Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2933 • Strona 234 z 294
  • 948 / 274 / 2
@Cuwadus nie przeterminuje się, ale dla pewności trzymamy w lodówce. Z drugiej strony nie wiem co siedzi w tych żelkach i czy nie przyśpiesza degradacji, nigdy się jeszcze nie spotkałem z tą postacią.

W ilości 100ug powinniście sobie poradzić, ale to już zależy od was, zróbcie dobry resarch, tripsetter dla początkujących jest zawsze dobrym wyborem.

Zależy od tego jak późno weźmiecie LSD, jeżeli wieczorem, to możecie mieć poważne problemy z zaśnięciem do rana, przez co będziecie zmęczeni. Z drugiej strony Bieszczady to nie wspinaczka a wędrówka. Myslę, że będzie ok.

Z rozmawianiem przez telefon mam tak, że wydaje mi się, że mówię rzeczy totalnie z kosmosu, cała rozmowa wydaje się mocno abstrakcyjna, a potem okazuje się, że wszystko było nie do poznania dla osoby postronnej. Mogą zdarzyć się trudności z odpowiadaniem i dłuższe niż zwykle przerwy.
Uwaga! Użytkownik A-CoA nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2198 / 709 / 0
W takiej dawce rozmowę się jeszcze jakoś ogarnie, ale lepiej się zupełnie odciąć od spraw, problemów i obowiązków. Wtedy można się w pełni nacieszyć kwasem i sobie różne rzeczy przemyśleć w spokoju.
Problemy ze snem faktycznie są, ale u mnie zawsze następnego dnia jest tak poprawione samopoczucie że na braki snu i zmęczenie nie zwracam jakoś szczególnie uwagi. W pracy, na uczelni czy na treningu wszystko normalnie mogę ogarnąć.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 1294 / 225 / 0
02 kwietnia 2019Cuwadus pisze:
Tripster jest wymagany jak żadne z nas nie miało wcześniej przygód z kwasem?
Nie zaszkodzi, ale przy tej dawce nie wydaje się konieczny.
02 kwietnia 2019Cuwadus pisze:
Czy po LSD jesteś na tyle ogarnięty, że jak ktoś do Ciebie zadzwoni, dasz radę przeprowadzić z nim rozmowę?
RACZEJ tak, choć w okolicach peaku jednak bym nie odbierał. A poza tym - przez cały czas tripa rozmówca znający działanie psychodelików z łatwością usłyszy, że coś się z Tobą dzieje.
02 kwietnia 2019Cuwadus pisze:
Czy na drugi dzień po wzięciu będziemy w stanie chodzić po górach? Czy jest to bardzo wykańczające?
Na drugi dzień będziesz miał masę energii i kwasowego "kaca" (afterglow), który sprawi, że będzie to najlepsze chodzenie po górach, jakiego kiedykolwiek doświadczyłeś. Jeśli weźmiecie LSD wieczorem, nie będziecie w stanie usnąć do następnego dnia, ale zmęczenie z tym związane dotknie Was dopiero późnym popołudniem/wieczorem (mniej więcej dobę po wrzuceniu), więc lepiej przed tym być już w domu.
Jesteś ćpunem? Znasz polski? Umiesz pisać? Napisz raport dla neurogroove!
Spoiler:
  • 26 / 1 / 0
Czy po LSD jesteś na tyle ogarnięty, że jak ktoś do Ciebie zadzwoni, dasz radę przeprowadzić z nim rozmowę?
Zgadzam się z przedmówcą, a generalnie jest na to niezwykle prosty i skuteczny sposób, wyłączyć telefon na ten czas. I problem z głowy.
  • 488 / 60 / 0
02 kwietnia 2019Cuwadus pisze:

Czy po LSD jesteś na tyle ogarnięty, że jak ktoś do Ciebie zadzwoni, dasz radę przeprowadzić z nim rozmowę?
IMHO po 100 da się radę przez telefon. gorzej by było face to face, bo po twarzy i ruchach po prostu to widać, ale głos da się opanować.
  • 570 / 80 / 0
taa, bełkotanie i gadanie od rzeczy zaczyna się u mnie z reguły po porcji 150ug wzwyż ;)
mózg nie szklanka
  • 106 / 11 / 0
Dobra, juz zrobilem rozeznanie jak to u nas z kwasem wyglada i jest tak

Sa kartony bodajze 220ug, i sa tez takie micro gwiazdki jakies zelowe, slyszalem ktos cos?
  • 8104 / 897 / 0
@ZibiZibi
220 ug to nie za dużo jak na pierwszy raz ? Ja bym brał 120 ug - 150 ug na początek na pewno byś uzyskał dobra fazę.Po 220 ug to już gruby trip.Miej przygotowane benzo albo jakiegoś opiekuna tripu.
No nic udanego tripu ! :lsd: :ojeju:
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 1 / / 0
Siema zaglądam tu od dawna, ale dopiero teraz ośmieliłem się coś napisać :)

Pierwszy raz LSD spróbowałem parę lat temu na imprezie u kumpla, była to dość spontaniczna decyzja gdyż wcześniej zażyłem 1 tabletkę extasy i zaniepokojony brakiem wejścia dorzuciłem od kolegi 0,5 kartona nie wiem jaką wartość nominalną miał cały. Odczucia? Nie odczułem szczególnych właściwości LSD poza żywymi kolorami z TV.

Parę miesięcy temu dorwałem pewne źródło i zakupiłem kartony o nominałach 100, 150, 200 ug.

Pierwsza aplikacja 100ug, to było coś chociaż bez jakiś szczególny oznak odurzenia, kolory, gwiezdne wojny w głowie przy zamkniętych oczach, wszystko co widziałem na dworze było doskonałe (np. drzewo bez liści paskudne na trzeźwo, wtedy było najpiękniejszym drzewem na ziemi. Po peaku dość duże problemy z zaśnięciem, ze względu na wizje przy zamkniętych oczach.

Tydzień temu zjadłem 350 ug i jeżeli mam być szczery... to było coś! Istna rozjebnia kolorów i falujących kształtów, halucynacji bo inaczej tego nie można nazwać, gdy idąc chodnikiem on ci spierdala spod nóg. Jeżeli jesteś niedoświadczony to przy takich dawkach proponuje mieć tripsittera bo nie będziesz w stanie odróżnić co jest rzeczywistością, a co działaniem LSD. Po peaku poszedłem na blanta i jazda dopadała mnie ponownie, do tego stopnia, że stwierdziłem się zmieciony z powierzchni ziemi przez LSD. Dużo rzeczy w życiu spróbowałem i po tym seansie stwierdzam ,,odłóż chłopie swoje wszystkie zabawki do piaskownicy bo dopiero teraz wiesz co to jest prawdziwy trip"
  • 8104 / 897 / 0
@aciddrinkers
Szczególnie podobał mi się ten trip na 350 ug.Zawsze chciałem spróbować LSD, ale to za moich czasów nie był dostępny u mnie w mieście a teraz mam F 20.0 i mogę zapomnieć o psychodelikach.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
ODPOWIEDZ
Posty: 2933 • Strona 234 z 294
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.