Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
08 marca 2020CieplaPoduszka pisze: Poza tym zapytajmy samych siebie , czy naprawde chcielibysmy jesc co tydzien ?
Można, ale cała magia wtedy znika. Samemu bym się ograniczył do minimalnie raz na miesiąc, jak nie na kwartał czy rok. Wtedy zawsze jest to jakieś unikalne doświadczenie, tak to się do tego odczucia przyzwyczajasz, a chyba nie o to chodzi.
Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym. - {owerfull}
Od jakiegoś dłuższego czasu stosuje dawki ~50ug co tydzień. W sobotę lub niedzielę. I doskonale wiem też jak działa dawka 50ug przy zerowej tolerancji więc mogę przekazać wam swoje obserwacje.
Otóż przyjmowanie tej samej dawki co tydzień będzie działać. I to w mojej ocenie w 90 - 85% swojej mocy. Działa prawie tak samo aczkolwiek nie jest to zerowa tolerancja ponieważ przy zerowej tolerancji delikatnie mocniej to odczuwam.
Myślę że jedząc większe dawki to po tygodniu zjedzenie takiej samej dużej dawki będzie dawało kolejnego mocnego tripa aczkolwiek nie będzie to 100% mocy jaka mogłaby pokazać ta dawka. Parę % tej tolerancji jeszcze zostanie.
Trzeba także pamiętać że trip tripowi nie równy i nawet zjedzona ta sama dawka x razy na zerowej tolerancji może dawać różne efekty. Mniej/więcej euforii/przemyśleń/wizuali lub innych efektów.
U mnie body load jest prawie zawsze taki sam aczkolwiek przy 4 czy 5 tygodni z rzędu z taką samą weekendową dawka jest on (bodyload) jakby mniej zauważalny
( możliwe że tolerancja się trochę powiększyła poprzez wielokrotne co weekendowe chillowanie z tą powiedzmy średnia/małą dawką)
09 marca 2020sebatron pisze: @mikeszko
Można, ale cała magia wtedy znika. Samemu bym się ograniczył do minimalnie raz na miesiąc, jak nie na kwartał czy rok. Wtedy zawsze jest to jakieś unikalne doświadczenie, tak to się do tego odczucia przyzwyczajasz, a chyba nie o to chodzi.
Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym. - {owerfull}
wszystko robilo sie takie jakby z plasteliny, zmienialo lekko ksztalty no i potem kurwa zaczela sie paranoja
wszedzie widzialem glowy demonow, diablow czulem sie jakbym byl w truman show ale oglada mnie sam bog i nasyla na mnie demony ktore beda mnie zwodzic na zla droge a ja musze sie im przeciwstawic zeby isc do nieba
wyjebalem piescia w karton gipsowa sciane ktora pekla kurwa mac, stary sie obudzil zaczalem mu mowic ze mnie nie zabierze do piekla i rzucilem sie na niego z rekami ale mnie obalil na glebe i trzymal
jak lezalem to zmawialem modlitwy ktorych nie mowilem dobre 10 lat krzyczalem SKURWYSYNU JEBANY WYPIERDALAJ patrzac sie na sufit gdzie widzialem demona doslownie to bylo jak jakies opetanie, stara zadzwonila po karetke i powiedziala ze agresywnie sie zachowuje to tamci przyjechali z obstawa policji
najlepsze bylo jak lezalem na glebie a nademna 4 policjantow i 3 medycy cos do mnie gadaja a ja do nich "wrocilem, bylem tam tam bylo okropnie przejebane mowie wam kurwa" a oni nie wiedza co sie dzieje xD oblalem sie przy nich woda jak pilem i rozebralem do naga i zaczalem sciagac sobie skore z chuja nie wiem po co, stara malo zawalu nie dostala
zabrali mnie do osrodka abstynencyjnego od alkoholu i narkotykow ale po jednym dniu sie wypisalem i wracalem na chate pieszo 20 kilometrow
psychodeliki to nie dla mnie kurwa, ale po jedynm gramie DXM nie mialem takich chorych jazd jak po tym jebanym w kurwe LSD
ps. jestem niewierzacy od dobrych kilkunastu lat ale widac jak mi zrylo beret te katolickie pierdolenie jak bylem mlody
ale ten no wez sobie LSD ziomeczku minie ci depresja pokochasz swiat rozkminisz sobie wszystko na nowo - CHUJ W OKO PSYCHODELICZNYM SMIECIOM POPAPRANCOM
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.