Łączysz? Doradź!
patrz: Reguły działu i Spis treści
Regulamin forum
  1. Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
  2. Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
  3. Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
ODPOWIEDZ
Posty: 311 • Strona 3 z 32
  • 98 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Thelem »
No nie wiem czy urban legend, u mnie w mieście jest jeden kolo któy rzeczywiśćie "zawiesił" się po kwasie, nie potrafił mówić, musiał się uczyć od początku. Mój kumpel go zna, bo mieszkał w klatce obok. Wziął jakiegoś kwasa ok. 10 lat temu, i nie dał rady... o to mi chodzi, ale chyba spróbuje na sylwka... tylko nie wiem skąd "brać"... :/
Pozdroo
Turn on, tune in, drop out...
  • 67 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: skunk_one »
tiaaaaaa farmazon

jak zjesz pierszy raz dobrego papiera albo najlepiej ze 2 dobre to tez zapomnisz jak sie mowi, jeszcze nie spotkalem nikogo kto jadl kwasy i nie mial takiej jazdy
Uwaga! Użytkownik skunk_one nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 351 / 81 / 0
Nieprzeczytany post autor: TenTyp »
W zawieszki nie wierze, jakoś nie wydaje mi sie to prawdopodobne zeby LSD trwale uszkodzilo w takim stopniu mozg. Moze zmienic postrzeganie swiata, ale przez doświadczenia jakich dostarcza kartonik.

A czytaliscie "My dzieci z dworca ZOO"? Pamietacie taki motyw, ze christine opisuje historie kolesia co wpierdolił x kwasów i miał lute przez 3 lata? Non stop? No wiadomo ze sie nie zawiesił, tylko był pod wpływem. Ciekawe czy taka kumulacja faktycznie sitnieje, czy tylko ubarwienie do prozy.
Zwierzęta i ludzie może nie są podobni
Ale w jednej sprawie są na pewno zgodni
Że trzeba mieć miejsce w którym można się rozjebać
Ostro zabalować a później wszystko sprzedać
  • 67 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: skunk_one »
lsd ulega rozkladowi(chemicznemu, czasteczki sie rozpadaja) w okolo godzine od wprowadzenia do krwioobiegu
Uwaga! Użytkownik skunk_one nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 52 / 1 / 0
TenTyp pisze:
A czytaliscie "My dzieci z dworca ZOO"? Pamietacie taki motyw, ze christine opisuje historie kolesia co wpierdolił x kwasów i miał lute przez 3 lata? Non stop? No wiadomo ze sie nie zawiesił, tylko był pod wpływem. Ciekawe czy taka kumulacja faktycznie sitnieje, czy tylko ubarwienie do prozy.
no proste ze sciema. maxymalnie efektywna dawka to 500 ug, wyzsze dawki nie zwiekaszaja juz doznan
Uwaga! Użytkownik bob budowniczy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3490 / 54 / 0
Nieprzeczytany post autor: Kurwik »
Masz jakieś szersze info na ten temat? To może popsuć mój plan, żeby zdobyć pieniądze i wypić szklankę LSD gdybym dowiedział się, że mam miesiąc życia.
Zrobić coś bez czegoś ale żeby było jak z tym czymś. To by dopiero było coś.

I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
  • 52 / 1 / 0
nie mam pojecia gdzie to wyczytalem ;) pewnie na erowidzie
Uwaga! Użytkownik bob budowniczy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 67 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: skunk_one »

Masz jakieś szersze info na ten temat? To może popsuć mój plan, żeby zdobyć pieniądze i wypić szklankę LSD gdybym dowiedział się, że mam miesiąc życia.
niema co zajebisty plan, po 500 nie ma skoku jakosciowego tripa ale czesze dlozej
Uwaga! Użytkownik skunk_one nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 155 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: leśnik »
Ostatnio połączyłem kwasika z amfetaminą...

...a więc tak, zjadłem jeden kartonik marki Rolling Stones, przy szczytowaniu tripa po ok. 3h dołożyłem 0,5g amfetaminy i.v. (odziwo nie miałem żadnych problemów z wkłóciem się).

Wejście speeda zsynchronizowało się z jednym z wielu kwaśnych orgazmów. Przez 15 minut dochodziłem do siebie. Odziwo speed nie spłycił tripa, tylko go jeszcze "pogłębił". Zupełnie jakbym dostał pilota do wszystkich myśli które krążyły po mojej głowie. Pełna kontrola nad wszystkim co sie dzieje, działo i dziać będzie.

Hehh troche doskwierało bardzo wysokie ciśnienie, które powodowało uczucie typu "jestem bardzo malutki,wszystko jest takie ogromne, czemu tak szybko się poruszam? i czemu jestem w tej dziwnej kreskówce?" oraz spotęgowane i bardzo realne halucynacje.

Trip został przedłużony przez fetę prawie dwukrotnie! 16 godzin! Dla mnie to jak na lsd "trochę" za dużo, prawie przeciożyłem sobie centralną maszyne liczącą... obłęd trzy kroki stąd...

Jednym z minusów prócz bardzo wysokie ciśnienia (dla niektórych osób może być niebezpieczne) jest zeście.
Najcieższe zejście jakiego się dorobiłem w całej mojej karierze psychonauty...

Ogólnie mimo bardzo przyjemnego i ciekawego działania, postrzegania świata zewnętrznego połączenia tego nie polecam.



Po przeczytaniu tripreportu Dziq`a spróbowałbym jeszcze mixu lsd + dxm... ale to za jakiś czas... nieokreślony żadnym wzorem... co za dużo to niezdrowo ;]

Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 10 stycznia 2007 przez leśnik, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik leśnik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 179 / 15 / 0
Nieprzeczytany post autor: RysiuRonson »
Mysle ze nie jednej osobie przydadza sie te informacje i odpusci sobie taki mix. Mi ostro skacze cisnienie po samym kartonie, morda czasami robi sie strasznie czerwona i nie wyobrazam sobie zeby jeszcze dowalic scierwem.
Osobiscie mam dosyc po 8 kwasnych godzinach. Po takim czasie rozgladam sie nerwowo czy jakas sciana jeszcze nie "oddycha" i czy moje mysli zwolnily do odpowiedniego poziomu. ;]
...The fear comes over me And then I see - There's nothing I can do without you...
ODPOWIEDZ
Posty: 311 • Strona 3 z 32
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.