet w trybie guerilla. Dzisiaj popiłem makiwarkę z paru dosłownie roślinek ekstraktem z antka. Bo wiecie ja nie noszę oxów, tylko wpisuję kody. Ostatnio popijałem kodę PST. A przed tym pieprz czosnkowy. Dziwne rzeczy połykam. Czuję się jak gwiazda bukkake. Sperma szatana i te rzeczy.
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 2364 / 548 / 0
A o dziwo bez tragedii,przy czystej morfinie potrafiło byc gorzej.Babulinke niee hehe.Znalazłem gdzieś indziej,całkiem mocne były.
  • 3361 / 682 / 9
A to nie wiem, może miałem to opium trochę zleżane, bo zbierałem na raty. Łycha z brązowym mleczkiem sobie leżała i czekała aż się nagromadzi na strzał. Była kiedyś taka kreskówka Kleszcz i oni mieli okrzyk bojowy "Łycha!" Dobrze poryte to było. Ewidentnie narkomańskie odniesienia.

A potem to co woda iniekcyjna, gotowanko, filter ze szluga. No spuchły mi żyły w chuj wtedy. Aż się przestraszyłem i nie docisnąłem do końca. Ale po 15 min mi to zeszło. Ewidentnie hista. A jak Ty grzejesz opium na łyżce to też takie farfocle pływają czy to się robi jednolicie płynne?
JEBAĆ BIG PHARM'Ę
  • 2364 / 548 / 0
Pływają.One się nie rozpuszczają i zostają,normalne.
ODPOWIEDZ
Posty: 946 • Strona 93 z 95
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.