Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 269 z 294
  • 1 / / 0
Yo, za kilka godzin bede brac +-100mg LSD w gronie 2 znajomych, czy bedzie jakakolwiek faza?
Bedźiemy kwasić 1 raz wiec chce wiedzieć co kolwiek :D
  • 2931 / 798 / 5
Raczej 100mcg. Będzie faza, zdecydowanie.
Narkotyki są dla przegranych
  • 2 / / 0
Zarzuciłem wczoraj 100ug i po godzinie weszło, na początku niepokój, zwiekszona potliwość, poddenerwowanie(zapewne dlatego ze to pierwszy raz). 1-2h wszystko mi się podoba, jest przyjemnie, kolory stają się żywsze, ja uśmiecham się sam do siebie. 2-5(6)h nagle wszystko wiruje, uciekają mi różne światełka w pokoju, „widzę” z tylu głowy światło. Pojawiają się różne wizualizacje, opisał bym to bardziej jak wzorki/fale które wędrowały po suficie gdy wsłuchiwałem się w playliste.
W pewnym momencie walczyłem z faza by nie oddać się jej w całości a gdy już gotowy byłem to zrobić to ta faza nie zabierała mnie i tak się boksowalismy do rana. Ogólnie najbardziej podoba mi się jak się „czuje” muzykę, nie mam słów by to opisać ale po prostu nagle śpiew ptaków potrafił wywołać u mnie łzy(nie szczęścia, nie rozpaczy a bardziej jakby bezradności). Dużo się działo a nie pamietam wszystkiego dobrze.

No i mija właśnie 12h od zjedzonego listka i czuje ze boli mnie trochę brzuch, widzę ze mam oczy nie wyjściowe, czuje tez niepokój, jednak stukanie w klawiaturę czy rozmowa z kimś nie stwarza mi problemów, jedyne co to więcej słów mi przychodzi na myśl. Swiatła lampek choinkowych wciąż są mocno wyraziste i czuje jakby „pulsowały” razem ze mna.


I tak właśnie sobie teraz siedzę i myśle, czy to było LSD czy może coś innego na bloterze, vendor nie jest pewny nigdy, a ze nie mam doświadczenia to nie wiem.
  • 177 / 26 / 0
Siemanko, wesołej petardy!
Pierwszy raz zabieram się za LSD. Chce kupić pare kartonów od znanego PL vendora jak to mówił klasyk "znanego z najwyższej jakości", deklarowane 200µg i jak się mogę domyślać bliżej temu 2-stu µg do 2-stu niż do innej watości. Zjeść kłasa planuje w obecności dwóch zaufanych znajomych: pierwszy z nich to świerzak a drugi to doświadczony monarowiec (w tym z kwasami). Pomysł ten jest niespodzianką z mojej strony i myśle że im się spodoba bo ciągle mówią że chcą yebnąć. Mój plan jest taki żeby się spotkać rano/ w południe na wolnym kwadracie i wziąć po calaku. W planach jest też obejrzenie jakiegoś filmu-ryjówki i spacerek po parku. Czy myślicie że te 200µg to będzie za dużo na pierwszy raz? Warunki będą jak najbardziej odpowiednie i zaplanowane. Dodam że mj działa na mnie schizująco - kiedyś mniej teraz prawie za każdym razem, nie będe więc palić, ale boje się że kwasar zadziała podobnie i będe miał 8h bitego bad tripa. Jak to w końcu jest? Pozdro.
U mnie to bardziej chronicznie
Ty wolisz mieć stany psychodeliczne
  • 24 / 4 / 0
Siemakno myślicie ze dobrym sposobem było by zarzucenie psychodelika jak się jest wjebany w narko alko i trawe?Z niczym nie moge znalesc umiaru,może kurwa te kwasy bym mógl zjjesc raz na jakiś czas.
  • 1948 / 295 / 0
zjedzenie kartonika od razu na pusty żołądek będzie tak samo efektywne jak trzymanie pod językiem?
Walker, there is no path, The path is made by walking.
  • 2104 / 458 / 37
Trochę dłużej się może ładować i tyle, sam też tak łykam kartony i zawsze jest git. Miłej zabawy.
Lubisz koks?
  • 180 / 32 / 0
Pierwsza jazda mi nie wyszła - planuje drugą - tym razem cały karton, teoretycznie 220, ale ten poprzedni 220 (inna partia) podzielony na 1/3 i nastepny dzien 2/3 - zero efektu.

Kilka głupich pytań.

To ma znaczenie na języku, czy pod językiem. Skoro można połknąć to pewnie nie? Jak potrzymam w gębie z 15 minut i połknę, to też spoko, rozumiem?

