Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 282 z 294
  • 30 / 8 / 0
Witam. Niedawno kupiłem parę kartoników o deklarowanej mocy
240 ug. Dil niby nigdy mnie jeszcze jakoś mocno nie oszukał, tzn. fety z tynkiem jeszcze nie dostałem : DD Ale przechodząc do meritum, uważacie, że taka dawka jest odpowiednia na pierwszy raz? Czy zarzucić połówkę? Spotkałem się z różnymi odpowiedziami tutaj, więc nie jestem pewien.
Ps. 15 w nicku nie odnosi się do wieku : P
Nie ćpajcie dzieci, inaczej skończycie jak ja - trzydziestka na karku i dopiero zaczniecie cieszyć się życiem ;P
Ps. Jestem 30 letnim studentem XD
  • 2932 / 798 / 5
Najprawdopodobniej bliżej setki temu kwasowi niż deklarowanej mocy. Jak sprawdziłeś odczynnikami to wrzucaj połowę - choćby i miał te 240 to 120 będzie git. 240 o wiele za dużo na pierwszy raz, to już dosyć sroga dawka.
Ktoś może powiedzieć że na pierwszy raz wrzucał tyle i było git, ja powiem że srał nie wrzucał, bo na 99% nie oddał do test centrum żadnego, a tak mocne papiery to rzadkość.
Narkotyki są dla przegranych
  • 30 / 8 / 0
Zgodnie ze wczesniejszym postem zarzucilem mojego kwasa, jednakże w końcu zdecydowałem się na 3/4 czyli zgodnie z danymi powinno być 180 ug. Ładowałem sam w chacie, w nocy.

Pod język poszedł - ~23:15
Pierwsze efekty ( poprawa nastroju, napad śmiechu, uczucie
"ciasnego sweterka", większe nasycenie barw) - ~ 24:00
"Peak" ( O ile mogę to tak w ogóle nazwać. ) - ~1:15 - ? Przebieg mojego "szczytu" nie był tym, czego się spodziewałem czytając posty na tej grupie. Składało się na niego kolejno: "delikatna mgiełka?, wrażenie, że wzory na obrusie wirują, w ciemności co prawda widziałem jakieś światła i wzory, ale nic co by mnie zaskoczyło. Dopiero koło godziny drugiej wydarzyło się coś co dało mi nadzieję, że mój trip jednak nie bedzie do dupy. Przesiedziałem pół godziny z nosem przyklejonym do szyby i z bananem na mordzie utożsamiając się z chmurami i podziwiając księżyca. Po tym wydarzeniu myślałem, że mam spóźnione wejście, więc wróciłem do łóżka położyłem się i czekałem na coś "wow". Nie doszło nic poza nasilonym i bardziej natrętnym myśleniem, rozkmin nad sensem życia nie odczułem : P Zgasiłem światło i koło trzeciej zasnąłem, czy to w ogóle możliwe po LSD?
Teraz pytanie z czym był związany tak słaby trip? Tzn. domyślam się, że deklarowana dawka to tam na prawdę pewnie nie 240 ug tylko 100-120ug. Zastanawiam się tylko nad dwoma czynnikami, czy Władek wciągnięty dzień wcześniej ( symboliczna kreseczka na poprawę humoru), oraz zaburzona gospodarka snu ( również związana z fetą) mogła mieć wpływ na trip? A może to był pusty kartonik a wszystko co "przeżyłem" wczorajszej nocy to po prostu placebo?
Nie ćpajcie dzieci, inaczej skończycie jak ja - trzydziestka na karku i dopiero zaczniecie cieszyć się życiem ;P
Ps. Jestem 30 letnim studentem XD
  • 2932 / 798 / 5
Masz fart, że nie było tam tego co się spodziewałeś zarzucić. 180μg by cię mogło zmielić, wysrać i zostawić z ptsd. Skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, psychodeliki to nie feta czy MDMA.
Koło trzeciej to ten kwas powinien hulać w najlepsze. Możliwe że konkretne zmęczenie cię uśpiło ale nie spotkałem się jeszcze z takim przypadkiem.
Narkotyki są dla przegranych
  • 30 / 8 / 0
Co radzisz teraz zrobić? Odstawić fetę na 2-3 tygodnie, wyregulować gospodarkę snu i po tym czasie zarzucić jeszcze raz? Uważasz, że ile ug mogłoby być na kartoniku, jeżeli 3/4 powodowało takie efekty?
Nie ćpajcie dzieci, inaczej skończycie jak ja - trzydziestka na karku i dopiero zaczniecie cieszyć się życiem ;P
Ps. Jestem 30 letnim studentem XD
  • 2932 / 798 / 5
Nie mam pojęcia, za dużo zmiennych. Raczej niska dawka, ja bym wrzucał całego. Jakiś smak miał?
Narkotyki są dla przegranych
  • 30 / 8 / 0
Nie, smaku nie miał zupełnie, czuć było tylko papierek. Szczerze to się nawet zastanawiam nad 1.5 - 2 kartonika, bo chyba trafiłem na na prawdę słaby kwas : ( No cóż teraz nic nie poradzę. Muszę odczekać te 2-3 tygodnie aż tolerka spadnie i spróbuję zarzucić całego. Mam tylko nadzieję, że to nie było placebo
: P
Ostatnio zmieniony 19 lutego 2022 przez Macislav15, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ćpajcie dzieci, inaczej skończycie jak ja - trzydziestka na karku i dopiero zaczniecie cieszyć się życiem ;P
Ps. Jestem 30 letnim studentem XD
  • 2932 / 798 / 5
Jak miałeś fazę to nie placebo :D walnij jeden jak będziesz wyspany i wypoczęty, najlepiej wcześniej trochę. My na noc wrzucamy koło 20-21. Wtedy peak wypada na północ mniej więcej, jak sobie fajnie ustawisz trip to różne planety mogą być widoczne, droga mleczna + np. pełnia. Tylko wtedy gdzieś trzeba się wybrać z dala od świateł.
Ale warto, magicznie w chuj wtedy jest, gdy drogę gdzieś w dziczy ci oświetlają gwiazdy i księżyc.
Narkotyki są dla przegranych
  • 30 / 8 / 0
Skontaktowałem się z vendorką i dowiedziałem się, że bardzo prawdopodobne, że kwas miał jednak 105 - 120 ug i zrobił ją w chuja producent ile w tym prawdy? Myślę, że się nigdy nie dowiem. Ale tak jak mówisz zarzucę następnym razem 1 albo 1.5 kwasa i pójdę w dzicz : D
Ostatnio zmieniony 20 lutego 2022 przez Macislav15, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie ćpajcie dzieci, inaczej skończycie jak ja - trzydziestka na karku i dopiero zaczniecie cieszyć się życiem ;P
Ps. Jestem 30 letnim studentem XD
  • 180 / 32 / 0
@Macislav15
1,5 kwasa i dzicz?
Uwazaj, ja po 1,25 i spacerze w parku trafilem do domu tylko dlatego, ze kontaktowalem w jakim mniej wiecej kierunku zmierzac.
Park znalem jak wlasna kieszen, a po kwasie w ogole nie poznawalem sciezek.

Jak pojdziesz gleboko w las, i jeszcze ciemno wieczorem/w nocy - obiecaj ze opowiesz jak juz wrocisz :DDDD
Z checia posluchamy :-)
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 282 z 294
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.