Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 946 • Strona 76 z 95
  • 3901 / 559 / 0
Ujebany dobra metoda jest duckduckgo maps i stronki, ktore na mape nanoszą zdjecia. Wyszukujac fraze poppy albo hiszpanski odpowiednik na pewno mozna znalezc jakies pola. Np. jedno pole w czechach na ktorym bylem (w okolicach studenki) jest bardzo dobrze udokumentowane.
Najlepiej byloby wyszukac kilka takich miejsc a potem sprawdzic samochodem.
W czechach rosnie wiecej maku, ale nawet tam nie jest latwo znalezc jak sie nie wie

Fuzja - D5

na czeskich stronach mozna znalezc artykuly o polakach kradnących mak :P
http://ostrava.idnes.cz/polaci-kradli-n ... zpravy_jog
http://zpravy.idnes.cz/narkomany-laka-d ... domaci_ban

dobrze, ze na mnie nie trafilo bo w 2012 i nie tylko bylismy z kumplem w tych rejonach po mak:)

Tutaj jeszcze taka ciekawostka
mák modrý – nabízí se odrůdy 'Gerlach' (středně raný), 'Opál' nebo 'Lazur'
mák bílý – v odrůdách 'Orel' (s ořechovou chutí výborný do pečiva), dále pak 'Albín' a odrůda 'Sokol'

Wszystkie odmiany maku wysiewa się w rzędach w odległości trzydziestu centymetrów, a po utworzeniu trzech liści roślina jest zunifikowana. Odległość roślin powinna wynosić piętnaście centymetrów, jeśli zostawisz "podwaja", odległość wynosi 25 centymetrów.
  • 2372 / 311 / 0
teraz pewnie te pola blisko granicy to bardziej sa pilnowane dzięki amatorom i miłośnikom bakalii ;) I łatwo o przypał
Nie pamiętam z którego roku jest ten słynny dokument VICE o heroinowych wczasach w Czechach ale tamta ekipa to normalnie pole namiotowe sobie w krzakach rozbiła zaraz przy polu i codziennie opium ściągali stamtąd na luzie. Z tego co pamiętam to chyba było daleko od granicy w okolicach Pragi. Na koniec, jak ten z VICE zaniósł przygotowanego w polu sampla helupy to okazało się, że heroiny w tym w ogóle nie było, tylko morfina i kodeina. Czyli chłopaki zwyczajnie zrobili ekstrakcje majki z opium ale i tak chodzili nagrzani w chuj ;)
W tych artykułach jest napisane, że Czeski mak jest niskomorfinowy.... głównie przynajmniej... jakaś tania propaganda chyba ;)
Bywam pod mailem hyperalien@yahoo.com
  • 3901 / 559 / 0
No, to bylo na przedmiesciach pragi. Dziwie sie, ze nikt ich nie dorwal jak buszowali tam codziennie.
My pod litomyslem jak bylismy tez znalezlismy obozowisko w krzakach
a znowu gdzie indziej na zadupiu, gdzie pole szlo wzdluz torow przy dworcu lezaly strzykawki

Odmiany w czechach faktycznie maja nie za wiele morfiny. Nie sa to niskomorfinowce, ale wysokomorfinowce w wiekszosci tez nie





tutaj zajebisty link znalazlem, od 8 strony masz podane parametry poszczegolnych odmian
a na stronie 14,15 i dalej mozna sprawdzic. jest wyjasnione z obrazkami i zdjeciami, genialna sprawa
http://www.upov.int/edocs/tgdocs/en/tg166.pdf


jeszcze taki link
ciekawostka jak rozlozona jest zawartosc morfiny w poszczegolnych czesciach maku strona 15
i wyroznione odmiany z przykladami
https://www.duckduckgo.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... FQ1Kh2AiEg


a jak chcesz sprawdzic zawartosc alkaloidow wystarczy wpisac cos typu obsahem alkaloidů + jakies odmiany
tutaj mam cos takiego, strona 2
http://konference.agrobiologie.cz/2009- ... aloidu.pdf
  • 1988 / 107 / 0
18 sierpnia 2017lol pisze:
Ujebany dobra metoda jest duckduckgo maps i stronki, ktore na mape nanoszą zdjecia. Wyszukujac fraze poppy albo hiszpanski odpowiednik na pewno mozna znalezc jakies pola. Np. jedno pole w czechach na ktorym bylem (w okolicach studenki) jest bardzo dobrze udokumentowane.
Najlepiej byloby wyszukac kilka takich miejsc a potem sprawdzic samochodem.
W czechach rosnie wiecej maku, ale nawet tam nie jest latwo znalezc jak sie nie wie
Kiedyś robiłem zestawienie areału upraw maku z powierzchnią Czech, wyszło że około 2% powierzchni kraju to mak %-D Odlicz lasy, jeziora, miasta i wychodzi, że znaleźć pola to nie jest problem.