Gdzieś wyczytałem, być może na hyper nawet, że popijanie wodą jest złe - bo coś tam coś tam? Prawda to - lepiej nie pić wody w trakcie?

Planuje w domu na solo, na TV jakieś fraktale odpalić, albo na kompie. Jakąś cichą muzę może, choć też na pierwszy raz ludzie proponują ciszę.

Jakieś inne sugestie?
  • 31 / 3 / 0
01 stycznia 2021FocusF13 pisze:
Siemanko, wesołej petardy!
Pierwszy raz zabieram się za LSD. Chce kupić pare kartonów od znanego PL vendora jak to mówił klasyk "znanego z najwyższej jakości", deklarowane 200µg i jak się mogę domyślać bliżej temu 2-stu µg do 2-stu niż do innej watości. Zjeść kłasa planuje w obecności dwóch zaufanych znajomych: pierwszy z nich to świerzak a drugi to doświadczony monarowiec (w tym z kwasami). Pomysł ten jest niespodzianką z mojej strony i myśle że im się spodoba bo ciągle mówią że chcą yebnąć. Mój plan jest taki żeby się spotkać rano/ w południe na wolnym kwadracie i wziąć po calaku. W planach jest też obejrzenie jakiegoś filmu-ryjówki i spacerek po parku. Czy myślicie że te 200µg to będzie za dużo na pierwszy raz? Warunki będą jak najbardziej odpowiednie i zaplanowane. Dodam że mj działa na mnie schizująco - kiedyś mniej teraz prawie za każdym razem, nie będe więc palić, ale boje się że kwasar zadziała podobnie i będe miał 8h bitego bad tripa. Jak to w końcu jest? Pozdro.
Jak to ten karton od gamma goblin, to mogę sprzedać Ci mojego (bad)tripa, bo mam wrażenie, ze się rozumiemy. Ja bałbym się 200ug chyba, ze masz „przystosowanie”.

mj nie pale, bo mam słabe tripy, zawsze chętnie słucham ludzi wymieniających plusy mj, wierzę w nie, ale mnie osobiście ogłupia albo nawet gorzej - ogłupia ludzi w moich oczach, przejebane uczucie.
Gdzies w okolicach nowego roku stwierdziłem z dziewczyna, ze zrobimy na testy „microdosing”, żeby było miło i żebyśmy mogli sami wejść wgłąb swoich ciał. Popularne i zaufane portale mówiły o granicznej ~25ug, a małej dawce 50ug. No to co - karton na cztery i do boju. Leciał Tenet, a karton wchodził z jakoś ponad godzinę, szybko polknelismy...
Zaczęło się, częstsze wycieczki do toalety, obraz zaczyna się ruszać, milion myśli na minutę, film oglądam, ale inne rzeczy „zwracają na siebie uwagę”, kolory wyglądają inaczej, pieprzyki na ręce, szklane przedmioty, lampki na choince, wszystko trochę żyje.
Potem faza schodzi na kilka minut, myślisz, ze się kończy, a ona wraca. I tak w kółko. Zmiana filmu, jakas dziwna bajka, która była jeszcze dziwniejsza i wydawała się paychodeliczna, potem Fantasia, Apocalypse Now, potem jakiś musical. Spać się nie chciało. Przychodzi 4, czas się położyć, kładziemy się, a przed oczami stroboskopy, przymykam oczy, a one zaczynają mrugać i... daje to dość miłe uczucie. Zaśnięcie było trudne, a ilość wiercenia się w nocy była większa niż po największej najebce. Braliśmy oczywiście na trzeźwo i w dobrych nastrojach.

Czy szybko powtórzę? Nie sądzę, a raczej po prostu nie w domu i nie w nocy. Dziwi to, ze mała dawka tak porobila, ale to może dlatego, ze to pierwszy trip z psychodelikami. W sumie chwilami miałem spięcia mięśni rodem z mj.
  • 5 / / 0
Potrzebuje porady. Próbowałem już wielu rzeczy. koko, władek, meta, już o zielonym nie wspomnę. Wszystkie te tripy mi się podobały i chętnie bym coś zarzucił. Ale z braku towaru mam tylko LSD z wakacji za granicą. Na pewno dobry towar, widziałem jak gość po tym zapierdalał po plaży krzycząc że jest królem świata. Do rzeczy. Mam zamiar zarzucić i pytanie czy będzie jakaś fajna jazda żebym mógł się trochę zrelaksować? Czy muzyki po tym nie posłucham i będe miał tylko chore jazdy?
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 269 z 294
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.