Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 201 z 294
  • 1016 / 96 / 0
W sumie ten opis to taka metafora ćpuńskiego życia, ludzie dookoła płaczą i się tobą opiekują a ty leżysz i bełkoczesz jakieś pierdoły.
The child is grown
The dream is gone
  • 2 / / 0
Witam
szykuję się do przyjęcia LSD i mam pytanie
czy jest możliwość że dostane znaczek nasączony jakimś syfem po którym są jakieś problemy zdrowotne ?
  • 1821 / 101 / 20
Szansa jest zawsze, jest też szansa że w drodze po kwasa znajdziesz 200 złotych.
Pytanie jaka jest na to szansa? Obecnie raczej nikt nie nasącza kartoników niczym co by stanowiło zagrożenie dla zdrowia.Odkąd o NBOME w miarę zapomniano w najgorszym wypadku dostaniesz inny lizergamid, który niekoniecznie jest gorszy niż LSD. Czasem jeszcze się zdarzy że ktoś wałuje i zamiast LSD daje któregoś z NBOME, które da się przedawkować, ale jeżeli gość od którego kołujesz(lub ten od którego on załatwia) nie jest totalnym nieogarem lub kretynem to szansa że dostaniesz coś szkodliwego jest bliska zeru.
"A potem przyszli po mnie, i nie został już nikt, kto mógłby się za mną wstawić."
  • 4 / / 0
Zawsze jest możliwość, że trafi się jakiś syf. Dlatego warto brać większą partię i przetestować co wychodzi na kartonie.
  • 657 / 92 / 0
brać większą partie, by okazała się syfem ? :) to chyba lepiej małą na próbę i dokupić
Uwaga! Użytkownik KickInTheEye nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 236 / 16 / 0
Przymierzam się do pierwszego kwaszenia. Na kartoniku ponoć 220 ug, zamawiany z tora. Zastanawiam się jaka jest szansa na rzeczywistą moc? Bo na pierwszy raz 220 to raczej za dużo, zwłaszcza, że na większość substancji jestem wrażliwa. Polecacie wziąć pół kartonu czy zaryzykować i cały?
I druga sprawa: opieka. Ma ze mną siedzieć osoba trzeźwa, która nie tylko niewiele wie na temat kwasu i innych narkotyków, ale jest im przeciwna. Zamierzam ją przygotować przynajmniej z teorii, ale czy taki opiekun to nie strzał w kolano?
  • 1821 / 101 / 20
To zależy od osoby która będzie opiekunem. Znam ludzi którzy praktycznie nie biorą dragów i generalnie są "na nie", ale w przypadku gdy jest za grubo potrafią się tobą zająć jak najlepsi opiekunowie, uspokoić i pomóc.
Dobry opiekun musi się cechować: chęcią pomocy, cierpliwością, altruizmem i chociaż podstawową wiedzą o narkotyku. Ważne żeby ktoś wiedział, że jeżeli mówisz, że umierasz, to nie faktycznie umierasz, tylko żeby zdawał sobie sprawę, że to typowa wkręta. Opiekun musi w razie problemów posiedzieć z tobą, pomóc wstać, uspokoić rozmową, ważne żeby nie stresował i nie zostawił nas samych w nagłym momencie, podał/kupił wodę i tak dalej.

Zakładam tu już w sumie sytuacje ciężkie, gdy nie jesteśmy w stanie sami o siebie zadbać(mnie raz tak zrobiło, że praktycznie nie byłem w stanie wstać przez kilka godzin), ale nikt nie jest wstanie przewidzieć jak potoczy się doświadczenie psychodeliczne.

Ale jeżeli sądzisz, że twój tripsitter będzie w stanie o ciebie zadbać i wspomóc cię w tripie to OK, jeżeli uważasz że dana osoba może cię stresować i ma złe nastawienie, roztacza złą energię ;], to już nawet lepiej idź sama.

A to ile masz wziąć to też zależy od sytuacji, jeżeli twój opiekun spełnia to o czym napisałem, jesteś w bezpiecznym miejscu, nie napotkasz żadnych przypałowych ludzi(rodzice, policja) to jedz ile masz i się ciesz. 220 mikrogramów to niby dużo, ale 110 to jest dawka ledwo odczuwalna.Dilerzy, nawet ci TORowi lubią często troszkę zawyżyć ilość jaka jest na kartonie. Pamiętaj, że pierwszy trip zwykle jest najpiekniejszy, ja bym brał całe, tylko zadbaj o dobre otoczenie(set&setting).
"A potem przyszli po mnie, i nie został już nikt, kto mógłby się za mną wstawić."
  • 221 / 19 / 0
ja bym radzila dobrego opiekuna, ja wzielam LSD tylko raz w zyciu i moglo sie skonczyc tragicznie. nie dosc, ze bad trip ( m.in. gadanie z czlowiekiem zamurowanym w scianie :nuts: ), to jeszcze poczucie nadludzkiej sily, absurdalne pomysly...
Uwaga! Użytkownik wariatka12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1294 / 225 / 0
19 kwietnia 2017kirke pisze:
Bo na pierwszy raz 220 to raczej za dużo, zwłaszcza, że na większość substancji jestem wrażliwa. Polecacie wziąć pół kartonu czy zaryzykować i cały?
Obiecanki sprzedawców, to bajki. Kartony, które miały mieć 120, sądząc po efektach miały około 80. 100 mikrogramów to takie ledwie odczuwalne polepszenie rzeczywistości. MOŻE coś odczujesz, jeśli położysz się w spokoju, w dobrze zacienionym pomieszczeniu. Jeśli chcesz faktycznie spróbować LSD, to polecam jednak cały karton, na którym na pewno nie ma 220. Jak już go spróbujesz, oczywiście zachęcam do napisania trip raportu na NeuroGroove.
Jesteś ćpunem? Znasz polski? Umiesz pisać? Napisz raport dla neurogroove!
Spoiler:
  • 493 / 105 / 0
Polecam Podręcznik Opiekuna .... :) :
http://psychsitter.com/download-manual/
no, ale i tak nic nie jest w stanie opisać Doświadczenia ....
Po zażyciu nie kontaktuj się ani z farmaceutą, ani z lekarzem, sam(a) wiesz, że Ci sz(kodzi)...
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 201 z 294
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.