Witam ]
Wyjasnij mi tylko po co? Masz w tym temacie tyle postów które mówia że najlepiej wrzucic do wina ze nierozumiem po co w ogole w takim kierunku kombinowac? Podejrzewam że w mocniejszym alkoholu bardziej porobi cie on sam, a efektow lotosu nawet nie odczujesz, a potem napiszesz ze lipa... <_<
amorescu pisze: po 1 dniu no tak ciekaw ale klepie stan jakby(
25 g do 1,2l wina.
1> podejście po 1 dniu
200ml -stan opiatopodobny lekki ,lzejszy niz kratom ,ale kratom działa na mnie progowo -albo działa albo nie, a to było wpół do kratomu miła krótkotrwała euforyjka , rozluznienie dzziałało moze 1h. Byłem mile zaskoczony.
2) podejście 2 i 3 po dwóch tyg. odcedziłem zmieszłem jeszce z winem troche
a) 100ml- 200ml optymalna chyba dawka czuję się jakbym miał ucisk w głowie i do tego jakąs pozytywna przestrzeń , bardzo klarowny stan ale jednocześnie troche senny . Jezeli ktos medytował albo wywwoływał np stan alfa to jest podobnie jak po medytacji .Działanie nie jest mocne ale przysłania alk.
3) wiecej niz 200ml - uczucie ociężałosci i ucisku sie troche zwieksza.
Jestem zaskoczony dosyć różnym działaniem (bo jednak działa) tej roślinki . Jest imo ciekawsza niz kavakava i mniej odczuwalna fizycznie niz kratom.
Edit : wczoraj spożyłem ok 500 ml tej tynktury.
Ciekawie acz bez fajerwerków . Trudno mówić o jakiejś sedacji , ale też nie było stymulacji,. Podstawowe odczucie odczucie "klarownej pustki" a fizycznie lekki ucisk z przodu głowy. Po ostanim kieliszku kiedy kładłem sie spać zaczeło "siadac na oczy" jakbym dużo mdma zjadł . rozjazd , nie mogłem czytać sms-ów ,lekkie przemieszcenie kolorystyczne. Sny dosyć bogate i do zapamietania.
Kac wystąpił - lekkie łamanie ,nadwrazliwość słuchowa -ruch uliczny to jakaś potepieńcza symfonia.
schodziło kurde z dwa dni tak fycznie ocierało sie chwilami o zejście z władka (!!!), skóra sucha , zakurzone włosy , lrkkie łamanie w mięsniach i ciągłe ten nadsłuch. Jęzełi ktoś przesadził kiedy z sinquochi (heima) to wie o czym pisze - stan "lekkiej grypy" - nieprzyjemnie.
IMo jednak fajne ziółko ...bo sie ma nie ochotę. Tylko z umiarem. Kieliszek wina ,dwa stykną.
amorescu9 pisze: Kieliszek wina ,dwa stykną.
2 kieliszki takiego wina robiły mnie już całkiem całkiem ;-) Mam jeszcze jakieś 0, 25 l lotusowego wina w szafie. Na razie czeka na konsumpcję.
Co myslicie zeby zalac lotusa najzwyklejszym szampanem czytaj winem musujacym?Ja chyba sprobuje, wiadomo mocy nie podniose tym zabiegiem, ale bardzo lubie gazowane napoje.
Czy wino Martini białe będzie dobre do blue lotusa?? Czy lepiej jakieś inne wino (czy nie ma różnicy]
Może być. Generalnie ważne jest aby wino było białe. Czerwone raczej odpada. Chodzi o kwestie smakowe. Osobiście używałem Cin Cin Bianco. A, i pamiętaj, żeby susz trzymać w winie co najmniej dwa tygodnie.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.