Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 251 z 294
  • 2198 / 709 / 0
Postąpiłeś głupio bo jak się leczy to się nie ćpa, chyba że masz nadmiar czasu i kasy i zamierzasz czekać na efekty leczenia 2 razy tyle co inni bo Krzysiu z hajpika ci zareklamował "poznanie siebie" "uleczenie duszy" "otworzenie trzeciego kakaowego oka" papierkiem nasączonym chemikaliami a ty łyknąłeś jak pelikan spermę zoofila uznając że to droga na skróty lepsza od antydepów których jak sądzę bez powodu nie dostałeś. Masz problemy, lecz je, nie ćpaj. I tak, to normalka że antydepy zaburzają działanie psychodelików, nieraz je kompletnie blokują, nieraz skracają, nieraz spłycają - zależy co z czym, jaki organizm, jaka dawka i kiedy w czasie leczenia było walone sajko.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 1946 / 295 / 0
Było, minęło. Nie rozkminiaj więcej, żyjesz i patrz naprzód.
Walker, there is no path, The path is made by walking.
  • 10 / 1 / 0
22 stycznia 2020WrakCzlowieka pisze:
Postąpiłeś głupio bo jak się leczy to się nie ćpa, chyba że masz nadmiar czasu i kasy i zamierzasz czekać na efekty leczenia 2 razy tyle co inni bo Krzysiu z hajpika ci zareklamował "poznanie siebie" "uleczenie duszy" "otworzenie trzeciego kakaowego oka" papierkiem nasączonym chemikaliami a ty łyknąłeś jak pelikan spermę zoofila uznając że to droga na skróty lepsza od antydepów których jak sądzę bez powodu nie dostałeś. Masz problemy, lecz je, nie ćpaj. I tak, to normalka że antydepy zaburzają działanie psychodelików, nieraz je kompletnie blokują, nieraz skracają, nieraz spłycają - zależy co z czym, jaki organizm, jaka dawka i kiedy w czasie leczenia było walone sajko.
nie miałem żadnych celów ani oczekiwań, tak jak napisałem wziąłem to z nudów. wiem jaki jest profil działania esci, ponieważ już kiedyś się nim leczyłem, efekty leczenia nim były zauważalne przeze mnie przed wzięciem kwasa i utrzymują się dalej na tym samym poziomie. sam zdecydowałem, że już nie będę nic zarzucać podczas leczenia i również polecam tę wstrzemięźliwość innym, którzy mają podobne rozterki. ale wiadomix, to że dostałem recke na ssri implikuje to, że mam pewnego rodzaju mentalny nieogar, który to z kolei sprzyja podejmowaniu takich mało rozsądnych decyzji, dlatego że nie jest łatwo z dnia na dzień przeskoczyć na tryb życia w ascezie przez kilka miesięcy i zostać zaprogramowanym przez lekarza. chuj, wnioski wyciągnięte, dużo się nie stało, lecimy dalej. a Ty, widzę, nie mogłeś powstrzymać się od wyjebania się do mnie jaki to ja nie hehe ćpunek, który myśli że magiczne lcd otworzy mu czakry i wyleczy z depresji. nie, nie jest tak. ale dzięki za jakąkolwiek opinię.
  • 2198 / 709 / 0
Dojebałem się bo takich tutaj na pęczki i chętnie propagują swoje poglądy wśród innych, a że ćpuny z założenia są podatne na manipulacje i inne takie zagrywki, plus szukają szybkich rozwiązań problemów to jest to szkodliwe dla leczących się osób. Nie mówię że sajko nie mogą być pomocne w wielu aspektach życia - bo mogą, ba nawet metamfetamina może być - ale na wszystko jest czas i miejsce. Cieszę się że u ciebie akurat żadnych (póki co przynajmniej) szkód czy utrudnień leczenia nie było.

