Więcej informacji: Mak lekarski w Narkopedii [H]yperreala
Luksus rozleniwia, przestaje się być ostrożnym... Tak więc się nie dziwię.
Hurra, diese Welt geht unter
Nie chcę oczywiście nikogo osądzać i moralizować, sam nie jestem święty, ale niektórzy z was twierdzą że heroina wcale nie jest taka zła np w porównaniu do fety. Skoro tak jest to jak to się dzieje że klientami odwyku są w miażdżącej większości opiatowcy, natomiast liczba osób które po heroinę sięgają jest nieporównywalnie mniejsza niż tych którzy eksperymentują ze stymulantami? Jestem jednym z tych którym heroina kojarzy się właśnie z PKP, syfem i HIVem. Być może niesłusznie i dlatego chciałbym poznać odpowiedź na dręczące mnie od dawna pytanie CZY HEROINA I INNE OPIATY TO NAJBARDZIEJ UZALEZNIAJĄCE NARKOTYKI? Czy nie jest to waszzym zdaniem nieporozumienie że helena znajduje się na tej samej liscie obok MJ?
2.Jak sądzicie czy liczba osób które sięgają po opiaty a w szczególności przyjmowanych iniekcyjnie, w porównaniu do lat 80 i 90 się zmniejsza czy wręcz przeciwnie? nie wiecie może gdzie mogłbym znaleźć statystyki z lat 70 i 80?
Pytam bo heroina/kompot - głównie przez przekazy medialne kojarzy mi się właśnie z latami 80 i początkiem 90 i chce sie dowiedzieć czy to prawda że największa "ekspolzja" uzależnien w Polsce usa i Europie nastąpiła właśnie w tych latach. Ja osobiście znałem wielu ludzi którzy "coś tam brali" ale żaden z nich nie miał nigdy styczności z heroiną pod żadną postacią.
Btw. żeby nie było niedomówień, nie jestem zwolennikiem amfetaminy, sporadycznie wrzucam tylko MJ i MDMA(którego notabene prawie nie ma bo wszędzie ścierwo i to jeszcze z niewiedomo czym)
Pozdrawiam:)
Jak wiesz każdy narkotyk szkodzi. heroina również. Ciężko jest porównać szkodliwość heroiny do szkodliwości np. amfetaminy ponieważ szkodzą one w bardzo różny od siebie sposób. Natomiast jedno moim zdnaiem nie ulega wątpliwości. heroina jest jednym z najbardziej uzależniających narkotyków. I to jest odpowiedź na twoje pomniejsze pytanka zawierające się w tym punkcie pierwszym. To uzależnienie robi z części opiatowców ludzkie wraki. Nie robią nic poza kołowaniem kasy na szpryce, i waleniem tej spzrycy w żyłe. Istnieją uzależnieni, którzy jednak nie wyglądają jak wraki. Oni zapewne mają kasy/towaru na tyle, że potrafią się utrzymać. heroina wywołuje u uzależnionych głód, który praktycznie zmusza do kolejnej dawki. Feciarze takiego głodu nie poczują więc gdy im zabraknie kasy na fete, mogą w ostateczności sobie odpuścić. U heroinisty będzie z tym odpuszczeniem gorzej.
Co do drugiego pytania to potrzebne są statystyki. Ale nawet jeśli eksplozja narkomanii przypadała na przełom lat 80 i 90 to nie znaczy że teraz ona maleje. Może wtedy po prostu rosła w najszybszym tempie, a teraz tempo wzrostu spadło co nie znaczy, że liczba narkomanów spada. Ona rośnie tylko wolniej niż wtedy.
Nie wiem nie kupuje odpału już bardzo długo.ale dziwi mnie to że tam nie ma-zawsze było tego dużo-że przważnie szczochy to inna sprawa....kiedyś był po 5 zł za centka.
a tak jedynie z czystej ciekawości co jest w ol-cy za te 8zł ?? prawie sama woda czy dobre grzanie...ile bierzesz tego towaru żeby sie dobrze nagrzać ???
2 MIESIĄCE TEMU KUPOWAŁEM TOWAR W KRAKOWIE I BYŁ PO 6ZŁ ZA CENTA RACZEJ ŚREDNI TERAZ CIĘŻKO KUPIĆ NAWET NA BAJZLU NIEMA NIKOGO ZWAŁA
NAJGORZEJ ZAŁATWIĆ BZ RESZTA BEZ PROBLEMU
Kiedyś ze 3 lata temu odpał można było kupić w pobliżu poczty krk...kręciło się tam sporo grzejników.chociaż teraz bym nie kupił nawet za bardzo dużą dopłatą.Boję się wirusów jak cholera.
Też nałem takiego gościa dawno temu jak kupowałem grzanie który dawał tylko i wyłącznie do nowej pompki i to tylko zapakowanej.Znałem jednego takiego kolesia-a reszta czyli kilkunastu dawała w co popadnie.pierdoliło im to czy ktoś sie trafi czy nie.Już nie wspominając o załatwiaczach za 2 centy do odlania.Tacy byli najgorsi kupa ludzi się przez takie ścierwa zaraziła...podejrzewam że nawet jak kupowali towar od dila i on nie był skażony,to stosowali kurwa przelewani,odlewani,dolewania wody itd.a nabierali dolewali swoją brudną pompką.Przeważnie używali tej samej kilka dni,chociaż igły i strzykawki można przecież wymienić za darmo....skurwysyńskie ryje...
Z tego co wiem od dobrego znajomego z detoksu tow krk, jeszcze 3 lata temu towar był tam b.dobry.Oczywiście jak wszędzie kwestia odpowiedniego dojścia.Miałem raz przyjemność wtedy kosztować z gara z pierwszej ręki i po 3 centach wyjebało mnie z butów...
We Wrocku już od wielu lat towar jest nalewany tylko i wyłącznie od góry po wyciągnięciu tłoczka. To nie lata siedemdziesiąte gdzie naciągali pompkami wszyscy z jednego słoika...Mimo to tak jak mówie ja nie biore od dawna bo sie poprostu boje zakażenia.nie hivem bo ,to akurat mały prooblem wystarczy dobrze i nie za krótko zgrzać towar, ale hcv to już inna bajka...a pozatym w dzisijszych czasach z tego co wiem jak spotkam nieraz dawnych kolegów z którymi to brałem-wszędzie jest woda,szczochy których walą po 10 centów.No chyba ma że ktoś ma dostep do garowego z pierwszej ręki to już inna sprawa-całkowicie inna :-D
Dodam jeszce że brałn nie ma żadnego porównania do dobrze zrobionego odpału...poprostu brałn odpada w przedbiegach.Jak sobie pzrypomne najlepszego i życiu brałna i najlepszy w życiu odpał-to ja pierdole to jak porównanie malucha do porshe na korzyść polskiej heroiny oczywiście.
Ale nikomu nie polecam ani jednego ani drugiego.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.