- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
jaffa pisze: Szczerze plecam palonko. Trip jest mocniejszy i Cie tak nie nosi. Mozesz spokojnie usiedziec na miejscu.
Ja zawsze pale w momecie jak czuje ze kwas sie juz wkrecil i zaczyna mnie nosic (takie dziwne uczucie jak by mi ktos jaja chwycil w garsc :-D ) Pierwszy buch i robi mi sie ciemno przed oczami zamykam je, chwile w plucach, wypuszc zam otwieram oczy i w tym momecie jestem w innym swiecie. Palenie dla mnie jest jak zaplon.
Kwasze od ponad 13 lat i tylko dwa razy nie palilem za pierwszym razem i raz nikt nic nie mial nosilo mnie w tedy strasznie.
po kwasie nie czujesz sie tak jak bys palil tylko bania sie powiekrza i haluny sa wyrazniejsze i wiekrze, troche cie uspokaja i masz kopa po pierwszym buchu
newbe pisze:zgadzam się w 100%. Bierzesz bucha, trzymasz w płucach, i nagle tak kolorowo się robi w około i wszystko zaczyna się śmialej wyginać ;Djaffa pisze: Szczerze plecam palonko. Trip jest mocniejszy i Cie tak nie nosi. Mozesz spokojnie usiedziec na miejscu.
Ja zawsze pale w momecie jak czuje ze kwas sie juz wkrecil i zaczyna mnie nosic (takie dziwne uczucie jak by mi ktos jaja chwycil w garsc :-D ) Pierwszy buch i robi mi sie ciemno przed oczami zamykam je, chwile w plucach, wypuszc zam otwieram oczy i w tym momecie jestem w innym swiecie. Palenie dla mnie jest jak zaplon.
Kwasze od ponad 13 lat i tylko dwa razy nie palilem za pierwszym razem i raz nikt nic nie mial nosilo mnie w tedy strasznie.
po kwasie nie czujesz sie tak jak bys palil tylko bania sie powiekrza i haluny sa wyrazniejsze i wiekrze, troche cie uspokaja i masz kopa po pierwszym buchu
Astral pisze: Moim zdaniem najlepiej zjesc sobie karton i dobrze sie ujarac zanim wejdzie. Pozniej podczas tripa caly czas dopalac. Jak kwas przestaje dzialac tez dobrze zapalic, bo wtedy wraca wczesniejsza faza.
czytając te debilizmy myślałem, że pierdolne!
a wraz ze mną pierdolnie moja stara.
wy, przedszkolaki znudzone życiem, nie macie się już nad czym zastanawiać.
gratuluje ciężkiej rozkminy i życze powodzenia na przyszłość, kakaowe czopy.
Thelem pisze: true true... electric dobrze gada, wina mu dać! :P
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.