A co do znania profilu działania esci (czy jakiegokolwiek SSRI) to może tylko ja tak mam, ale za każdym razem kiedy podchodziłem do leczenia nim (w sumie 3 razy) działało nieco inaczej, więc tak na przyszłość uważaj bo może u ciebie też tak będzie jeżeli kiedyś jeszcze przyjdzie ci przyjmować ten lek. Ale temat o kwasie nie o antydepach, EoT z mojej strony.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 144 / 12 / 0
Myślicie że wzięcie LSD w wieku 21 lat niedługo.Planuje na urodziny jeszcze nie wiem jaka ilość ale pytanie.Czy to będzie dobry wiek na zapoznanie się z tą używką?
Generalnie zawsze się bałem w młodym wieku tego spróbować mowa o 18-20.
Uwaga! Użytkownik Nurkoz55 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1066 / 157 / 0
@up wiek nie ma różnicy znam ludzi co brali w wieku 15 lat, znam co brali 1 raz wieku 34 lata

ten co miał 15 lat osiągnął w życiu wszystko, ma żonę zdrowe dzieci, założył rodzinę, jest ogarnięty szczęśliwy robi to co kocha, jest mega spełniony i szczęśliwy, ma teraz 33 lata

a ten drugi stoczył się i jest po człowieku

WSZYSTKO ZALEŻY OD SET & SETTINGS

Otoczenie, bodźce bądź ich brak, poukładana psychika, zdrowy tryb życia, rodzaj muzyki jaki słuchamy

przewałuj sobie co to jest idealne sett and seetings do LSD dobrze się przygotuj, nastaw pozytywnie