Najłatwiej pojechać końcem czerwca, obczaić miejscówki (jeszcze kwitną, więc z daleka widać pola), nawet z takich małych makówek da się ogarnąć coś na bieżąco, a potem przyjechać już przed żniwami. Raz mi się zdarzyło, że akurat drogą jechała wcześniej ciężarówka ze słomą chyba, wystarczyło iść wzdłuż - dwa worki wyszły tylko z tego, co się wysypało podczas transportu.

Aha - i dla tych co zamierzają się przymierzać do zbiorów w nocy - raz się zdarzyło, że ktoś odpalił szperacz i świecił po polu. Najważniejsze to nie panikować, w maku Cię nie widać jak się nie patrzysz w światło, wystarczy kucnąć i preczekać. Warto też wcześniej obczaić miedze, są tam ambony myśliwskie, raz mnie myśliwi pogonili. Nie jest dobrze być postrzelony jak cię pomylą z dzikiem :-p
  • 3901 / 559 / 0
No tak, ale to komu by sie chcialo 2 razy zasuwac i to raz na darmo. Nam na pewno nie :-p

My jezdzilismy w lipcu i na poczatku sierpnia i nie bylismy samochodem tylko pociagiem. Jezdzilismy pociagami i autobusami i w ten sposob to ciezko cokolwiek znależć. Jakos sie udawalo, ale nie tak ze od razu.

Zwlaszcza w lipcu wtedy wszystko jest zielone i latwo mak przeoczyc miedzy polami kukurydzy, ktorych bylo tam od chuja. No w sierpniu to latwiej bo suche mają charakterystyczny kolor. Raz w nocy dojezdzamy do kutnej hory, ulewa, 5km do pola namiotowego. Zupelnie nie wiedzielismy jak tam trafić, dochodzimy do pola namiotowego i okazuje sie, ze tuz obok naszego pola jest spore pole :cheesy: Tylko rozbilismy namiot i od razu w nocy zaczelismy zbierac, kolega swiecil latarką pamiętam. Tylko jakis pies nas musial uslyszec bo zaczal glosno szczekac.
  • 211 / 4 / 0
Jestem na weekend w Polsce, gdzie mam pare maczkow, tyle ze makówki się jeszcze nie otwarły. Na niektórych zostało pare płatków. Czy mogę to obciąć, żeby zrobić wywar ze słomy? Jesi tak, to czy mogę parzyć mokre? Czy lepiej wysuszyć w takim przypadku.
  • 2854 / 943 / 0
możesz robić wywar z wysuszonych i świeżych makówek jeżeli o to ci chodzi. nie ma różnicy.

jeśli na maku są płatki, to jeśli może to poczekać to niech poczeka. najwięcej opium w makówce jest po tygodniu/dwóch od opadnięcia płatków.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 211 / 4 / 0
Oto mi chodzi. Oberwałem 20sztuk makowej z łodyga 20cm +-. Jutro przetestuje i resztę zabiorę jak będzie ok, jak nie to zostawię i niech umrą.

Fuzja - D5

Szukałem informacji na forum, ale nie mogłem znaleźć. I pytanie brzmi, czy po pokrojeniu świeżych makówek z łodygami, mogę je wrzucić do butelki i zalać wrzątkiem? Zaparzy się to tak jak powinno? Czy konieczne podgrzewanie na piecu?
  • 2854 / 943 / 0
co do samego sposobu w butelce to możesz - nie ma to znaczenia, ale ze wrzątkiem uważaj, bo obiło mi się o uszy, że gdy woda jest zbyt gorąca, to alkaloidy mogą ulec rozpadowi.

nie wiem czy to prawda ja tam robię na ciepłej, nigdy gorącej. lepiej dmuchać na zimne.
gdy mogę chwilę potrzymać palca jest wtedy ok. woda dla mnie.

Poppy Seed Tea jest robiona właśnie na zimnej/letniej wodzie i klepie. więc coś w tym jest.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 1917 / 335 / 2
Formalnie morfina ma temperaturę wrzenia ok. ~350 c, nie pamiętam dokładnie, ale wiadomo że ćpuny dmuchają na zimne
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 946 • Strona 76 z 95
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.