nie gryzą się, udanych badań

Nie gryzą się, natomiast z 2-3 dni odstępu by się przydały. Z tego co mi wiadomo częsta i intensywna aktywacja któregoś z receptorów CB (1 i 2) albo i obydwu prowadzi do zmniejszenia poziomu neurotransmisji w mózgu co może owocować osłabionym działaniem ketonów. Co prawda przy samych ketonach tego nie doświadczyłem, bo w sumie nie miałem okazji, ale nigdyś, jarając dużo AM-2201 amfetaminy nawet po dniu przerwy działały widocznie słabiej.

Ride - jest wprost przeciwnie. Ketony uwypuklają działanie canna, a często 'podkrecaja' ich dzialanie. Nie ma zadnej zaleznosci, pomiedzy paleniem i działaniem ketonow, no chyba ze weźmiemy pod uwagę, tolerancje na dany związek, który w przypadku canna rosnie niemiłosiernie szybko, lub co gorsze, wyczerpanie fizyczne i psychiczne organizmu.

No tak ale wzrost tolerki na kana raczej nie ma wpływu na ketonową tolerancję.

Czyli nawiązując do tematu M11 jak ktoś w noc poprzedzającą wieczór na M11 zajara sobie kana do poduchy to nie wpłynie to negatywnie na działanie dimetylonu w dzień następny?

Ja dostałem w weekend w ramach jakiegoś rozliczenia 1,5g od znajomego, normalnie pewnie było by mi szkoda kasy na jakikolwiek beta keton, a tak postanowiłem sprawdzić czy i ten działą na mnie jak inne, czyli nie działą w cale (od czasu kilku ciagów z alfą znikneły niemal całkowicie efekty działania bk i to niezależnie od dawki praktycznie), z tego powodu proszę nie traktować mojej opinii ani tym bardziej dawek za typowe dla kogoś nawetr z tolerancja, nie mówiac o ludziach bez takowej.. Szybko i zwieżle, 5mg na jezyk i popite, po godzinie wszystko ok i zabrałem się za test właściwy. Wciąganie od razu wykluczyłem z uwagi że biorąc pod uwagę jak spisywał sie tą drogą metylon i butylon sensu raczej nie było siękatować jeszcze takimi dawkami. Pierwsza wrzuta 500mg na pusty żoładek popite i czekamy, po 30m efekty na granicy placebo, drugie 500mg i brak zmian w kolejnych 20minutach. Ostatnie 500mg rozpuściłem w 1,5ml wody i podałem PR i gówno z tego wyszło :-D Ketrony ostatni raz około 3 miesięcy temu. alfa jakieś 3 dni wcześniej, sele + PEA brana fo końća ubiegłego tygodnia bodajże. To już chyba ogólnie moja ostatnia próba z bk, Może jak rok zrobie przerwy i do tego od alfy pare miesięcy będę myślałnad ponownymi testami, obecnie szkoda zachodu, tolerancja totalna A co do samej substancji wydaje mi się że pentedron czy 3mmc w podobnych dawkach ciut jakiegos działania dawały tu można powiedzieć zero. Stawiam że może to być słąbsze od i tak wymagającego wysokich dawek metylonu, którego biorąc 1:1 z butylonem za standardową jednorazowa dawkę brałem pod koniec zabawy z tymi substancjami 500-600mg, jesłii nua

jeśli iv - zaczynać śmiało od 100mg, pierwsze odczucia: delikatna, ale bardzo przyjemna substancja, wczoraj na szybko poszło coś pomiędzy 50-100mg, dawno już nie brałem czegoś, co nie jest opio i daje naprawdę przyjemny stan, po 4h to się położyłem spać, nie wiem czy dziś będzie sens to testować, jak rano poleci 3mmc, ale substancja w odpowiedniej dawce może być bardzo fajna, ale póki co nie robie smaków tym, co czekają na paki ;)

Tak jak mówiłem więc ;p Nie wiem jak to ma się do beta-ketonów, natomiast w moim osobistym przypadku po długim jaraniu, amfetaminy (5-API, 4-FMA, 2-FA i inne) działały zauważalne słabiej, głównie w kwestii stymulacji (Uszczuplona, bez fajerwerków)

dimetylon test 300mg proch- wsypany do japy przepity woda i gowno poczulem, moze dlatego , ze 4 godz wczesniej jadlem etylofenka , ale juz go czulem tak slabiej , euforia znacznie malala dowalilem 300 mg tego i raczej lepiej sie wcale nie poczulem pozdro

3osoby na ostatnich stronach ostatnio próbowały i 3 maksymalnie negatywne opinie :cheesy:

poczekajmy klejofas dostal od znajomego, my ze sklepu, po drugie jest przeorany alfa i beta ketony na niego zadne nie dzialaja, klonista zarl po etylofenidacie , wiec poczekajmy az wypowie sie ktos bez wyjebanej tolerancji i ktos kto sprobuje same M11