Do Blue Lotusa najlepsze jest białe wino ( osobiście testowałem z Cin Cin Bianco ). Trzymaj w butelce jak najdłużej, potem odcedź wino przez sitko żeby się pozbyć tego pływającego gówna ]
Właśnie przez tą ilość suszu nie zmieściłoby mi się to do butelki, dlatego przelałem do słoika.To chyba zresztą nieważne. Trzymać to będę raczej długo, bo i wino i lotus leżał nieużytkowany, więc niech sobie razem w takim wypadku poleżą - moze wyjdzie z tego coś ciekawego. Planuje to trzymać 3tygodnie - zobaczymy. Jak skonsumuje to zdam relacje. Wino jest oczywiście białe. Pytanie jeszcze gdzie to trzymać: w lodówce, czy po prostu w pomieszczeniu?
Kuba Powiatowy pisze: Coś czuję Kildeis, że za trzy tygodnie to już tego wina nie będzie ;-)
Poniżej wklejam suche fakty z posta, którego umieściłem na blogu:
kildeis pisze:Blue Lotus działa. Już po paru minutach od wypicia jednego kieliszka odczułem pierwsze objawy. Coś, z czym już gdzieś miałem do czynienia – tak przynajmniej mi się wówczas wydawało. Po kilku kolejnych minutach już wiedziałem, co mnie zdominowało. Uczucie podobne do „wkręcania się” MDMA. Dziwne ciepło rozchodzące się po ciele, a dodatkowo subtelna energia. Stan ten utrzymywał się najdłużej pół godziny – później pojawiała się euforia i specyficzne, dość wyraźne zrelaksowanie, niekiedy przechodzące w senność. "Działanie tych kwiatów jest dziwne" - zapisałem na kartce – "Przypomina trochę wkręcanie się piguły z opiatową sennością."
Miłe ciarki – podobne bliźniaczo do tych odczuwalnych przy słuchaniu ulubionej muzyki – od czasu do czasu przebiegały niczym mrówki po ciele. Były dość subtelne, nie takie jak przy wspomnianej wcześniej „tabletce ulicznej”, czy ładnie zapakowanych drażetkach od dopalaczy. Kolory na pewno nie wydawały się być wyostrzone – bardziej stłumione, co potęgowała jeszcze dodatkowo ciężkość powiek. Po kilkudziesięciu minutach, mam na myśli zarówno pierwszy raz, jak również kolejne przygody, zauważyć się dało… Ba! To za mało powiedziane. Zdominowała mnie senność. Myślę, że sprawcą takie stanu rzeczy był alkohol, który rozgrzał żołądek. Nie chcąc walczyć z nadchodzącym z szybkością bolidu F1, Morfeuszem, zasnąłem jak dziecko. Sny, nie różniły się nic od tych codziennych – na czysto – obudziłem się bardzo świeży.
Brak negatywnych objawów, zarówno w trakcie i bezpośrednio po użyciu, jak na drugi dzień jest niewątpliwie atutem Blue Lotos. Efekty jednak nie są spektakularne i szczerze mówiąc po takiej dawce spodziewałem się więcej. Półtorej godziny dziwnego działania – nie oto mi chyba chodziło…
Cannabizzz776i99 pisze: Blue Lotus niedługo zostanie zdelegalizowany - zostanie co najwyżej white/pink lotus.
@ Mayday : Może być też tak, że zakazane będzie posiadanie suszu i ekstraktu blue lotusa natomiast użycie do produkcji kosmetyków i innych środków niespożywczych ( po uzyskaniu specjalnych pozwoleń )może być legalne. Mam jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie- bylibyśmy wówczas chyba pierwszym państwem w którym doszłoby do tak kuriozalnej sytuacji jak umieszczenie blue lotusa na liście substancji zakazanych.
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.