Pochodne kwasu lizergowego, jak na przykład LSD, czy LSA.
Więcej informacji: Lizergamidy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 194 z 294
  • 4633 / 767 / 0
Swietny trip raport. Gratuluje pierwszej udanej podrozy. Witaj w swiecie psychonautow :)
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 231 / 10 / 9
Widzę siebie po pierwszym tripie. Cieszę się, że wyciągnąłeś dużo z doświadczenia i powodzenia na bardziej świadomej drodze życia :D
  • 538 / 64 / 0
Hej

Słuchajcie dziwna sprawa. Parę dni temu brałem te 110ug, które dość nieźle mnie kopnęło jak wiadomo. Dziś przyszedł dzień na mojego brata, który też zarzucił blotter 110ug.
Więc sprawa wygląda konkretnie tak - miał dość słabe efekty. Głównie coś tam widział jak się przypatrzył bardziej lub przymrużył oczy. Najczęściej mocniejsze wizualne efekciki miał w jednym konkretnym miejscu.
Od czego to zależy? Nierównomiernego rozłożenia LSD na blotterach, czy po prostu na każdego inaczej działa i dawka to indywidualna sprawa? :)
Bo dla mnie to niezła przepaść pomiędzy moim tripem, a jego.

Pozdrawiam
This world makes us sick
Listen man, we are the night
Raise them now, bongs and knives

Biore: :pacman: :strzykawka: :papieros: :lsd: :wino: :ghb: :kreska: :nos: :hel:
  • 1294 / 225 / 0
A czy brat przyjmuje jakieś leki?
Jesteś ćpunem? Znasz polski? Umiesz pisać? Napisz raport dla neurogroove!
Spoiler:
  • 581 / 89 / 6
EjFinn pisze:
na każdego inaczej działa i dawka to indywidualna sprawa? :)
To.
Ja do 200+ jestem całkowicie niezadowolony w settingu spokojnym, w lesie czy w domu. Jeden papier LSD (100ug, 150ug czy 140ug z tych o których pamiętam) zazwyczaj zostawiały niedosyt. Ja potrzebuję większych trochę dawek niż przeciętni ludzie i Twój brat pewnie też.
"moja jaźń w wyniku zawirowań stereofonicznych rozbiła się na 2 różne osoby,
obie pozbawione 'ja'.
To było umiarkowanie zahaczające o nieprzeciętność."

Najpierw masa, potem kwasa
  • 538 / 64 / 0
trydzyk pisze:
A czy brat przyjmuje jakieś leki?
Nic nie przyjmuje, ale ma nadwagę jeżeli to istotne.
rzabanakwasie pisze:
EjFinn pisze:
na każdego inaczej działa i dawka to indywidualna sprawa? :)
To.
Ja do 200+ jestem całkowicie niezadowolony w settingu spokojnym, w lesie czy w domu. Jeden papier LSD (100ug, 150ug czy 140ug z tych o których pamiętam) zazwyczaj zostawiały niedosyt. Ja potrzebuję większych trochę dawek niż przeciętni ludzie i Twój brat pewnie też.
Okej! Dzięki za odpowiedź. :) Poeksperymentujemy w takim razie z dawkami aby znaleźć tą właściwą i satysfakcjonującą.
This world makes us sick
Listen man, we are the night
Raise them now, bongs and knives

Biore: :pacman: :strzykawka: :papieros: :lsd: :wino: :ghb: :kreska: :nos: :hel:
  • 19 / / 0
Elo ludzie, mam pytanie dotyczące pierwszego zażycia LSD, czy dobrym pomysłem będzie zjedzenie go na pół z chłopakiem na imprezie psytrance? Do tej pory jedliśmy raz grzyby i po nich raczej nie mieliśmy ochoty się z nikim widzieć. Natomiast taka impreza wydaje się być nastawiona na pobudzenie psychodelicznych doznań, ogólnie lubujemy się w tej muzyce i kulturze. A i jeszcze jedna sprawa, osobiście leczę się na depresję średnimi lekami serotoninowymi, od roku nie mam nawrotów i po grzybach też było spoko, wręcz to chłopak miał natłok myśli a to ja go uspokajałam, czy kwas może coś mi pojebać w psychice w połączeniu z lekami ssri?
  • 478 / 21 / 0
@up:
Nieeeeeee. Nie róbcie sobie tego. Idźcie do lasu. Albo nad jezioro. Albo popatrzeć na małe ludziki z dachu wysokiego wieżowca. Albo siedźcie w domu i słuchajcie muzyki. Nie psytrance. Muzyki.
Uwaga! Użytkownik szalonykot nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 44 / 1 / 0
egoforestsun pisze:
Elo ludzie, mam pytanie dotyczące pierwszego zażycia lsd, czy dobrym pomysłem będzie zjedzenie go na pół z chłopakiem na imprezie psytrance? Do tej pory jedliśmy raz grzyby i po nich raczej nie mieliśmy ochoty się z nikim widzieć. Natomiast taka impreza wydaje się być nastawiona na pobudzenie psychodelicznych doznań, ogólnie lubujemy się w tej muzyce i kulturze. A i jeszcze jedna sprawa, osobiście leczę się na depresję średnimi lekami serotoninowymi, od roku nie mam nawrotów i po grzybach też było spoko, wręcz to chłopak miał natłok myśli a to ja go uspokajałam, czy kwas może coś mi pojebać w psychice w połączeniu z lekami ssri?
Zależy, jaka dawka siedzi na kartonie.
  • 19 / / 0
No spoko, w sumie nie mamy ciśnienia na to, a masz może jakieś sugestie na temat łączenia tego z lekami na depresję?

Też nie mam pojęcia jak to rozpoznać, po obrazku?
ODPOWIEDZ
Posty: 2935 • Strona 194 z 294
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.