Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 150 • Strona 13 z 15
  • 769 / 18 / 0
Każdy używa takich proporcji jakie lubi :) Dodam, ze pale wylacznie jak jestem w Holandii a ze mam tam rodzinke, to bywam tam od czasu do czasu ;) I mam tam "dojscie" do takiego tematu (w kofikach), np. Amnezia Haze, ze na prawde nie trzeba ladowac sporo. Ani dla mocy, ani dla smaku i zapachu.
Uwaga! Użytkownik t0p3k jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 27 / / 0
Co sądzicie o tym zeby przed dodaniem texu z fajki, ją delikatnie przypalic? Tak zeby zrobila sie brazowa. Podobno ma to na celu wytracic sunstancje smoliste z tytoniu.
  • 1519 / 18 / 0
Heheheh
:) nie ma to jak dobry skręt.
Powiedz to opiatowcom %-D
Żeby życie miało smaczek, raz grzybek a raz maczek...


Breslau jest niemieckie!
  • 694 / 6 / 0
przynajmniej się oczyszczasz ;)
ja dopiero w tym sezonie nauczyłem się kręcić z jednej warstwy (odrywam nadmiar bletki), tak to zawsze lolki z całej bletki szły przez co czasami nie równo się paliły.. niestety wszyscy koledzy kręcą tak jak ja i młodsze pokolenie również i ślinią śliną, pośliniona generacja. Jak komuś również to przeszkadza, to mogę ładną instrukcję zrobić. Ostrzegam trzeba poćwiczyć, bo filterek zamiast po prawej stronie, musi być po lewej. Lecz po jednym opakowaniu bletek byłem wstanie normalnie nawet po ciemku kręcić.
@Miliczek robiłem tak: fajek nad ogniem (uwaga, by gilzy nie przypalić), jeździmy źródłem ognia aż smoła zaczynie ulatywać, a gilza zrobi się czarna. Taki tytoń jest zupełnie bez smaku i strasznie suchy- po prostu wypełniacz. Ostatecznie olałem to, bo lubię tytoń taki jaki jest i do tego wzmacnia troszku fazę. Nawet ci nie palący (tych co znam) ostatecznie wolą normalny tytex

a od siebie polecam miód (taki prawdziwy od pszczelarza) nakładać na bletkę i ustnik, już po skręceniu oczywiście. Smak na ustach i w płuchach jest nie do wyjebania i jak ktoś kręci z całej blety, to równo się pali. Ostatnie miesiące w domu tylko tak paliłem, na ile to szkodliwe to nie wiem.
Uwaga! Użytkownik snooze nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 170 / 1 / 0
Miliczek pisze:
Co sądzicie o tym zeby przed dodaniem texu z fajki, ją delikatnie przypalic? Tak zeby zrobila sie brazowa. Podobno ma to na celu wytracic sunstancje smoliste z tytoniu.
Wątpie, że ma to na celu wytracanie jakichkolwiek substancji smolistych. Wydaje mi się to mało realne. Jak dla mnie służy to wysuszeniu tytoniu i po prostu wysypaniu go na karteczkę. Od czasu do czasu tak robię, ale wtedy tytoń jest często aż za suchy, więc osobiście wolę rozrywać fajkę i wysypywać tytoń na karteczkę.

Co do kręcenia jointów to od zawsze kręcę je zakładając końcówkę filterka na bletkę. Dla mnie jest to najlepszy i najłatwiejszy sposób ;)
Uwaga! Użytkownik Regulator Kwasowosci nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 27 / / 0
snooze pisze:
przynajmniej się oczyszczasz ;)
ja dopiero w tym sezonie nauczyłem się kręcić z jednej warstwy (odrywam nadmiar bletki), tak to zawsze lolki z całej bletki szły przez co czasami nie równo się paliły.. niestety wszyscy koledzy kręcą tak jak ja i młodsze pokolenie również i ślinią śliną, pośliniona generacja. Jak komuś również to przeszkadza, to mogę ładną instrukcję zrobić. Ostrzegam trzeba poćwiczyć, bo filterek zamiast po prawej stronie, musi być po lewej. Lecz po jednym opakowaniu bletek byłem wstanie normalnie nawet po ciemku kręcić.
@Miliczek robiłem tak: fajek nad ogniem (uwaga, by gilzy nie przypalić), jeździmy źródłem ognia aż smoła zaczynie ulatywać, a gilza zrobi się czarna. Taki tytoń jest zupełnie bez smaku i strasznie suchy- po prostu wypełniacz. Ostatecznie olałem to, bo lubię tytoń taki jaki jest i do tego wzmacnia troszku fazę. Nawet ci nie palący (tych co znam) ostatecznie wolą normalny tytex

a od siebie polecam miód (taki prawdziwy od pszczelarza) nakładać na bletkę i ustnik, już po skręceniu oczywiście. Smak na ustach i w płuchach jest nie do wyjebania i jak ktoś kręci z całej blety, to równo się pali. Ostatnie miesiące w domu tylko tak paliłem, na ile to szkodliwe to nie wiem.
Słyszałem, ze palony miód nie jest szkodliwy, wrecz przeciwnie.
  • 45 / / 0
Ja zawsze kręcę tak, że robie "tutke" (lub fifke, jak kto woli) z bletki i nabijam, fakt że dość długo się robi ale jest to łatwy sposób jak ktoś nie umie, po kilku razach już zawsze się udają.
  • 2372 / 55 / 0
I tak, i tak skręcę, ale ten sposób IMO lepszy.
Fajniej w środku się ubija. Choć jak kruszasty towar, to i ładnie klasycznie wyjdzie.
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
  • 332 / 38 / 0
kropiczel pisze:
Ja zawsze kręcę tak, że robie "tutke" (lub fifke, jak kto woli) z bletki i nabijam, fakt że dość długo się robi ale jest to łatwy sposób jak ktoś nie umie, po kilku razach już zawsze się udają.
Ten sposób jest do dupy bo powstaje luz przy ustniku przez co jest słaby ciąg.
Cash Rules Everything Around Me
C.R.E.A.M.
  • 2372 / 55 / 0
Luz przy ustniku?
Nie zauważyłem. :)
Tylko hipisi mieli gnostyczny, poznawczy ideał, natomiast dopalacze kupują głównie młodzieńcy w kapturach, którzy robią to, bo jak mówią - dobrze ryje banie
ODPOWIEDZ
Posty: 150 • Strona 13 z 15
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.