Dyskusja na temat różnych odmian maku i ich działaniu psychoaktywnym.
Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 149 • Strona 13 z 15
  • 493 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: mecenas »
Ta powiedź to mi temu co wydaje na here 2,3 razy tyle ile zarabia na miesiąc.To nie jest takie łatwe...
  • 149 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: zaklin »
Ja uważam że w dzisiejszych czasach o wiele łatwiej zdobyć odczynniki i wszystko co potrzebne do produkcji z racji istnienia chociażby internetu.Kiedyś trzeba było pół kraju zjeżdzić jak coś tam brakło a dziś małym nakłądem można to zdobyć szybciutko.Wsumie odzcynniki do kompotu nie są nielegalne jedynie słoma makowa,lecz jeżeli ktoś i do tego ma dostęp to wiadomym jest to że saM w domku pobawi się w małego chemika.TAk jak z kilograma dobrej słomy wychodzi ponad 100centów na czarnym rynku musiałby zapłacic 1.000zł. niekiedy całą swoją wypłate,zas na zrobienie tychże 100centów wydaJE bagatela około 50zł. JAk widać różnica jest wielka i dlamnie ludzie którzy są w ciagu i mają możłiwosc robienia produkcji jej nie robia tylko kupuja u dilera sa wogole niezrozumiani,gdyz wolą np kraść,borykać sie z prawem dla zdobycia pieniędzy na towar niekiedy okradając bliskich i takie tam (kto w temacie ten wie) a tolerancja człowieka w heroinie szybko rośnie i potzreba jej wiecej i wiecej.Dlatego też sądze ze recepta na kompot przetrwa wieki ;-) Pozdrawiam.
  • 494 / 25 / 0
Podobno tym którzy sami robią odpał działki idą bardzo szybko w górę.
  • 1991 / 110 / 0
Nieprzeczytany post autor: jacok »
Jakbym miał praktycznie nieograniczony dostęp do moich używek, też by mi pewnie dawki skoczyły, nawet bym się nie zastanawiał, tylko koda/kratom/mj cały dzień. Człowiek by sie nie żyłował, czy kasy do 1go starczy, bo starych głupio prosić.

Luksus rozleniwia, przestaje się być ostrożnym... Tak więc się nie dziwię.
Świat stracił kolory.

Hurra, diese Welt geht unter
  • 65 / / 0
Przeczytałem prawie caly temat....i mam do was 2 pytania małe
Nie chcę oczywiście nikogo osądzać i moralizować, sam nie jestem święty, ale niektórzy z was twierdzą że heroina wcale nie jest taka zła np w porównaniu do fety. Skoro tak jest to jak to się dzieje że klientami odwyku są w miażdżącej większości opiatowcy, natomiast liczba osób które po heroinę sięgają jest nieporównywalnie mniejsza niż tych którzy eksperymentują ze stymulantami? Jestem jednym z tych którym heroina kojarzy się właśnie z PKP, syfem i HIVem. Być może niesłusznie i dlatego chciałbym poznać odpowiedź na dręczące mnie od dawna pytanie CZY HEROINA I INNE OPIATY TO NAJBARDZIEJ UZALEZNIAJĄCE NARKOTYKI? Czy nie jest to waszzym zdaniem nieporozumienie że helena znajduje się na tej samej liscie obok MJ?
2.Jak sądzicie czy liczba osób które sięgają po opiaty a w szczególności przyjmowanych iniekcyjnie, w porównaniu do lat 80 i 90 się zmniejsza czy wręcz przeciwnie? nie wiecie może gdzie mogłbym znaleźć statystyki z lat 70 i 80?
Pytam bo heroina/kompot - głównie przez przekazy medialne kojarzy mi się właśnie z latami 80 i początkiem 90 i chce sie dowiedzieć czy to prawda że największa "ekspolzja" uzależnien w Polsce usa i Europie nastąpiła właśnie w tych latach. Ja osobiście znałem wielu ludzi którzy "coś tam brali" ale żaden z nich nie miał nigdy styczności z heroiną pod żadną postacią.
Btw. żeby nie było niedomówień, nie jestem zwolennikiem amfetaminy, sporadycznie wrzucam tylko MJ i MDMA(którego notabene prawie nie ma bo wszędzie ścierwo i to jeszcze z niewiedomo czym)
Pozdrawiam:)
  • 654 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: Gum@ »
Na pierwsze pytanie odpowiedź jest następująca:

Jak wiesz każdy narkotyk szkodzi. heroina również. Ciężko jest porównać szkodliwość heroiny do szkodliwości np. amfetaminy ponieważ szkodzą one w bardzo różny od siebie sposób. Natomiast jedno moim zdnaiem nie ulega wątpliwości. heroina jest jednym z najbardziej uzależniających narkotyków. I to jest odpowiedź na twoje pomniejsze pytanka zawierające się w tym punkcie pierwszym. To uzależnienie robi z części opiatowców ludzkie wraki. Nie robią nic poza kołowaniem kasy na szpryce, i waleniem tej spzrycy w żyłe. Istnieją uzależnieni, którzy jednak nie wyglądają jak wraki. Oni zapewne mają kasy/towaru na tyle, że potrafią się utrzymać. heroina wywołuje u uzależnionych głód, który praktycznie zmusza do kolejnej dawki. Feciarze takiego głodu nie poczują więc gdy im zabraknie kasy na fete, mogą w ostateczności sobie odpuścić. U heroinisty będzie z tym odpuszczeniem gorzej.

