Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 289 z 294
  • 37 / 13 / 0
Cześć
wczoraj pierwszy raz wziąłem papierek 50μg.
Ogólnie było ciekawie i przyjemnie.
Jedynie co mnie zastanawia jak czytałem trochę opisów tripów to ludzie nie odczuwają głodu.
Mnie po ok 2-3 godzinach złapał dosyć mocny głód.
Zastanawiam się czy to może być spowodowane ketozą w której jestem.
  • 2932 / 798 / 5
Ja prawie zawsze jem na tripach. Nie znam osobiście nikogo, kto by nic nie jadł.
Narkotyki są dla przegranych
  • 357 / 47 / 0
08 października 2022Server pisze:
Cześć
wczoraj pierwszy raz wziąłem papierek 50μg.
Ogólnie było ciekawie i przyjemnie.
Jedynie co mnie zastanawia jak czytałem trochę opisów tripów to ludzie nie odczuwają głodu.
Mnie po ok 2-3 godzinach złapał dosyć mocny głód.
Zastanawiam się czy to może być spowodowane ketozą w której jestem.
A to nie jest tak ze kwas ma dawkowanie 100/150?
Nie udaje mądrego, serio pytam?
"Jak udała się wizyta- recepta wypisana na sen i fobie?
Do dziś wybieram numer Grzesia, chociaż leży w grobie
Znów umarło kilka osób, ja tylko czekam na swą kolej
My tylko czekamy w kolejce"
  • 37 / 13 / 0
Grzesiu11, łyknąłem połowe blotera ponieważ byłem sam i nie wiedziałem czego mogę się spodziewać.
  • 30 / 8 / 0
Moim zdaniem to zależy od jednostki. 50 μg LSD jest niedużo wyższe od dawki progowej (minimalnej), czyli tych 15-20μg. Taka dawka może być na pograniczu placebo, więc w mojej opinii to po prostu strata czasu i materiału.
Więc zgadzam się z Tobą, że fajnie wziąć trochę więcej LSD,
żeby oddać się podróży i coś z niej wyciągnąć : P
100-150μg, o których mówisz określa się jako średnio-mocno. Osobiście na pierwszy raz brałem 150-200μg (trudno określić dokładnie) i było intensywnie. Ale tak jak wspominałem na początku wszystko zależy od jednostki, jej predyspozycji, set&setting i tak dalej. Właściwie jak z każdą substancją powinniśmy zaczynać od jak najmniejszej dawki, żeby się wyczuć : P
Nie ćpajcie dzieci, inaczej skończycie jak ja - trzydziestka na karku i dopiero zaczniecie cieszyć się życiem ;P
Ps. Jestem 30 letnim studentem XD
  • 45 / 2 / 3
myślę że połowa klasycznego dawkowania może na spokojnie zadziałać jeśli by brać pod uwage np. dobry kwas, wrażliwość na psychodeliki, nakręcone przykładowo podatnością na placebo w sumie (dodatkowo tym że żarł kwasa sam :P)
z przedmówcą się zgadzam, patrząc o jakich sortach słyszałem i jakie miałem + jaką mam wrażliwość na niektóre substancje i podatność na placebo to najrozsądniej zacząć nawet od lekko ponad mikrodawkowania, ale ciśnienie często nie pozwala sporej ilości osób :D
  • 30 / 2 / 0
Zamierzam zostać tripsitterem, będę pierwszy raz w tej roli.Co polecacie? czego NIE oraz jak zachowac się w sytuacji gdy tripsittowany poczuje sie zle?
  • 304 / 32 / 0
Jak ktoś wpada w nieciakwy trip to warto zmienić otoczenie. Nawet przejście z pokoju do pokoju styka (o ile robisz to w domu) - zmiana muzyki lub po prostu coś co odwróci uwagę. :) Nic na siłe. Możecie sobie też przygotować leki do zdjęcia fazy... ale zapomniałem jak one sie nazywają, Tutaj poproszę o cpt. oczywistego o pomoc.

Co polecam? Bądź z nim i rozmawiaj. Tyle i aż tyle - byle na jakieś miłe tematy, a nie wypominanie czegoś. To chyba w sumie oczywiste. Niech opowiada co widzi, gdzie jest/był.
Cogito ergo sum
  • 1351 / 529 / 0
@Grimace jesli pytasz to nie wiem czy powinienes nim jednak byc . Doswiadczony psychonauta bedzie sie potrafil odnalesc w sytuacji . Oboje tripujecie ? Bo jak jeden siedzi trzezwy a drugi zkwaszony to jest dziwnie , nie musisz ofc brac tyle samo .
Życie jest zdrojem rozkoszy; ale tam, gdzie pije zeń motłoch, zatrute są wszystkie studnie.
  • 1 / 3 / 0
Ostatnio miałem przyjemność pierwszy raz spróbować kwasu, substancji która mnie kusiła od dawna (blisko 1.5 roku). Wziałem kartonik od typa, który według niego miał 190μg. Zasiadłem więc w domu, poczytałem troszke o kwasie, wprawiłem się w dobry humor, po tym odrazu pod język.

Faza zaczeła wchodzić po jakichś 2 godzinach, wszystko falowało, ja się czułem jakbym był z wody, lekko się chodziło, ale to nieważne. Najważniejszą częścią tej historii jest gra którą odkryłem przypadkiem.

Gra o tytule Hyper Demon, jest produkcją z gatunku arena shooter (coś jak DOOM), ale w wielu aspektach jest unikalna oraz uzależniająca. Grając miałem wrażenie, że ten tytuł został stworzony pod własnie tripy na kwasie.

Video z gry: https://www.youtube.com/watch?v=Bw80khTnNhY&t=3s

Ta gra po LSD nie jest już grą, jest doświadczeniem, którego można doświadczyć tylko w tej produkcji. Grajać masz wrażenie, że klawiatura i myszka są przedłużeniem twojego ciała, to co się dzieje na ekranie odczuwasz jakby odbywało się w twoim ciele, czujesz poruszanie sie całym swoim ciałem. Wszystko to układało się w niesamowite doświadczenie audiowizualne, które znakomicie komponują się z mechanikami gry. Tego trzeba spróbować, żeby zrozumieć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 289 z 294
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.