Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 1798 • Strona 112 z 180
  • 222 / 29 / 0
Lor jest zdecydowanie najdziwniejsza apteczną bdz. Na pewno najbardziej amnezyjna. Potrafi zaskoczyć czasami już tak przetyrane gaba jak moje ;)
"I że nie ma dróg bez przeszkód lecz o tym pewnie wiesz już
Wszystko wesoło jest jak obiad u teściów
I jak dostajesz wpierdol kopią od razu w sześciu.."

Comfortably Numb

wawi112 vol2.
  • 1212 / 614 / 0
Amnezyjność lorka jest straszna, mam go pod dostatkiem ale zażywam jedynie w ostateczności bo połknięcie nawet jednej tabletki równa się ze strasznymi dziurami w pamięci. Do tego nie wiem czy tylko ja tak mam, ale na wejściu czuję niekiedy straszny nieogar, nasilenie lęków a czasem nawet dysforię. Po kilkunastu minutach te dokuczliwe objawy mijają i reszta działania jest już jak najbardziej w porządku, no ale ten bodyload jest naprawdę paskudny.
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1545 / 1580 / 0
06 listopada 2019Jerzus Chytrus pisze:
Ogólnie biorę pierwszy raz Lorka i w porównaniu do klona i alpry nie daje takich chęci. W klonowych ciagach po 10mg może lepiej czasem. Nie było mowy o spaniu, tylko chodziłem jak po koksie. A jak ktoś mi odmówił spędzenia czasu to się włączała ta gniewnosc benzo XD. Stare czasy. Po lorku to raczej jest tak wyjebane po całości.
po lorku mozna tez ´naspidowanym´ chodzic, bardzo zdradliwy jest.
najczesciej dawal mi czil, chociaz czasami bywal nieprzewidywalny.
moze tez podkrecic stany lekowe, raz mi sie zdazylo. to bylo cos jak ostra zwala po stymulantach.
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1212 / 614 / 0
Nieprzewidywalny to dobre określenie lorka. %-D

Tak czy siak ma w sobie coś, co do niego przyciąga. Moje przygody z lorkiem zawsze kończyły się na braniu go od magika dla odmiany, potem stwierdzałem że to jednak za ciężkie benzo jak dla mnie i wracałem z powrotem do alpry/klona. Ale po jakimś czasie znowu nachodzi mnie na niego ochota, znowu go sobie załatwiam i tak w kółko. :)
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1545 / 1580 / 0
i jeszcze ma ten lorek cos w sobie, ze brany nawet w malych ilosciach znika z predkoscia swiatla :D niby male ilosci czlowiek bierze, a tu zonk, juz nastepne opakowanie puste. i lubi sie tez chowac. ile to ja znalazlam pojedynczych tabletek np. podczas sprzatania. nawet nie wiem kiedy i po co je kitralam. coz, pewne rzeczy chyba na zawsze pozostana nierozwiklana zagadka :patrzy:
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 211 / 4 / 0
Ja biorę 3dzien po 1mg. Co do wejścia to jest właśnie tak, ze mam nawet duszności i dziwny niepokój. Potem ok godziny mam stan naćpana tj nieogaru. Ale po 3h mam właśnie spida i wyjebke na wszystko. To mi gra. Ciekawi mnie ile na tej dawcę 1mg pociągnę, tzn kiedy przestanie się spełniać. Ale jest to pierwsze benzo które biorę jak postanowiłem. Bo inne po dwóch dniach jadłem już hurtowo.
  • 1106 / 220 / 0
Przy pierwszym razie, bliskiej zeru tolerancji na benzo 2,5mg mnie spidowało mocno, ale amnezyjności nie czułem takiej dużej. Później przy wyrobionej tolerancji już wcale, a zamiast speedu czuję bardziej działanie przeciwlękowe. Noi na początku właśnie działał dobrze nasennie, tzn. miałem trochę stany takiego dziwnego i głębszego półsnu niż np. po opio i z dziwnymi snami.
  • 3430 / 1087 / 0
Ja jak zastosuję lorka to od razu chce mi się wyjść na spacer, spotykać ludzi, imprezować, pobyć w towarzystwie, ale kiedy jest późny wieczór - kładę się i jest niesamowicie miło pod kocykiem, przyjemnie seduje. Kiedy oglądam film to zapominam co najmniej połowy.
Na pewno bardziej sedatywna i ogłupiająca benzodiazepina od klonazepamu czy alpry. Staram się nie stosować za często, w końcu z niego schodzę. Ma swój urok, małe dawki udamawiają, potrafią wyciągnąć z ciężkiej depresji. Często aktywizuje, dosłownie wypędza z domu, ale może również udupić, nie przewidzicie. Zresztą z każdym benzo tak jest, no może oprócz małych dawek alpry + tych najdelikatniejszych jak diazepam czy klorazepat.

Ostatnio znajomy spożył 2,5mg i niestety nadal był spięty, a to stary przyjaciel, ja też byłam trochę spięta, dziwne... ale niestety prawdziwe.

Na ostatnio pożegnanie mamy wzięłam 2,5mg, wyryczałam się, ale czułam, że nie załamię się na maksa. Na pogrzeb 3,75mg i nawet ciężko było mi wycisnąć łzy, bo prawdopodobnie też to ostatnie pożegnanie już mnie przygotowało na to. Na stypie w porządku, choć po kilku godzinach przestał działać miorelaksacyjnie zaczęła się akatyzja i bardzo chciałam wracać do domu, ledwo mogąc tam usiedzieć.

Lorazepam nie jest uniwersalnym benzo, czasami potrafi zaskoczyć, różnie działa. Wrzucanie powyżej 5mg na raz prosi się o odpierdalanie, bez jeszcze znaczącej amnezji.


Teraz mam klonazepam na zejście, nawet mi obecnie lepiej na nim niż na lorze, na razie mam do dyspozycji 2mg/d, schodząc z 2,5mg lorka.
Rozpiskę miałam taką, po ponad miesiącu używania lorka.
Lorazepam 1mg 1-0-1 przez pierwsze tydzień,
Lorazepam 1mg 0-0-1 drugi tydzień,
Klonazepam 2mg 1/4-1/4-1/2 i tak cały miesiąc.

Zejście powinno być miękkie, ale nie zastosowałam się praktycznie do zerowania lorazepamu, bo było b ciężko, od razu przeszłam na klona z ulgą. To nie mój pierwszy ciąg na benzo, daję już radę na mniejszej dawce klona. Rekreacja jednak czasem wygrywa, niepotrzebnie podbijam tolerkę, z leku warto korzystać jedynie leczniczo i wtedy jest w pytę! Przeżyłam na nim wyjątkowo ciężki okres, bueno!

Lepiej łączy się z THC niż inne benzodiazepiny. Btw. Alpra za to świetnie działa ze speedem.
Guide do Nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
  • 1212 / 614 / 0
@misspill Lorazepam to Twoje benzo z wyboru, czy po prostu dostałaś receptę na lorka za decyzją lekarza? Mało jest ludzi dla których lorazepam jest benzo nr1, dlatego pytam. :)
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3430 / 1087 / 0
Benzo z wyboru, kiedyś sobie ulubiłam, hehe.
Guide do Nikotyny w Stymulantach Roślinnych.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:

misspillz.blogspot.com
ODPOWIEDZ
Posty: 1798 • Strona 112 z 180
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.