Co do drugiego pytania to potrzebne są statystyki. Ale nawet jeśli eksplozja narkomanii przypadała na przełom lat 80 i 90 to nie znaczy że teraz ona maleje. Może wtedy po prostu rosła w najszybszym tempie, a teraz tempo wzrostu spadło co nie znaczy, że liczba narkomanów spada. Ona rośnie tylko wolniej niż wtedy.
  • 14 / / 0
Nieprzeczytany post autor: drzazy »
we wroclawiu jest lipa w olesnicy po8
Uwaga! Użytkownik drzazy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 493 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: mecenas »
we wro lipa ???
Nie wiem nie kupuje odpału już bardzo długo.ale dziwi mnie to że tam nie ma-zawsze było tego dużo-że przważnie szczochy to inna sprawa....kiedyś był po 5 zł za centka.
a tak jedynie z czystej ciekawości co jest w ol-cy za te 8zł ?? prawie sama woda czy dobre grzanie...ile bierzesz tego towaru żeby sie dobrze nagrzać ???
  • 5 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: klonik13 »
w krk.. koleś dawał tylko w nowym sprzęcie ale chuj wie czy niprzelewł brudnym?

2 MIESIĄCE TEMU KUPOWAŁEM TOWAR W KRAKOWIE I BYŁ PO 6ZŁ ZA CENTA RACZEJ ŚREDNI TERAZ CIĘŻKO KUPIĆ NAWET NA BAJZLU NIEMA NIKOGO ZWAŁA

NAJGORZEJ ZAŁATWIĆ BZ RESZTA BEZ PROBLEMU
Uwaga! Użytkownik klonik13 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 493 / 14 / 0
Nieprzeczytany post autor: mecenas »
A długo bierzesz odpał czy brałeś??
Kiedyś ze 3 lata temu odpał można było kupić w pobliżu poczty krk...kręciło się tam sporo grzejników.chociaż teraz bym nie kupił nawet za bardzo dużą dopłatą.Boję się wirusów jak cholera.
Też nałem takiego gościa dawno temu jak kupowałem grzanie który dawał tylko i wyłącznie do nowej pompki i to tylko zapakowanej.Znałem jednego takiego kolesia-a reszta czyli kilkunastu dawała w co popadnie.pierdoliło im to czy ktoś sie trafi czy nie.Już nie wspominając o załatwiaczach za 2 centy do odlania.Tacy byli najgorsi kupa ludzi się przez takie ścierwa zaraziła...podejrzewam że nawet jak kupowali towar od dila i on nie był skażony,to stosowali kurwa przelewani,odlewani,dolewania wody itd.a nabierali dolewali swoją brudną pompką.Przeważnie używali tej samej kilka dni,chociaż igły i strzykawki można przecież wymienić za darmo....skurwysyńskie ryje...
Z tego co wiem od dobrego znajomego z detoksu tow krk, jeszcze 3 lata temu towar był tam b.dobry.Oczywiście jak wszędzie kwestia odpowiedniego dojścia.Miałem raz przyjemność wtedy kosztować z gara z pierwszej ręki i po 3 centach wyjebało mnie z butów...
We Wrocku już od wielu lat towar jest nalewany tylko i wyłącznie od góry po wyciągnięciu tłoczka. To nie lata siedemdziesiąte gdzie naciągali pompkami wszyscy z jednego słoika...Mimo to tak jak mówie ja nie biore od dawna bo sie poprostu boje zakażenia.nie hivem bo ,to akurat mały prooblem wystarczy dobrze i nie za krótko zgrzać towar, ale hcv to już inna bajka...a pozatym w dzisijszych czasach z tego co wiem jak spotkam nieraz dawnych kolegów z którymi to brałem-wszędzie jest woda,szczochy których walą po 10 centów.No chyba ma że ktoś ma dostep do garowego z pierwszej ręki to już inna sprawa-całkowicie inna :-D
Dodam jeszce że brałn nie ma żadnego porównania do dobrze zrobionego odpału...poprostu brałn odpada w przedbiegach.Jak sobie pzrypomne najlepszego i życiu brałna i najlepszy w życiu odpał-to ja pierdole to jak porównanie malucha do porshe na korzyść polskiej heroiny oczywiście.
Ale nikomu nie polecam ani jednego ani drugiego.
ODPOWIEDZ
Posty: 149 • Strona 13 z 15
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.