ODPOWIEDZ
Posty: 320 • Strona 27 z 32
  • 1505 / 159 / 0
^^^ Nie tylko ćpuny z USA to pizdy, całe USA to brązowy urobek z dupy.
Zawsze dziękuję losowi, że nie urodziłem się kurwą, osłem, ani obywatelem USA.
Je ne regrette rien.
God Fuck USA
Prawica jest bardziej odrażająca od obrzyganej :kotz: , psiej kupy leżącej na trotuarze.
PiS-ory brudne liżą wory, a Kukizowcy i narodowcy pałają miłością do cipy owcy.
KORWiN vs. Nowoczesna: bitwa dwóch gówien w sedesie.
  • 1406 / 132 / 0
Re: Loperamid
Nieprzeczytany post autor: oxan »
haj po loperamidzie jest niezwykle intensywny, a powstaje na skutek rozerwania dupy przez pokłady skamieniałego gówna. toż to taki farmakologiczny fisting :)
  • 1677 / 261 / 0
stary dziad pisze:
^^^ Nie tylko ćpuny z USA to pizdy, całe USA to brązowy urobek z dupy.
Zawsze dziękuję losowi, że nie urodziłem się kurwą, osłem, ani obywatelem USA.
SD. stary lewaku, bez takich off topów w tematycznym :*)
Troszkę też odnośnie tego co napisał
oxan pisze:
Od 12 dni jestem na odtruciu z opiatów, tylko pierwsze 4 dni brałem benzo i zolpidem, dlatego od 4 dnia to jest cold turkey.
Postanowiłem sprawdzić jak to jest z tym loperamidem i trochę zmieniam swoje zdanie.

Jest moim zdaniem rzeczą niezaprzeczalną, że...
Loperamid poprzez swoje działanie na receptory opioidowe w jelitach, zwalniając perystaltykę jelit - uspokaja organizm.
Łatwiej da się też zasnąć biorąc w dany dzień loperamid, w dni które go nie brałem zdecydowanie ciężej mi było usnąć.
Dawki które stosowałem nie równają redditowym 100mg/dzień ale brałem po 30-40mg na dzień.
Co do perystaltyki i zrobienia sobie kuku zatwardzeniem to moim zdaniem taka buprenorfina jest o wiele gorsza w tej kwestii.
Loperamid blokuje perystaltykę ale tylko na 1 dzień. Na drugi dzień wszystko wraca do normy.

Oczywiście, że bzudrą jest, tak jak twierdzą userzy reddit - że loperamid usuwa 75% withdrawal symptomes, ale takie 20% może osiągnąć moim zdaniem. Nie zasuwanie do kibla co godzinę, lekkie uspokojenie i możliwość zaśnięcia to jednak nie jest PLACEBO.

Sprawdziłem to na sobie na zasadzie jednego dnia brałem loperamid, drugiego i trzeciego nie, czwartego znów tak i porównywałem te dni.
Największy przegryw na forum
  • 2757 / 207 / 0
Ja dzisiaj opierdoliłem 20mg na skręcie (pół godziny wcześniej 80mg omeprazolu) i coś tam czuję - delikatny chill jak po 150mg dobrze załadowanej kodeiny. Do tego ciśnienie na opio zbite całkowicie. Nie wiem, może mam bardziej niż przeciętny człowiek rozjebaną barierę krew-mózg (skoro 3 tabletki Acodinu dają mi mocne 1 plateau to może być to z tym związane, jednak temat wymaga dalszych badań których nie mam czasu aktualnie prowadzić). Zresztą na mnie masa leków działa inaczej niż trzeba, więc nie dziwię się że tutaj jest podobnie.

Placebo wykluczam, zwłaszcza że wiem że teoretycznie to nie ma prawa działać a jednak czuję to ciepełko. Wrzuciłem od tak z dupy (ale doustnie, żeby nie było), z myślą "może pomoże na ciągłe latanie do kibla", a że był cały listek to poszedł cały - jestem pierdolnięty i zdaję sobie z tego sprawę ;]
(...) jak Artylerii braknie amunicji albo zasilania to mnie szlag trafi.
  • 1590 / 264 / 0
Dla mnie loperamid niezaprzeczalnie pomaga ze skrętem, wielopłaszczyznowo. Problem z biegunką jest załatwiony, co moim zdaniem jest zawsze jednym z największych problemów :-D Do tego czuję się spokojniej, że mam pod ręką coś, co mi pomaga bezdyskusyjnie. No, może to placebo, ale lopek już w ilości 10mg powoduje, że czuję się fizycznie lepiej, niż wcześniej, nawet lekkie dreszcze przechodzą po mnie, ale to tylko przy ostrym skręcie.
Fakt faktem, loperamid nie przechodzi bariery krew-mózg, ale to z powodu bycia wypompowywanym z powrotem przez P-gp. Inhibitory owej proteiny podane wraz z loperamidem, powodują ujawnienie się działania depresyjnego na OUN, typowego dla opioidów. W każdym razie, na pewno działa na obwodowe receptory opio, co powinno przynosić ulgę w pewnym stopniu.
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 437 / 19 / 0
Nie no, do mnie też to nie przemawia. Co prawda hipoteza z blokowaniem glikoproteiny P brzmiała nawet logicznie. Z kolei czytając rozsiane w necie wynurzenia asów wrzucających sobie ciągami dawki rzędu 200mg(dojebajmy tych myligramuw, ale tak fhuj to coś NA CHAMA pewnikiem siem przebije! %-D ) szala gwałtownie zmieniała położenie. Tutaj również żaden śmiałek nie wypadł przekonująco a wywalać 200zł(bo tyle jakoś by wyszło za te 200mg) na 'a może to jednak tylko placebo?' to ten... No... Sorry. Mimo wszystko przyznać muszę, że założenie było całkiem pomysłowe, tylko nie przewidziano(no bo jak?) kardiotoksyczności...