nie pytaj na forum, czy jest odpowiedni czas wycisz umysł, zapytaj sam siebie

czy jestem gotowy na LSD i wsłuchaj się w siebie

to Ty masz wiedzieć a nie ktoś ;p nie możesz się bać bo możesz się zdziwić, strach ma wielkie oczy; p
PRAWDA :heart: :old: MIŁOŚĆ :old: :heart: MUZYKA :heart: :old:
  • 3650 / 987 / 2
22 stycznia 2020szniblok pisze:
trzymałem kartonik w lodówce kilka miechów, no i w końcu nadarzyła się okazja do spożycia (po prostu mi i dziewczynie nudziło się w wolny dzień xd). To był nasz pierwszy raz z LSD, ja od miesiąca przyjmowałem escitalopram 10mg. Naszukałem i naczytałem się dużo w necie o tym, czy takie połączenie jest bardzo groźne, no i wyciągnąwszy wnioski, postanowiłem jednak wziąć (kartonik deklarowany jako 200mg na pół).
No i wyglądało to tak, że było bardzo spoko, były wizuale oraz inne typowe efekty (chociaż ja nie doświadczyłem jakiegoś wybitnie rozkminkowego headspace'a - ale też trochę uciekałem od tego, próbując czerpać jak najwięcej funu z tripa z dziewczyną), jednak w moim przypadku trip po peaku trwał krótko - wizuale szybko zniknęły, pozostały bardzo drobne efekty działania kwasa. Myślę, że trwało to u mnie z 4-5h, podczas gdy u dziewczyny normalnie ok. 8h (ona nie przyjmuje żadnych leków).
I teraz pytanie do osób, którym zdarzyło się wziąć kwasa na ssri - mieliście podobnie? Czy wgl postąpiłem bardzo głupio biorąc kwas podczas leczenia?
Tak. Wielokrotnie brane różne rodzaje lizergamidów na escitalopramie i za każdym razem działalo, nie licząc eth-lada, który chyba zdegradował od temperatury w lato. Nie koliduje to z leczeniem, nie wywoła zespołu serotoninowego co najwyżej jakąś wkrętę.
22 stycznia 2020WrakCzlowieka pisze:
Postąpiłeś głupio bo jak się leczy to się nie ćpa, chyba że masz nadmiar czasu i kasy i zamierzasz czekać na efekty leczenia 2 razy tyle co inni bo Krzysiu z hajpika ci zareklamował "poznanie siebie" "uleczenie duszy" "otworzenie trzeciego kakaowego oka" papierkiem nasączonym chemikaliami a ty łyknąłeś jak pelikan spermę zoofila uznając że to droga na skróty lepsza od antydepów których jak sądzę bez powodu nie dostałeś. Masz problemy, lecz je, nie ćpaj. I tak, to normalka że antydepy zaburzają działanie psychodelików, nieraz je kompletnie blokują, nieraz skracają, nieraz spłycają - zależy co z czym, jaki organizm, jaka dawka i kiedy w czasie leczenia było walone sajko.
Chyba ci się WrakCzlowieka pomyliły substancje. Piszesz rady jakby ksiadz prowadził lekcję wychowania seksualnego w szkole... Jak jestem na tym forum tyle osób pisze "albo ćpasz, albo się leczysz", no to co? wszyscy się musimy leczyć a forum zamykamy, bo podobno zdrowych na umyśle ludzi to nie ma. chłopak chce spróbować czegoś, nie wchodzi to w interakcję niebezpieczną, to co mu doradzasz "zostaw wszystko i się lecz". Ponadto twoja znajomość tych substancji jest najwyraźniej bardzo niewielka, od kiedy antydepresanty zawsze oddziałują negatywnie na tripa? mogą skrócić, ale mogą też nie skrócić i dosłownie przypierdolić z pełna mocą. także nie słuchaj go, @szniblok, decyzja o wzięciu LSD zależy od ciebie, bo jest to substancja nieprzewidywalna, jednak jak się z niej korzysta rozsądnie to dużo wniosków można wyciągnąć w poznaniu świata
Spoiler:
28 stycznia 2020Nurkoz55 pisze:
Myślicie że wzięcie LSD w wieku 21 lat niedługo.Planuje na urodziny jeszcze nie wiem jaka ilość ale pytanie.Czy to będzie dobry wiek na zapoznanie się z tą używką?
Generalnie zawsze się bałem w młodym wieku tego spróbować mowa o 18-20.
No a teraz nadal się boisz? To kwestia twojej decyzji, musisz przeanalizować, czy chcesz skoczyć na głęboką wodę czy nadal być na bezpiecznym lądzie.
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 427 / 258 / 0
@Nurkoz55

Jeżeli masz wszytsko w głowie poukładane, to bierz śmiało.


Ja osoboście żałuję, że w tym wieku nie było mi dane kwasić.
Pokażę Wam to, czego nie ma.
  • 14 / / 0
Witam wszystkich
Czytam Was i wpadam tu po przeróżne info od czasów studiów, więc już 10 lat minęło :D ale teraz dopiero postanowiłam się zarejestrować i coś napisać od siebie.
Trochę już z dragami eksperymentowałam i przyszedł czas, że zdecydowałam się na LSD, kupiłam 15 blotterów :D, niby 200 ug każdy i niestety pierwszy raz okazał się niewypałem . Zjadłam najpierw jeden, póżniej drugi i później trzeci :D jedyne co to odczuwałam lekką euforię , lekkość myśli i ból żołądka a na drugi dzień ogromny ból głowy. Nie wiem co zjadłam ale na pewno nie było to LSD . Wkurwa na dealera miałam na maksa bo wynajełam domek w górach, poczyniłam przygotowania i nastwaiłam się na trip życia :D teraz zostałam z 9 blotterami nieznanej sybstancji i póki co chyba sobie LSD daruję :/
  • 44 / 7 / 0
Hej, Quicksilver. Koniecznie kup odpowiedni test, którym zweryfikujesz substancję na bloterku. Powinnaś to zrobić od razu po zakupie dla własnego bezpieczeństwa oraz żeby nie było takiej sytuacji.
Czy papier miał jakiś smak? Jak wyglądały bloterki?
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 251 z 294
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.