FDA już jakiś czas temu wydała odezwę w tym temacie, proszę: (Jeszcze dla nie znających mowy Byrona: https://farmacja.pl/edukacja/loperamid-na-cenzurowanym)


Czyli nie żadne tam parkinsony jeno kardiotoksyczność! Konkretniej:
Kai Li MD, Craig Smollin MD FACMT pisze:
Loperamide blocks the HERG-coded inward rectifying potassium channel which can result in QTc prolongation. It is also a sodium channel blocker which can result in QRS prolongation. Case reports of loperamide overdose describe QTc prolongation leading to monomorphic and polymorphic ventricular tachycardia (TdP) as well as QRS prolongation.
Cytat pochodzi z rzeczowego artykuliku w temacie - https://www.aliem.com/2016/cardiotoxici ... t-mindset/

Ponadto sporo jest prac naukowych potwierdzających powyższe, brak natomiast prac potwierdzających iż loperamid to opium dla ludu.
Zatem chyba lepiej pozostać przy tradycyjnym zastosowaniu tego środka.

Tak na koniec jeszcze - w kontekście tego wszystkiego przypomniał mi się difenoksylat i odczułem małe, jak to mówią, DYŻAWI ;-)
  • 692 / 69 / 0
Teabadger pisze:
Fakt faktem, loperamid nie przechodzi bariery krew-mózg, ale to z powodu bycia wypompowywanym z powrotem przez P-gp. Inhibitory owej proteiny podane wraz z loperamidem, powodują ujawnienie się działania depresyjnego na OUN, typowego dla opioidów. W każdym razie, na pewno działa na obwodowe receptory opio, co powinno przynosić ulgę w pewnym stopniu.
No wlasnie, czy owe dzialanie mozna porownywac do typowego zgrzania jak np po kodeinie? Na necie mozna znalezc kilka opinii potwierdzajacych uspokajajace dzialanie loperamidu w wysokich dawkach.
Zamierzam przeprowadzic eksperyment z loperamidem (dajmy na to cale opakowanie stoperanu p.o. i sniff, moze i.v. jak wreszcie naucze sie kurwa kluc xD) po przyjeciu jednego z inhibitorow glikoproteiny P np. z tej listy: http://www.czytelniamedyczna.pl/3867,wp ... iny-p.html moze pieprzem czarnym ze wzgledu na smieszna cene, albo GINKGO BILOBA w jakims mocnym ekstrakcie.
Oczywiscie wszystko w imie nauki skurwysyny :gun:
BKiHKAL - Beta Ketones I Have Known And Loved: Fuck You α-PVP %-D
  • 11996 / 2343 / 0
Walnij w żyłę Loperamid z czarnym pieprzem w imię nauki!
  • 1590 / 264 / 0
Czarny pieprz koniecznie sniffem, a loperamid oczywiście do dupy, bo na to on w końcu jest :finger:
Nie no, jest to lek konieczny w czasie skręta. Nie widzę sobie tego inaczej... ale wysokich dawek bałbym się stosować, bo sama przepłuczka z maku super hamuje flaki, a to zrobiłoby z tyłka kopalnię diamentów, coś czuję :scared:
Wybaczcie, ale nie odpowiadam na PMy nowych użytkowników w sprawie lekarzy, którzy wystawiają mi recki na IV-P. Ruszcie głową, panowie z komendy. A jak macie mniej niż 18 lat, to wypierdalać do szkoły, a nie bierzecie się za benzo za kasę starych.
  • 692 / 69 / 0
Jakos sie jednak nie pale do przeprowadzenia tak drastycznego eksperymentu na swoich batach. Coz... czasem entuzjazm naukowca spada, gdy twoje odkrycie moze okazac sie i tak niczym wiecej jak ciekawostka. Przeciez na swiecie jest tylu cpunow, w tym desperatow, ze na bank ktos tego juz probowal. A skoro o pozytywnych efektach nie slychac, to znaczy ze pewnie ich nie ma.
Swoja droga to na skrecie zawsze mam tak scisniete flaki, ze nie wyobrazam sobie dorzucenia do tego wszystkiego loperamidu. Raczej kieruje sie w strone drotaweryny rozluzniajace gowniana sprawe...
BKiHKAL - Beta Ketones I Have Known And Loved: Fuck You α-PVP %-D
ODPOWIEDZ
Posty: 320 • Strona 27 z 32
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.